Chińskie czołgi jadą do Pakistanu

W połowie kwietnia 2020 roku w chińskiej fabryce w Baotou należącej do Inner Mongolia First Machinery Group (część koncernu Norinco) odbyła się ceremonia wysyłki do Pakistanu pierwszej partii czołgów VT4 z pancerzem reaktywnym ERA (Explosive Reactive Armour). Dostawy odbywają się na mocy zawartego w ubiegłym roku kontraktu pomiędzy chińskim koncernem a pakistańskim ministerstwem obrony. Pomimo faktu, że szczegóły przetargu utrzymywane są w tajemnicy mówi się, że Islamabad planuje pozyskać blisko 100 czołgów podstawowych.

Siły Zbrojne Pakistanu dysponują ponad 2 tys. czołgów, jednakże część z nich jest już przestarzała na potrzeby współczesnego pola bitwy. Stosunkowo największą wartość bojową mają opracowane we współpracy z chińskim przemysłem wozy Al-Chalid oraz czołgi T-80UD, pozyskane na Ukrainie w końcu lat 90. XX wieku. Wciąż jednak większość wyposażenia stanowią starsze maszyny, w tym m.in. wozy chińskie Typ 59 bazujące na konstrukcji rosyjskich T-55. Wobec tego Pakistański Korpus Pancerny potrzebuje szybko wyposażyć swoje jednostki w nowoczesne wozy bojowe, które stanowiłyby przeciwwagę dla kupionych w Rosji i składanych w Indiach na licencji czołgów T-90. Właśnie tę lukę będą zapełniały pozyskiwane czołgi VT4.

VT4 to czołg podstawowy trzeciej generacji oferowany na eksport przez koncern Norinco (China North Industries Corporation). Określany jest również jako MBT-3000. Jest to ulepszenie chińskich czołgów VT1 (MBT-2000) czy Type 90-II. Prace nad jego powstaniem rozpoczęły się w 2009 roku, a swoją premierę miał w czasie salonu Eurosatory 2012.

Podstawowym uzbrojeniem chińskiego pojazdu jest armata kalibru 125 mm z szybkostrzelnością 8 strzałów na minutę i zapasem 22 sztuk amunicji różnego typu. Istnieje również możliwość wykorzystania przeciwpancernych pocisków kierowanych o zasięgu ponad 5 km. Ponadto VT4 wyposażony jest w karabin 7,62 mm i drugi 12,7 mm kierowany z wnętrza pojazdu przez dowódcę. Załoga składa się z 3 osób (kierowca, dowódca i celowniczy). Wysokoprężny silnik o mocy 1300 KM pozwala na osiągnięcie prędkości maksymalnej 70 km/h. Waga VT-4 szacowana jest na 52 tony.

Nowa konstrukcja spotkała się ze znaczącym zainteresowaniem potencjalnych klientów eksportowych na całym świecie ze względu na dość niską cenę jednostkową wynoszącą ok. 3 mln USD. Jak dotąd na jego zakup zdecydowała się Tajlandia (w 2016 roku – będąc pierwszym klientem) oraz Nigeria, a wśród potencjalnych odbiorców eksportowych znajduje się Peru.