Wieczny Erdoğan? Jest pomysł zmiany konstytucji

Jak podaje Reuters, główny sojusznik polityczny Recepa Tayyipa Erdoğana powiedział, że należy rozważyć poprawkę do konstytucji, która umożliwi prezydentowi start w kolejnych wyborach prezydenckich, które odbędą się w 2028 roku. Zgodnie z obecnymi przepisami obecna kadencja byłaby jego ostatnią, ale nie wykluczałaby dalszego rządzenia, choć z tylnego siedzenia. Pamiętajmy, że w sumie Erdogan już wcześniej pełnił funkcję premiera, co oznacza niejako, że rządzi Turcją od ponad 20 lat.

Lider Partii Ruchu Nacjonalistycznego Devlet Bahceli stwierdził, że taki krok byłby naturalnym wyborem z jednej strony ze względu na niestabilną sytuację na Bliskim Wschodzie oraz terroryzm kurdyjski, a z drugiej na zachowanie stabilnego rozwoju gospodarczego i polityki zagranicznej.

By jednak dokonać zmian w konstytucji, potrzebna byłaby zgoda 360 posłów spośród 600-osobowego parlamentu. Podobnie sytuacja wygląda w przypadku woli przyspieszenia wyborów.

Po reelekcji w zeszłym roku Erdoğan odbywa ostatnią kadencję jako prezydent, chyba że parlament ogłosi przedterminowe wybory, zgodnie z konstytucją. Rządzi Turcją od ponad 21 lat, najpierw jako premier, a następnie jako prezydent.

Przypomnijmy, że ostatnie wybory odbyły się w 2023 roku, a Erdoğan zwyciężył w II turze, pokonując Kemala Kılıçdaroğlu.