Reklama

Geopolityka

Tureckie wojsko wkroczyło do północnego Iraku

fot. kkk.tsk.tr
fot. kkk.tsk.tr

Jak informuje agencja Reuters: w piątkowy wieczór do północnego Iraku zostało przerzuconych kilkuset tureckich żołnierzy. Chodzi o obszar irackiego Kurdystanu niedaleko Mosulu kontrolowanego przez tzw. Państwo Islamskie. 

Bagdad uważa ruchy tureckiej armii za pogwałcenie suwerenności państwowej i apeluje do Ankary o wycofanie żołnierzy. Iracki minister spraw zagranicznych poinformował, że w północnym Iraku znajduje się cały batalion Turków, ich obecność nie była konsultowana z siłami walczącymi z tzw. Państwem Islamskim i należy ją traktować jako „najazd”. 

Turcja twierdzi, że kontyngent to element koalicji walczącej z dżihadystami pod przewodem Stanów Zjednoczonych. Według narracji tureckiej – zadaniem wojskowych jest szkolenie kurdyjskich Peszmergów.  

Reklama

Komentarze (22)

  1. Bron

    To jak można naruszać terytorium innego państwa czy nie? Bo w myśl tłumaczeń Erdogana powinno się ich wszystkich wystrzelać.

  2. myslacy

    Turcja nie robi nic bez zgody USA. To kraj o gospodarce opartej na prymitywnym rolnictwie /1/3 ludzi jest zatrudnionych w rolnictwie/ i skręcaniu wszelkiej maści składaków z zachodnich części. Jakąż to technologią dysponuje 2 armia NATO. Czołgi bez własnych silników, pancerza itp robione do spółki / w zasadzie na licencji koreańczyków, czy zabawne śmigłowce, złożone z części wytwarzanych przez innych. - chce grać rolę mocarstwa - śmieszne to i straszne. Cały sprzęt to sprzęt DAROWANY !!!! przez USA - na którego utrzymanie pewnie nie mają kasy. Skoro Niemcy nie mają kasy na utrzymanie 60 Eurofighterów to skąd Turcy mają mieć kasę na utrzymanie 200 F16 skoro ich gospodarka to 1/2 gospodarki Niemiec i to wg Parytetu Siły Nabywczej. O 600 tys armii nie wspominając. Większość tego sprzętu jest na PAPIERZE. i jest do niczego nieprzydatna. Ale tak to jest jak jest się chłopcem na posyłki USA - teraz jak ASAD zaczyna odzyskiwać teren i w zasadzie wiadomo że zostaje, jak uszczelniono płn granicę Syrii, jak zatrzymano handel ropą i bronią to trzeba coś zrobić aby Rosja nie odzyskała wpływów na tym obszarze. Turcji zaczyna się robić gorąco i za pieniądze od USA i UE muszą robić co im inni każą / przypomina mi się historia z wiezieniami CIA za kartony dularów/ W Turcji tych kartonów jest więcej ale i muszą zrobić więcej. Erdoan coś bajdurzył o dowodach na handel Rosji ropą z ISIS / to ciekawe skoro Rosja ma własnej aż nadto/ ale nie przedstawił ŻADNYCH DOWODÓW. USA przyznają sami że Turcy handlują ropą z ISIS ale na NIEWIELKĄ SKALĘ - te oratoria USA są coraz zabawniejsze, a teraz to Turcy szkolą Kurdów. Popłynie turecka krew w Iraku, spadnie poziom życia w Turcji, nie będzie turystów, nie będzie kontraktów - i będzie ciekawie. Ale to jest już wyreżyserowane. Wszyscy grają w grę ułożoną przez Putina - i robią dokładnie zaplanowane przez niego ruchy. USA zbroi Al-Kaidę w Syrii i jednocześnie ją niszczy w Afganistanie i Iraku - jak to wytłumaczyć? Europa łyka żabę bo musi prosić Turcję o zatrzymanie uchodźców i jednocześnie widzi co robi Turcja - komu sprzedaje broń, z kim robi interesy, jak najeżdża inne państwo /Irak/ - i już kompletnie nie ma pomysłu co robić. Z jednej strony chciałaby poprosić Rosję o pomoc a z drugiej ciągle patrzy na Ukrainę i w co wdepnęła. Już tą zimę będzie sponsorowała gaz Ukrainie i co dalej? Sankcję nie działają, Rosja nie zmieniła swojego stanowiska w sprawie Ukrainy i Krymu. Do tego "cywilizowana" Ukraina wysadza przewody elektryczne /czyli stosuje metody terrorystyczne, które UE potępia/ i pozbawia mln ludzi prądu, do tego biegają tam uzbrojone bandy nieposłuszne władzy centralnej - co robić, co robić. Niskie ceny ropy /a z nimi węgla/ uderzają w gospodarki UE - wpływy z VAT, dochody Norwegii, GB, do tego uchodźcy. Kompletny chaos. A kolejne ruchy z mistrzowską precyzją ustawia Putin i on nie reaguje na sytuację - ON JĄ TWORZY. A Merkel, Holland czy Tusk myślą że mają jakiś wpływ na to co się wydarzy- dobre, dobre. ONI KOMPLETNIE NIE WIEDZĄ CO ROBIĆ- KOMPLETNIE. Turcja gra w grę USA, Europa stara się jakoś wpasować w tą grę ale kompletnie nie wiedząc co robić. A gra toczy się o zniszczenie JEDNOBIEGUNOWEGO ŚWIATA - Świata jako kolonii USA. Świata w którym nawet Merkel czy Hollnad podsłuchiwani są przez Amerykanów, w którym w każdym komputerze w Europie siedzi procesor zaprojektowany w USA z ukrytymi kodami, w którym rynkiem elektroniki rządzą 2 koncerny na świecie Intel i AMD. Nawet Chińczycy nie mogą być pewni tego co siedzi w ich elektronice bo oni tylko kopiują gotowe rozwiązania w całości. A tylko słaba Rosja stara się stawić czoło temu hegemonowi - rozwalona przez rewolucję, wojny, pierestrojkę - odzyskuje siłę, rozwija technologię, armię, odzyskuje wypływ - i to się nie podoba, oj nie podoba hegemonowi. Ale trafił swój na swego - Rosjanie przygotowywali się do tej rozgrywki nie miesiącami a latami. I teraz mając o wiele mniej pieniędzy muszą ją prowadzić po mistrzowsku. A co w Afganistanie - jak tam koalicja NATO? skąd brać kasę na dalsze łapówki dla rządu. Nie na darmo Rosjanie mają najwięcej mistrzów szachów i najlepszy wywiad i rozgrywają tą partię po mistrzowsku.

    1. magazynier

      Ten bezsens na Bliskim Wschodzie to sztuka jednego aktora- USA. Ciekawe kiedy Europa się obudzi. Nasz geniuszu- Słońce Peru działaj. Postaw się zniesieniu wiz dla Turków :))))

    2. zdzich

      "Niskie ceny ropy /a z nimi węgla/ uderzają w gospodarki UE - wpływy z VAT, dochody Norwegii, GB, do tego uchodźcy.". Od kiedy to państwa które KUPUJĄ surowce TRACĄ kiedy są one tańsze?To jakaś nowa "ekonomia socjalistyczna"?Mniemam że jesteś co najmniej prezesem S.A. i stąd wyciągasz takie wnioski.Ale proponuje spytać się pierwszego lepszego sprzedawcy włoszczyzny to ci powie czy lepiej dla niego gdy płaci za benzynę 6 zł czy 4 zł.Przy okazji zapoznaj się ze składnikami cen detalicznych ropy i gazu i z podatkiem o nazwie AKCYZA.Będziesz wiedział jaka jest różnica miedzy tym podatkiem przy 6 zł i 4 zł. Mylisz pojęcia.O kant ... to twoje rozumowanie.To tak w skrócie.I jeszcze jedno.Rosja to naprawdę biedny kraj.I bardzo dobrze.Mam nadzieję że nigdy się nie podniesie bo to zagrożenie dla wszystkich.Bardzo dobrze że USA jest światowym hegemonem i oby trwało to jak najdłużej.Jak na razie USA na nas nie napadły natomiast Rosja,Rosja sowiecka czy CCCP zawsze .Przez jaki czas USA nas okupowało?Dlatego też takie przemowy jak ta należy traktować jako wypowiedź kogoś kto albo nie ma pojęcia o tym co jest dla Polski dobre albo zwyczajnie działa na rosyjskie polecenie.W Rosji są siły które marzą o powrocie do sytuacji w sprzed lat kiedy Polska (i cała Wschodnia Europa) była pod okupacją CCCPowską (czyt.rosyjską) co jest oczywistym zagrożeniem dla Polski.Nie dostrzegać może tego albo człowiek bardzo ograniczony albo świadomie działający na niekorzyść Polski .Wielokrotne straszenie sąsiadów w Europie ( w tym Polski) użyciem bomby atomowej przez putina chyba nie jest przejawem "dobrosąsiedzkich stosunków"?Albo np.twierdzenia że to "Polska wywołała II w.ś.".I proponuję bez takiej dziecięcej ekscytacji rosją bo to zwykły smród,głód i ubóstwo.Taka prawda.Ale jak ktoś się nałykał ideologicznych pierdół na zebraniach komitetu komunistycznej partii rossijskoj fedieracji to wypisuje potem takie teksty.Ukraina?Niech żyje Ukraina bo to bufor przed wami z rosji.I oby nasze stosunki układały się jak najlepiej co wam oczywiście w gardle staje bo powinniśmy się gryźć.Ale polski czy ukraiński naród nie jest tak głupi jak wam się wydaje.Sankcje nie przynoszą skutku?Owszem przynoszą.Za 3 lata rosja nie będzie już miała rezerw walutowych i co wtedy?Chiny wam pożyczą?Owszem ale za pół Syberii.Co do terroryzmu to proponuję przypomnieć sobie kto nie "słupy elektryczne" wysadza tylko kto zestrzeliwuje malezyjskie samoloty z 300 niewinnymi pasażerami.Putin wysłał tam żołnierzy z Bukiem którzy zestrzelili ten samolot.A że byli w workach jutowych a nie w mundurach nic to nie zmienia.(Wiesz co to jest "sprawstwo przywódcze"?).Tak samo jak na Krymie czy byli ruscy w mundurach z naszywkami rosyjskimi czy bez nich.Czy Putin zaplanował też zestrzelenie swojego Su-24 przez tureckiego F-16?Powinien w takim razie odpowiadać za to w Rosji skoro jak twierdzisz wszystko zaplanował.Reasumując.Błogosławieństwo dla wiecznej hegemonii USA.I Boże chroń nas przed rosyjsko-sowieckimi wpływami.

    3. robert

      miałem w tym roku przyjemność zwiedzania zakładów i laboratoriów oraz przebywania na poligonie testowym firmy ASELSAN - i zapewniam cię, że mocno byś się zdziwił (niestety nie mogłem robić zdjęć i nie mogę napisać nic więcej)

  3. Kamil

    Turcja sprawdza NATO i Rosję na ile może sobie pozwolić w eskalacji konfliktów wyciąganych z własnych rękawów. Taktyka jest dobra ponieważ w ten sposób można określić kto jest mocarstwem w danym regionie i z kim należy się liczyć. Taka samą metodę stosuje Rosja i USA wprowadzając "demokrację" na obszarach swoich działań wojennych. Wszyscy mądrzy od dawna się zbroją (Korea Południowa, Turcja, Rosja, Zjednoczone Emiraty Arabskie, Japonia itd., lub zaczynają iść w tym kierunku (Litwa, Łotwa, Estonia, Finlandia, Polska, Ukraina), a reszta się rozbraja, bo ważniejsze są socjale dla muzułmańskiej mniejszości narodowej. III wojna światowa to już tylko kwestia czasu, oby nie użyto w jej trakcie broni atomowej.

    1. magazynier

      Turcja ma rękę na zasobach wody Iraku i Iranu. W Eufracie i Tygrysie z dnia na może być mniej wody. Ten "batalion" tesstuje ich reakcję. Będzie wesoło na Święta.

  4. Afgan

    Właśnie jesteśmy świadkami jak kraj NATO dopuszcza się agresji na suwerenne państwo. A nie tak dawno Erdogan tak głośno płakał że rosyjski samolot na kilka sekund otarł się o ich przestrzeń powietrzną. To typowa mentalność Kalego. Natomiast teraz władza w Bagdadzie może poprosić Rosję o pomoc, a ich lotnictwo chętnie weźmie rewanż za upokorzenie z 24 listopada.

    1. marine

      Erdogan nie płakał tylko kazał ten samolot zestrzelić. Płakał to Putin.

  5. racjus

    Turcja coraz bardziej pogrąża się w szaleństwie. Ogólnie to ich sprawa, jeśli chcą mogą toczyć wojny z kim im się podoba ale może najpierw niech wyjdą z NATO. NATO w założeniach to sojusz obronny (chociaż to tylko założenia) więc jak przyjdą z płaczem, że ktoś im oddał, nie chciałbym żeby uczestniczyli w tym polscy żołnierze.

    1. ywertyu

      A jak rosja robi to samo, to "broni własnych interesów"...

  6. marek!

    komentarz do zdjecia Zwroccie prosze uwage w jaki sposob BH podchodzi do ziemi, w tym momencie kopniakiem mozna na CALA DLUGOSC kabiny otrorzyc przedzial desantowy, i ze wzgledy na szyk byc pod potrojna ochrona uzbrojenia z okien strzelniczych, samo przyziemienie przy dobrze wyszkolonej druzynie zajmuje ok 3- 5 sekund...... Pamietajmy, ze wg standardu US Army = druzyna desantu i BH to JEDNOSC.... nastepny pluton wysadza druzyne wsparcia np z mozdzierzem lub lekkim pojazdem lub z ladunkiem ok 4t z siatki na zakupy..... Teraz Mozecie sobie odpowiedziec na pytanie, czy w tym momencie predkosc max, zasieg sa tak istotne..... Pelen BH nawet w wersji A byl podczas startu niezla "winda", a co dopiero L- ki ze zdjecia czy ich turecki odpowiednik s70......takze oderwanie od ziemi to moment...... ostrzelanie BH z tego ujecia za pomoca kalacha grozi smiercia lub kalectwem, z pol calowki tez niewiele sie zrobi, dobry snajper lepiej, zeby strzelal do pilota, bo nawet wylaczenie z pracy silnika nic, poza zwiekszeniem mocy w drugim nie da, rakieta tez na wiele sie nie zda, zostaja jedynie granatniki, mozdzierze, artyleria, ale czy zdaza? o tym co by jednak bylo, gdyby BH zostal jednak smiertelnie trafiony? pozostaje "bierna" obrona i specjalnie zaprojektowana wytrzymalosc konstrukcji, o czym juz pisalem, ale na zyczenie moge powtorzyc......:) pozdr Wszystkich.......!!!

    1. oko

      komentarz do komentarza. Teraz odpowiedz sobie na pytanie, czy śmigłowiec wielozadaniowy służy do desantowania piechurów na linii frontu, pod ogniem kałachów, półcalówek, rakiet, granatników, moździerzy, albo artylerii? pozdr Tobie ...

  7. sdfd

    Kłamią w żywe oczy ;)

  8. wizor

    Wielkie BRAWA dla Ciebie Myślący za rzeczowy pogląd!. Jestem z Tobą i dziękuję ,że nie wszyscy Polacy są tak zakochani w fałszywym USA i umiłowanej Ukrainie...

  9. waldy

    Erdoganowi zaczyna odbijac palma. Dla bezpieczenstwa wszystkich byloby lepiej cos z nim zrobic.

  10. TrueStory

    Turcja przejmuje kontrolę w regionie i odbudowuje potęgę imperium osmańskiego, najpierw pokazali Putinowi miejsce w szeregu, teraz podporządkują sobie Irak.

    1. maj

      Już im Kurdowie pokażą to Imperium.

  11. Lumen

    jasne, turcy przyjechali szkolić Kurdów w polnocnym Iraku, a jeszcze 2 tygodnie temu zrzucali bomby na Kurdów w polnocnym Iraku...

    1. Boruta

      Zrzucali na obozy PKK, z Barzanim mają dobre stosunki. Aczkolwiek jeśli Barzani faktycznie przed miesiącem to klepnął, to może mu to bokiem wyjść.

  12. www

    Dobra, czekamy teraz na komunikat Kurdów jak to wygląda na miejscu, bo Erdogan kłamie nawet jak śpi ...

  13. Marek

    Erdogan dozbraja i szkoli Peszmergę ?!?!?! hahahahha !!! Turkom się wydaje, że wszyscy dookoła to kompletni idioci :-)))

  14. Tomasz Stelmach

    Akurat teraz gdy trwa kurdyjska ofensywa. Jeśli Kurdowie będą chcieli odbić Mosul to Turcy będą mieli teraz pretekst by zacząć ich bombardować i wspierać ISIS w Mosulu i okolicach. Oficjalnie powiedzą że samoloty i śmigłowce bronią tureckich żołnierzy, których zaatakowali Kurdowie. No bo chyba nikt nie wierzy, że Turcy przybyli tam by szkolić Kurdów, przeciwko którym na co dzień walczą. Może Turcy chcą zabezpieczyć drogi i rurociągi, którymi ISIS transportuje ropę do Turcji.

  15. żeco

    Turkowie szkolący Peszmergów??

  16. tomasz

    Przyjaźń turecko-kurdyjska wiecznie żywa;) Skąd my to znamy?

  17. lis

    To już nie żarty jak w przypadku zestrzelenia Su 24 tak dalej pójdzie to naprawdę grozi nam trzecia wojna światowa. Przeklęty Erdogan.

  18. maciejW

    Wg narracji Turkmenów będą szkolić znienawidzonych przez siebie i zwalczanych Kurdów (podobnie jak "szkolili" Ormian?). Turcja prędzej wesprze tzw. IS.

  19. pisdzieli

    Chyba Turki robią sobie co chcą uważają sie za jakies mocarstwo.

  20. tkm

    "Według narracji tureckiej – zadaniem wojskowych jest szkolenie kurdyjskich Peszmergów." Ciekawe co Turcy mieli na myśli. Sparing?

  21. tagore

    Bezczelność tureckiego kłamstwa jest godna uwagi ,w zasadzie ocierają się o surrealizm.

  22. ole

    Szkolenie, chyba w eksterminacji tureckich Kurdów , bo w tym Turcja jest dość dobra. Nie wiem tylko , czy iraccy Kurdowie, będą tym zainteresowani.

Reklama