Biały Dom zaapelował w poniedziałek do wenezuelskiej armii, by ta zaakceptowała „pokojowy” i „demokratyczny” transfer władzy od Nicolasa Maduro do Juana Guaido, uznanego przez Stany Zjednoczone za tymczasowego prezydenta tego kraju.
"Wzywamy wenezuelską armię i siły bezpieczeństwa, by zaakceptowały pokojowe, demokratyczne i konstytucyjne przejście władzy" - powiedział doradca prezydenta USA ds. bezpieczeństwa John Bolton. Zapytany o ewentualną amerykańską interwencję wojskową, potwierdził, tak jak to niedawno zrobił amerykański prezydent Donald Trump, że "wszystkie opcje" są rozważane.
Czytaj też: Wenezuela: Nieudany zamach na prezydenta Maduro
Wenezuelska opozycja rozpoczęła w niedzielę kampanię w wojsku i policji, rozdając ulotki z tekstem ustawy w sprawie amnestii dla żołnierzy i oficerów, którą uchwalił opozycyjny parlament. Przewodniczący wenezuelskiego parlamentu Juan Guaido, zachęcony sobotnią dezercją wenezuelskiego attache wojskowego w Waszyngtonie, pułkownika Jose Luisa Silvy, który ogłosił, że nie uznaje już Maduro za prezydenta, zwrócił się w niedzielę do "wojskowej braci", aby stanęła po jego stronie i obiecał członkom sił zbrojnych "wszelkie konstytucyjne gwarancje", jeśli to uczynią.
W środę Guaido ogłosił się tymczasowym prezydentem Wenezueli, deklarując tym samym rządy Maduro jako nielegalne.
Urko
@Marek to Twoim zdaniem, amerykańskie sankcje gospodarcze i zablokowanie wenezuelskich kont bankowych oraz rezerw walutowych ulokowanych za granicą, nie miało wpływu na wenezuelską gospodarkę? To wszystko wina złego rządzenia? No chyba, że się uważa, że brak służalczości względem USA to coś złego i godnego potępienia. Myślenie godne kogoś, kto całe życie spędził na kolanach i niczego innego nie potrafi sobie wyobrazić!
zyg
@ znafca USA ... takie brednie wklejaj sobie dla ludzi specjalnej troski czytających sputnika? 15-to letnia okupacja Haiti przez USA 1919-1934 pozostawiła kraj z silnymi finansami bez długów i najnowocześniejszą infrastrukturą na Karaibach włącznie z brytyjskimi Bermudami Bahamami czy francuską/holenderską Martyniką. Obecny stan kraju oczywiście nie ma nic wspólnego z ponad 30 latami dyktatury czy 10 huraganami , trzesieniem ziemi i subsekwentną epidemią cholery których Haiti doświadczyła w ostatnich 14-tu latach....
Marek
@znawca USA To może jeszcze dopisz do tego, że bidne Haiti jest gdzie jest, bo nie dość, że nie ma surowców naturalnych, to jeszcze po wybiciu się na niepodległość musiało płacić kontrybucję na rzecz Francji. USA zaś? No cóż. To nie jest instytucja charytatywna. My także nie powinniśmy nią być. Z takim małym wyjątkiem, który z pewnych względów dotyczy właśnie Haiti. Dlatego choć przeciwny jestem przyjmowaniu lubianych przez Merkel tak zwanych "uchodźców", uważam, że każdy Haitańczyk, który dotrze tutaj, obligatoryjnie powinien dostać polski paszport.
Gracz
Współczuję służbom tego kraju. Jeżeli wybiorą protestujących a Maduro utrzyma się przy władzy to mogą kopać sobie grób. Podobnie będzie w drugim wariancie.
Dan
Oczywiście jest to inspirowany z zewnątrz zamach stanu, ale ktoś to musiał w końcu zrobić. W Wenezueli wąska grupka mafijna pasożytuje na wpędzonym w nędzę społeczeństwie i to w kraju o największych na Świecie złożach ropy naftowej. To nie mogło tak dalej trwać.
Marek
@Yugol No to pomieszkaj sobie w Wenezueli, gdzie przyjazny Rosji lewicowy reżim, wzorując się na compañero Castro, doprowadził ten leżący na złożach ropy kraj do takiego stanu, że mieszkańców na sznurówki i bieżącą wodę nie stać.
znawca USA
@Yugol: "Po co nam konstytucję i ustawy dopasujmy się do rządań USA" - najgorsze jest to, że to przed niczym nie chroni. USA 7x (a prezydentów USA zmieniało tam jeszcze częściej) razem z interwencjami przywoziły na Haiti napisaną nową i "demokratyczną" konstytucję tego kraju, ale to nie chroniło Haiti przed kolejnymi napaściami i okupacjami ze strony USA. Jest mnóstwo matołów, którym się marzy okupacja przez USA "bo wszyscy na tym dobrze wychodzili". Otóż jest to kłamstwo antypolskich agentów. Haiti jest najbiedniejszym krajem obu Ameryk mimo "dobrodziejstw" cyklicznych amerykańskich okupacji, natomiast Japonia czy Niemcy są bogate wbrew amerykańskiej okupacji, gdyby nie okupacja USA byłyby jeszcze bogatsze i swoją zamożność zawdzięczają sobie, a nie amerykańskim okupantom.
Maciek
Oficjalnie apelują, a za kulisami trwają zapewne negocjacje, czyli USA pytają miejscowych generałów pod jakimi warunkami zgodzą się na lojalność wobec p.o. prezydenta.
Yugol
Po co nam konstytucję i ustawy dopasujmy się do rządań USA
biały
kolejny dyktator , były wybory kilkanaście miesięcy temu a więc zbudować z nich parlament i parlament powinien ogłosić wybory prezydenckie za miesiąc i tyle , co to za ogłaszanie się prezydentem lol