Macron z wizytą w Indonezji. W tle umowy zbrojeniowe?

Indonezja, kolejny etap azjatyckiej podróży Macrona po Wietnamie i przed Singapurem, jest strategicznym partnerem Francji w regionie Indo-Pacyfiku. Jak dodaje Reuters, dzisiejsza wizyta będzie dotyczyć rozwoju dotychczasowego partnerstwa, choć jak na razie nie podano szczegółów na temat spotkania. Głównym celem jest według oficjalnych informacji pogłębienie relacji dwustronnych, szczególnie w obszarach handlu, obronności i energetyki.

Oba państwa już wcześniej, bo w 2022 roku, połączyła umowa na zakup 42 myśliwców Rafale oraz inne dotyczące m.in. okrętów podwodnych oraz amunicji. Jak dotąd jednak żaden z zamówionych samolotów nie trafił do Indonezji - „Niektóre zobowiązania wymagają kontynuacji, Indonezja wyraziła zainteresowanie także innym sprzętem wojskowym, ale jak dotąd nie poczyniono żadnych postępów” – powiedział Khairul Fahmi, ekspert ds. wojskowych z indonezyjskiego Instytutu Bezpieczeństwa i Studiów Strategicznych.

Wizyta wpisuje się w szerszą strategię Francji poszukiwania nowych sojuszników w regionie Indo-Pacyfiku w obliczu rosnących napięć geopolitycznych, choć sukces zależy od konkretnych umów i ich realizacji.

Niewątpliwie jednym z ważniejszych elementów wizyty będzie również kwestia związana z surowcami strategicznymi. Indonezja jest największym producentem niklu na świecie, kontrolując około 50% globalnej podaży w 2023 roku, a prognozy wskazują na wzrost do 69% do 2030 roku. Nikiel jest kluczowym surowcem dla akumulatorów do pojazdów elektrycznych, co czyni ją centralnym graczem w globalnym łańcuchu dostaw w zakresie elektromobilności. Francuskie firmy, takie jak Eramet, już działają w Indonezji, m.in. na wyspie Halmahera, gdzie wydobywają nikiel. Wizyta Macrona może dotyczyć rozszerzenia tych inwestycji, np. poprzez nowe kontrakty na dostawy niklu do europejskich producentów akumulatorów lub wspólne projekty badawczo-rozwojowe