„Ameryka wróciła”. Prezydent Korei gratuluje Bidenowi

„Nowy początek Ameryki uczyni demokrację jeszcze wspanialszą. Razem z Koreańczykami wspieram pana w podróży do +Ameryki Zjednoczonej+ (…) Jako sojusznik, będziemy w dalszym ciągu współpracować z USA, by utrzymywać pokój i dobrobyt na Półwyspie Koreańskim” – napisał po angielsku Mun.

Prezydent Korei Płd. wyraził również przekonanie, że sojusz jego kraju z USA wzmocni się poprzez „naszą koordynację w mierzeniu się z kwestiami globalnymi w takich obszarach, jak zdrowie publiczne, bezpieczeństwo, gospodarka i zmiany klimatu”.

„USA z pewnością skutecznie odbudują się lepsze, a świat będzie zdumiony. Republika Korei będzie pracować z administracją Bidena od początku. Idziemy razem!” - dodał w kolejnym tweecie południowokoreański przywódca, używając oficjalnej nazwy swojego kraju.

W nocie wysłanej do Waszyngtonu Mun wyraził nadzieję na spotkanie z Bidenem w najbliższej przyszłości, by budować „zaufanie i przyjaźń” oraz przeprowadzić „szczery dialog” na temat wspólnych spraw – przekazał rzecznik pałacu prezydenckiego w Seulu, Kang Min Seok, cytowany przez agencję Yonhap.

Poprzedni prezydent USA Donald Trump domagał się zwiększenia wydatków Korei Płd. na utrzymanie stacjonujących w tym kraju amerykańskich wojsk, a negocjacje w tej sprawie przeciągały się miesiącami. Według południowokoreańskich mediów Trump sugerował też wycofanie stamtąd części żołnierzy.

Premier Japonii również powinszował Bidenowi po angielsku na Twitterze, dołączając też gratulacje dla wiceprezydent Kamali Harris. Zaznaczył, że Japonia i USA są bliskimi sojusznikami i wyznają wspólne, uniwersalne wartości. Wyraził też nadzieję na współpracę na rzecz dodatkowego wzmocnienia sojuszu i osiągnięcia wizji „Wolnego i Otwartego Indo-Pacyfiku”.

Premier Suga powiedział dziennikarzom, że liczy na ścisłą współpracę z Bidenem w sprawach globalnych, w tym w kwestii pandemii Covid-19 i zmian klimatu. Dodał, że aranżowana jest jego rozmowa telefoniczna z nowym prezydentem USA, która odbędzie się "w odpowiednim czasie".

Rząd Japonii z zadowoleniem przyjął zapowiedzi Bidena o zmianie decyzji jego poprzednika, dotyczących wycofania USA ze Światowej Organizacji Zdrowia (WHO) i paryskiego porozumienia klimatycznego. Japoński minister środowiska Shinjiro Koizumi ocenił udział Stanów Zjednoczonych w porozumieniu paryskim jako kluczowy dla jego powodzenia – podała agencja Kyodo.