Bell uruchomił cyfrowe centrum produkcyjne. Pokaz możliwości w programie Future Vertical Lift

Ogromny modułowy obiekt ,o powierzchni 140 tys. stóp kwadratowych (około 13 tys. m²), ma umożliwiać produkcję kluczowych komponentów FVL, takich jak wirniki czy układ napędowy, ale też montaż końcowy maszyny. Dla uzyskania optymalnego wykorzystania możliwości i pełnej kontroli nad procesem produkcji, każdy centymetr obiektu będzie monitorowany i kontrolowany przez wielostopniowy system cyberbezpieczeństwa, sieć systemów IT i działać w ramach Internetu Rzeczy (IoT).  Oznacza to zarządzanie napływem i odpływem materiałów, ruchem komponentów po fabryce, ale też optymalizacją przebiegu procesów i rozmieszczeniem maszyn oraz stanowisk pracy, aby zapewnić najlepszą wydajność i wysokie bezpieczeństwo. 

MTC to kolejny krok we wdrażaniu nowych technologii i procesów produkcyjnych w przyszłych fabrykach firmy Bell. Te zakłady przyszłości współpracujące z naszymi kontrahentami i dostawcami zostaną zaprojektowane tak, aby zapewnić wysoką jakość i szybkości produkcji Bell V-280 Valor, Bell 360 Invictus i innych statków powietrznych przyszłości.

Jak dodaje Mitch Snyder, prezes i CEO koncernu Bell – „Pokazaliśmy co mogą nasze maszyny, teraz chcemy pokazać, że możemy produkować je w dużej liczbie, zachowując wysoką jakość.” Jego zdaniem tego typu zakłady stanowią przyszłość i to nie tylko dla przemysłu lotniczego. Możliwość szybkiej, bardziej zautomatyzowanej i ucyfrowionej produkcji ma być rewolucją, na miarę rewolucji, jaką na pole bitwy ma wprowadzić program FVL. Bell MTC to poligon doświadczalny, na którym mają zostać sprawdzone narzędzia umożliwiające ten rozwój.