Norwescy żołnierze będą szkolili syryjskich bojowników

Norweska premier Erna Solberg ujawniła 2 maja, że żołnierze wojsk specjalnych Norwegii będą działali na terenie Jordanii w ramach koalicji zorganizowanej przeciwko Daesh. Ma to być odpowiedź na brutalne akcje islamistów, „które kosztowały życie wielu cywilów i zwiększyły liczbę uchodźców”.

Norwedzy mają również nadzieję, że wspólne działanie pozwoli zapobiec przeniesieniu się terrorystów do Europy i radykalizowaniu się młodzieży, która w ten sposób mogła by być zwerbowana przez Daesh.

Nie wiadomo która grupa bojowników będzie szkolona przez norweskich komandosów. Minister obrony Norwegii Ine Marie Eriksen Søreide stwierdziła jedynie, że grupy wyznaczone do treningu przeszły przez „dokładny i systematyczny” proces selekcji, a ich działania będą skierowane tylko przeciwko ISIS i nie zakłócą procesu pokojowego w Syrii.

Część obserwatorów wskazuje jednak, że takie same obietnice składali Amerykanie szkoląc Talibów w Afganistanie w latach osiemdziesiątych przeciwko Rosjanom.