Reklama

Geopolityka

Spada napięcie między Ukrainą a Białorusią?

Autor. Ministerstwo Obrony Narodowej Ukrainy/Facebook

Minister obrony Ukrainy Ołeksij Reznikow poinformował w poniedziałek, że rozmawiał ze swoim białoruskim odpowiednikiem Wiktarem Chreninem. To pozytywny sygnał i pierwszy stopień w stronę współpracy - ocenił.

Reklama

Kryzys ukraiński - raport specjalny Defence24.pl

Reklama

"Przeprowadziłem telefoniczną rozmowę z ministrem obrony Białorusi Wiktarem Chreninem. Celem dialogu jest obniżenie napięcia i zapobieżenie eskalacji stosunków" - napisał Reznikow na Twitterze.

Czytaj też

Jak dodał, ministrowie omówili "aktualne zagadnienia i określili algorytm dalszej interakcji". "Odbieram to jako pozytywny sygnał i pierwszy krok w stronę współpracy" - podkreślił Reznikow.

Reklama

Ukraińskie ministerstwo obrony poinformowało, że ministrowie uzgodnili wzajemne wizyty attache obrony na manewrach, które odbywają się w obu krajach. Ukraiński attache ma odwiedzić białorusko-rosyjskie manewry "Związkowa Stanowczość 2022", a białoruski - "Zamieć 2022". "Wszelkie zagrożenia czy prowokacje ze strony Ukrainy wobec Białorusi są wykluczone, to po prostu niemożliwe" - zapewnił Reznikow. Białoruski minister również potwierdził, że nie ma zagrożeń dla Ukrainy z terytorium Białorusi.

Czytaj też

W komunikacie ministerstwa obrony Białorusi poinformowano, że rozmowa była zainicjowana przez stronę ukraińską i dotyczyła stanu dwustronnej współpracy wojskowej, istniejących „trudnych aspektów", a także „konkretnych kroków dla umocnienia atmosfery zaufania i bezpieczeństwa w regionie".

„Ministrowie omówili przeprowadzenie przedsięwzięć w ramach przygotowania sił zbrojnych manewrów i wyrazili przekonanie, że te przedsięwzięcia nie stanowią zagrożenia dla bratnich krajów" – podano w komunikacie.

Chrenin i Reznikow mieli również, według strony białoruskiej, określić „konkretne kroki na rzecz zwiększenia przejrzystości i wzajemnego zaufania".

Czytaj też

Wiktar Chrenin miał podkreślić, że „Białoruś nie jest inicjatorem napięcia" w relacjach dwustronnych, a Ukraińców nazwać - „bratnim narodem".

W ramach ćwiczeń "Sojusznicza Stanowczość", których główna faza odbywa się od 10 do 20 lutego, na Białoruś przerzucono do około 30 tys. rosyjskich żołnierzy. To w dużej mierze jednostki Wschodniego Okręgu Wojskowego, a więc formacje stacjonujące na stałe w miejscowościach położonych najdalej na wschód Rosji, które musiały przebyć tysiące kilometrów. Żołnierze są wspierani m.in. przez myśliwce Su-35S, samoloty szturmowe Su-25SM3, zestawy rakietowe obrony powietrznej S-400 i systemy rakiet taktycznych Iskander.

Źródło:PAP / Defence24
Reklama

Komentarze (6)

  1. Palmel

    O działaniach Rosjan które prowadzą obecnie napisał gen Jereminko w książce z 1961 roku "Bitwa nad Wołgą" o działaniach na początku listopada 1942 roku - " nasze posunięcia służące dezinformacji nieprzyjaciela okazały się skuteczne : zmusiliśmy go, aby myślał o nas tak, jak nam to wówczas odpowiadało" i obecną sytuację można opisać tym samymi słowami są one nadal aktualne

  2. yaro

    Eeeetam tu macie dopiero info "Rada Najwyższa Ukrainy wzywa do wyeliminowania Joe Bidena, prezydenta USA Służba Bezpieczeństwa Ukrainy jest zobowiązana do zneutralizowania lub wyeliminowania prezydenta Stanów Zjednoczonych. Prezydent USA Joe Biden jest głównym prowokatorem i autorem informacji o „inwazji” Rosji na Ukrainę a wygłaszane przez niego wypowiedzi stanowią bezpośrednie zagrożenie dla gospodarki i bezpieczeństwa kraju. - powiedział deputowany Rady z partii Platforma Opozycyjna - Za Życie i zwrócił się do SBU o przygotowanie planu zabójstwa prezydenta USA Joe Bidena. Eksperci są pewni, że histeria Zachodu na temat eskalacji wokół Ukrainy wyrządziła krajowi znaczne szkody." koniec cytatu

  3. ito

    Ukraińcy tak nakręcili histerie, że zaczyna mieć poważne, realne skutki, w tym gospodarcze mimo braku działań ze strony Rosji. Teraz najwidoczniej nerwowo starają się odkręcić problem- z Rosją nie mogą, bo sami zrobili ją "czarnym ludem", więc chociaż od strony Białorusi próbują.

  4. Ech

    NAjciekawsze jest ze glowna panike maja amerukanie. UKraina mowi ze "nic sie nie zmienia", Rosja mowi ze to tylko cwicznia. A za wojne infrmacjyukna odpowada USa. RZad Ukarinski mowi ze "zamkniecie amabsady USa rozumie ale nie ma powodu". Roznica miedzy podjesciem amerykanskim a Ukrainskim jest tak widoczne ze szok. Albo Ukraincy udaja ze nic sie nie dzieje (by nie siac paniki) Albo amerykanie sciemniaja/.

  5. Sky

    Słowa nic nie kosztują. Dopiero po weryfikacji moga cos znaczyć A jak uczy historia wierzyc rosji czy bialorusi to droga do nikąd. Bratnim narodem? dobre sobie.

  6. Monkey

    Ciekawe, czy to zasłona dymna ze strony Białorusi na polecenie Putina, czy też kolejna misterna gra cara rękami baćki…

Reklama