Reklama

Wojsko, bezpieczeństwo, geopolityka, wojna na Ukrainie

Odporność systemu Pancyr na zakłócenia pod znakiem zapytania

Fot. mil.ru
Fot. mil.ru

Zachodnie media coraz częściej wskazują, że przyczyną małej skuteczności systemów przeciwlotniczych Pancyr-S1 jest ich mała odporność na zakłócenia aktywne, jakie są stosowane przez izraelskie lotnictwo.

Dowodem na słabość układów przeciwzakłóceniowych w systemie Pancyr S1 ma być nalot izraelski na Syrię, przeprowadzony na początku tego tygodnia przy całkowitej bezczynności rosyjskich systemów rakietowych S-400 Triumph. Okazało się, że na co najmniej osiem rakiet manewrujących Delilah odpalonych przez Izraelczyków całemu syryjskiemu systemowi obrony powietrznej udało się zneutralizować jedynie dwie.

Szczególnej analizie poddano film wideo, jaki opublikowano m.in. na rosyjskim kanale Gallifreyan Technology. Wyraźnie widać na nim, że dwie rakiety podobno wystrzelone z wyrzutni Pancyr-S1 nie trafiają w cel i ulegają samolikwidacji. Doszło więc do podobnej sytuacji jak w styczniu 2019 r., gdy na jednym z filmów zarejestrowano zejście z wyrzutni syryjskich rakiet, a później ich niekontrolowany lot bez naprowadzania z ziemi.

Tym razem jednak uważa się, że zakłóceń nie stawiały izraelskie samoloty, ale same rakiety Deliah, które mając m.in. za zadanie zwalczanie stacji radiolokacyjnych, zostały wyposażone w integralne urządzenia zakłócające radary.

Takie wytłumaczenie nieskuteczności Pancyrów jest bardzo prawdopodobne biorąc pod uwagę wcześniejsze konflikty zbrojne, w którym Izrael kilkakrotnie przełamywał na Bliskim Wschodzie systemy przeciwlotnicze pochodzące ze Związku Radzieckiego i Rosji. Za każdym razem Izraelczycy byli o krok przed przeciwnikiem, stosując zarówno nowe systemy walki radioelektronicznej, jak i łącząc je z zupełnie nieznaną taktyką działania.

Tak było np. w czasie wojny Yom Kippur w 1973 roku, kiedy po raz pierwszy walczyły między sobą izraelskie i arabskie kutry rakietowe. W czasie pierwszego starcia w nocy z 6 na 7 października 1973 roku pod Latakią, wszystkie rakiety przeciwokrętowe P-15 wystrzelone z okrętów syryjskich (dwóch typu Komar i jednego typu Osa) zostały zmylone przez Izraelczyków, którzy w tym celu zastosowali systemy walki elektronicznej, odpowiednie manewry i śmigłowce.

Dzięki temu ich okręty typu Saar mogły podpłynąć bliżej i zatopić rakietami Gabriel oraz artylerią wszystkie trzy jednostki syryjskie (plus kuter torpedowy K-123 i trałowiec „Jarmuk”). Podobną taktykę Izraelczycy zastosowali w nocy z 8 na 9 października 1973 roku, kiedy cztery egipskie okręty typu Osa zaatakowały sześć izraelskich okrętów rakietowych typu Saar koło miejscowości Baltim i Damietta. Egipcjanie utracili wtedy trzy swoje jednostki pływające. Z kolei w nocy z 10 na 11 października 1973 r. trzy kutry sił morskich Izraela zatopiły dwa kutry syryjskie typu Komar.

Drugim encyklopedycznym przykładem nowatorskiego działania izraelskich sił zbrojnych był pogrom syryjskich zestawów przeciwlotniczych Kub w dolinie Bekaa. W czasie wojny Yom Kippur Izraelczycy byli zaskoczeniu pojawieniem się tych systemów, które obsługiwane w Syrii prawdopodobnie przez Rosjan zestrzeliły ponad dziesięć ich samolotów.

Zupełnie inaczej przebiegły działania w 1981 roku w czasie konfliktu w Libanie. Izraelczycy zaatakowali wtedy (9 czerwca 1982 roku) dwie rakietowe brygady przeciwlotnicze rozmieszczone w dolinie Bekaa. Realizując operację Arcaw 19 zrobili to najpierw niszcząc radary kierowania uzbrojeniem (zakłócając je a później niszcząc pociskami antyradarowymi), a następnie bez przeszkód rozstrzeliwując „ślepe” wyrzutnie z aż dziewiętnastu baterii.

Później Izraelczycy rozwijali swoje zdolności wprowadzając np. systemy bezzałogowe, systemy satelitarne, amunicję krążącą oraz rakiety manewrujące z aktywnymi systemami zakłócającymi. Łączyli to wszystko z nową taktyką działania zapewniając sobie w ten sposób praktycznie pełne bezpieczeństwo – pomimo obecności w Syrii najnowszych, rosyjskich systemów przeciwlotniczych Pancyr-S1, S-300 i S-400. Specjaliści są praktycznie pewni, że w Izraelu już w tej chwili trwają prace nad sposobem przeciwdziałania systemom S-500.

Reklama

Komentarze (53)

  1. Davien

    Panie aktualizator, wypowiedz 'generała" któremu przywidziały sie ostatnio ataki Huti na Rafinerie naprawdę nie ma żadnego znaczenia:) Moze jeszcze wypowiedzi AMAK-u bedziesz przytaczał jako prawdziwe:)

  2. Piotr

    No coż, taki jest ruski mir , jak ktoś kradnie jak Putin z kolesiami to ma , reszta to ziemniaczano cebulowe społeczeństwo :P

  3. Marek L.

    No faktycznie: Skąd oni WAS biorą ???? Wystarczy tylko, po każdym tego typu izraelskim ataku (przeprowadzonym na przykład, między innymi miniaturowymi pociskami sterowanymi IMI Deliah, o max. zasięgu 250 km, odpalanymi z F-16I, lub też z wyrzutni naziemnych montowanych na ciężarówkach 6x6), "poczytać" sobie te buńczuczne komunikaty, nadawane przez agencję SANA totalitarnego reżymu syryjskiego, a o treści praktycznie ZAWSZE takiej samej, i zawsze i jedynie rodem z "Baśni z Tysiąca i Jednej Nocy", pod tytułem: "Ze wszystkich 25 pocisków wystrzelonych przez Syjonistycznego Wroga (alternatywnie: przez Syjonistyczną Jednostkę!), to nasza Bohaterska Obrona Przeciwlotnicza to zestrzeliła i zniszczyła WSZYSTKIE ich 50 !!!! " ........ (Gdy faktem jest, iż wszystkie 25 trafiły we wrogie cele, i te cele zniszczyły, a ŻADEN NIE został zestrzelony !!). A w chwilę później to ten "komunikat" SANA jest dystrybuowany na cały świat przez te dwie putinowskie papugi od wojny psychologicznej, czyli przez "Sputnika", oraz przez "RT".... No a jeszcze chwilę później to wszyscy Potomkowie Rasputina, i tu, i gdzie indziej, to w to święcie wierzą. I wierzą oni wtedy święcie, co jest wprost komiczne, iż te Pancyry-S1 (oraz ich zmodyfikowana wersja Pancyr-SM), to jest "zapewne najlepsza broń na świecie", a nie jedynie wielka kupa archaicznego i w bardzo wielu aspektach "niedorobionego" ciężkiego żelaznego rosyjskiego szrotu.......

  4. chłopiec z Montany

    Pojęcie mamy bo pole walki zweryfikowało rosyjskie bajki o tym złomie.

  5. LMed

    To górne zdjęcie Pancyra kojarzy się z Pilicą na Jelczu na plaży prawie w Ustce. Tylko Pilica odporna oczywiście.

    1. Gnom

      Groma może zakłócisz, ale pocisku po wylocie z lufy się nie da. Zatem odporna w co najmniej 50%.

    2. GB

      Toteż nie zakłóca się pociski tylko system kierowania ogniem, łączności, dowodzenia, rozpoznania itp. Na jednym z filmików widać jak skuteczny był atak i nieskuteczne wymienione systemy i to nie tylko Pancyra, tylko ogólnie całej OPL, bo załoga Pancyra stoi obok pojazdu, a działka są w położeniu marszowym.

    3. No skąd

      Bez amunicji. Zapomniałeś dodać

  6. mzimu

    To nie Delilah zakłócają aktywnie Pancyry a F35. Izraelczycy do znudzenia powtarzaja ten sam schemat. F16 zrzuca z Libanu rakiety aktywując przy okazji OPL przeciwnika i schodząc poniżej horyzontu radiolokacyjnego a kierowanie pociskami przejmują F35 które stosują przy okazji WRE. Izraelczycy wiedzą gdzie i kiedy znajduje się radar VHF który wcześniej jest eliminowany. Delilah to klasyczna amunicja krążąca. Izraelczyczy stosują również bomby kierowane Spice. Generalnie i Delilah i Spice czy GBU lub SDB mają w profilu poprzecznym bardzo małą sygnaturę radiolokacyjną a eksportowe wersje Pancyra są wyposażone w gorszą optoelektronikę i radiolokator niż wersja rosyjska co nie oznacza że rosyjska wersja jest odporna. Prawdopodobnie zakłócany jest nie tyllko radiolokator ale też komend na co wskazuje min. samolikwidacja rakiet

    1. MAX13

      Samolikwidacja rakiety świadczy o tym że zaprogramowany czas się skończył i tyle.

  7. aktualizator

    Jemen Huti aktualizacja: " Rzecznik jemeńskich sił zbrojnych generał Yehya Sarea ogłosił w poniedziałek, że w odpowiedzi na trwającą agresję saudyjską rozpoczął się atak na dużą skalę na najemników pod dowództwem Arabii Saudyjskiej w Mocha na zachodnim wybrzeżu. Generał Sarea ujawnił, że siły jemeńskie wystrzeliły dziewięć pocisków balistycznych i 20 dronów , aby zaatakować obozy najemników pod dowództwem Arabii Saudyjskiej, dodając, że ponad 350 z nich, w tym Saudyjczycy, Arabowie i Sudańczycy, zostało zabitych lub rannych. Generał Sarea zauważył, że dodał, że atak zniszczył radary systemu Patriot, pojazdy, a także składy z bronią i znaczną część ich amunicji. " ---- no cóż znów mamy pokaz technologi made in USA .... Widać ktoś Huti dostarczył technologię oszukiwania systemu Patriot ...... bardzo ciekawe kto tu jest taki dobry w tym ..... odpowiedź pozostawiam fun boyom made in USA.

    1. Davien

      Huti panie aktualizator to nie siły zbrojne jemenu ale buntownicy i jak się okazało ostatnio piraci. Słowa Huti sa warte mniej wiecej tyle co powietrze zwłaszcza po totalnej kompromitacji z atakiem na rafinerie który twierdzili ze przeprowadzili a które to zmyslenia Iran zaorał podając zasieg pocisków Soumar i Kuds-1:) Wiec znowu wpadłes na całego:)

    2. aktualizator

      Pewnie, że nie widział, wstawił bym linka do wypowiedzi generała ale moderator tego nie puści więc wstawiam tłumaczenie.

    3. ECDIS

      Słyszałem na Morzu Czerwonym jak zaatakowali jacht.

  8. aktualizator

    Właśnie Huti zaatakowali rakietami AS, 10 rakiet balistycznych i ok. 20 dronów-kamikaze poleciało w kierunku AS Patriot nic nie przechwycił ..... ciąg dalszy nastąpi w miarę rozwoju informacji o tym wydarzeniu ...

    1. Davien

      A w jakim alternatywnym świecie:)

    2. GB

      A co więcej te rakiety i drony nic nie trafiły. Nie było sensu ich przechwycać.

    3. Bebe3

      Czyli Rijad nie istnieje po takim ataku....

  9. sża

    Jak na razie to chyba tylko jeden filmik pokazano ze zniszczeniem Pancyra i to nieczynnego, są też informacje, że nie wszystkie izraelskie rakiety dolatują do celu. Więc ja bym tego systemu tak nie obśmiewał, tym bardziej, że sami nie mamy nic lepszego.

    1. bender

      IDF opublikowało co najmniej dwa filmy z różnych nalotów i jestem pewien, że już je widziałeś, ale publicznie kłamiesz chcąc (z nieznanych oczywiście przyczyn) chronić dobrego imienia rosyjskiego producenta uzbrojenia. Dla wszystkich innych bez obycia w internecie: otwórzcie Youtube i wpiszcie Pantsir destroyed. Miłego oglądania.

    2. sża

      Nawet jeżeli są dwa potwierdzone Panciry, to na tyle rakiet, które wystrzelił Izrael [z nad Libanu, bo boją się latać nad Syrią], to i tak bardzo kiepski wynik. A na dodatek nie wszystkie izraelskie rakiety doleciały do celu. Jeżeli dodać do tego, że tylko raz udało się zaskoczyć dronami Rosjan w ich bazie, bo już następne naloty skutecznie odparli, to wcale ich OPL tal źle nie wygląda, jak to niektórzy próbują tu przedstawiać. A swoją drogą - mamy lepszą?

    3. co zrobić, na "nawiedzenie" niema lekarstwa

      Pancyry zniszczyły w Syrii dziesiątki (a raczej nawet setki) izraelskich bomb i rakiet więc strata przy tym dwóch wozów to normalna rzecz wynikająca wręcz z rachunku prawdopodobieństwa, Ale wiadome towarzystwo nie przyjmie faktów do wiadomości bo wzorem klasyka nikt im nie wmówi, że "białe jest białe a czarne jest czarne" i dalej będą snuć swoje wynurzenia.

  10. sża

    Byłeś? Widziałeś? Czy tylko z przyzwyczajenia takie teksty wstawiasz?

  11. Hym108

    Technika to tylko 1 rzecz. Taktyka i analiza moze wazniejsza. Izrael lubi innowacje a Syryjczycy jednak robia z automatu .

  12. Prosiak

    Prometeusz dziękuję za zgryźliwe uwagi ale i te zlewa z góry

  13. lef

    Byłbym ostrożny co do jednoznacznej opinii o Pancyrach. Przypomina mi się dykteryjka z początku tego wieku, kiedy Merkel pytała Putina, a byli w doskonałych stosunkach: czy to prawda, że połowa rosyjskich rakiet nie doleci do USA. On miał odpowiedzieć, że być może to prawda. Natomiast te planowane na cele w Europie, dolecą w 100%.

    1. marcin

      Dawniej takie opowiastki to się nazywało " opowieści Radia Erewań".Widać w Olginą pamiętają ...

    2. Davien

      lef, ale trzeba było dopisac że Putin wie ze rakiety iz USA do Rosji doleca w 100%-tach:)

    3. pol

      Opowieści z mchu i paproci :P a wszystkie dolecą z USA i z Europy też wszystkie :P

  14. w.

    w końcu nic nowego. Rosyjskie lotnisko w Syrii bronią głównie zestawy TOR.

  15. Ubuntu

    Przecież to oczywiste, że w Syrii od poczatku siedzą służby wywiadowcze, delegaci instytutów naukowych, specjalisci. Przy kazdym sprzęcie etatowo stacjonuja eksperci z biur konstrukcyjnych, bo taka jest logika prowadzenia działań wojennych w realu. Izraelskie naloty to najcenniejsza lekcja dla Rosjan, gdyż odbywa się w prawdziwych warunkach bojowych z wykorzystaniem najnowszych metod przelamywania opl. Wszelkie wnioski i zdarzenia trafiaja po analizie do biur projektowych, laboratoriów, gdzie pracuje się nad lepszymi rozwiazaniami. Izraelczycy dostarczaja Ruskim bezcenna wiedzę, na temat technik zgłaszania ich systemow, na sprzecie używanym przez Syrię, a Rosjanie będąc na miejscu sciagaja wszystkie możliwe dane, aby wykorzystać je później we wprowadzaniu zmian. Przypuszczalnie beda to robic na bieżącą, lub opracowując nowe wersje radarów i antyrakiet.

    1. prawieanonim

      Nie widzimy. Nie ma w tym nic dziwnego że sankcjonowane kraje kupują tam gdzie mogą a nie tam gdzie chcą.

  16. dd

    Najzabawniejsze jest to, że Delilah to nie jest ani pocisk stealth, ani nisko lecący cruise (lata na wysokości kilku km), ani nie jest szybki (ma prędkość poddźwiękową). A mimo to Pancyry nie dają rady ich zestrzeliwać.

    1. Praski

      Najzabawniejsze jest to, że gdyby Delilah byl naddzwiekowy to zostawialby smuge termiczna z silnika odrzutowego, przez co byłby łatwiejszy do zestrzelenia. Nie jest stealth, ale używa nadajnika zagluszajacego radary naprowadzania, wiec jestem ciekaw, które inne Państwo byloby w stanie takie ustrojstwo zastrzelić, zwykla rakieta z aktywnym naprowadzaniem. Jak do tej pory amerykańskie, czy izraelskie środki opl. mialy do czynienia z prostymi, prymitywnymi rakietami, bez wodotryslowkow w stylu aktywnego zagluszaniw, a mimo to kilka skuch bylo..

    2. prawieanonim

      Każde państwo które posiada pociski IR (o IIR nie wspominając )byłoby w stanie to zestrzelić. To tylko biedna Rosja ma tak dziadowskie systemy naprowadzania że rosyjskie rakiety widzą cel dopiero gdy daje ciepło niczym słońce.

  17. skąd oni ich borą?

    Co by o tym nie powiedzieć jasno wynika, że system Pancyr to groźna i niebezpieczna broń na pewno jedna z najlepszych na świecie (a zapewne najlepsza). W przekonaniu takim oprócz fachowych informacji na jego temat utwierdza żałosny lament wiadomego towarzystwa wzajemnej adoracji, które staje na głowie aby osiągnięcia tego systemu zdewaluować. Członkowie w/w z braku jakichkolwiek merytorycznych argumentów prześcigają się w domysłach i fantasmagoriach wzajemnie się stymulując i sobie klaszcząc bo a wszelką cenę nie chcą do siebie dopuścić faktów. Cóż, ich sprawa ale zawsze jest trochę "radości".

    1. Pim

      Jest absolutnie najlepszy. Bez dwóch zdań. Nic przed nim nie umknie, zestrzeli absolutnie wszystko. A informacje o tym, że trafiają w niego rakiety, to wroga propaganda wiadomych sił.

    2. Szach mat w jednym ruchu.

      Zapomniałeś dodać nie mająca analogów!! Podobnie jak samochody ,autobusy,traktory,komputery,tramwaje,samoloty,pralki a nawet lokomotywy? Już swegi czasu Maksiu z Seksmisji zauważył na wschodzie jakaś cywilizacja musi istnieć!!

    3. Marek

      Znikąd nie muszą się brać. Wystarczą fakty. Hindusi znają Pancyra, bo go chcieli kupić. Okazało się jednak, że Hybrid BIHO mimo tego, że nie posiada rakiet o takim zasięgu jak rosyjska konstrukcja jest lepszy od niego. Skończyło się tak, że Hindusi kupili zestawy u Koreańczyków. https://www.defence24.pl/koreanski-system-opl-pokonal-rosjan

  18. pytajnik

    A dlaczego autor tego "artykułu" nie napisze, że ostatni Dubai Air Show był ochraniany przez Pancyry ....

    1. Davien

      Na szczescie nie musiały nic robic bo inaczej znowu byłyby biedne ptaki:)

    2. bania Davien

      Ale płacz choćby i najbardziej bolesny na fakty nie wpływa.

    3. bender

      No właśnie. Czy użyte bojowo Pancyry zestrzeliły coś innego niż ptactwo? Niedokładny radar, oślepiona każdym strzałem termowizja, niecelne działko i efektywna możliwość próby zwalczania tylko jednego celu na raz to zalety Pancyra, o których rosyjski producent zapomniał napisać w folderze reklamowym, ale które szybko wyszły na jaw w codziennej eksploatacji.

  19. i tyle...

    @GB Autor artykułu, czyli Pan Maksymilian Dura napisał "podobno", negujesz jego artykuł ?

  20. Praski

    Polecam wszystkim dyskutantom udać się na stronę Gallifreyan Technology i obejrzeć film. Nie ma na nim dwóch rakiet ulegających samolikwidacji. Z lewej strony widać nadlatujący z góry obiekt, z prawej strony od dołu wznoszące się dwie, prawdopodobnie antyrakiety, gdyż pierwsza z nich zmienia tor lotu, czyli manewruje. Nadlatujący obiekt zostaje czymś trafiony i po chwili eksploduje - z pewnością nie jest to samolikwidacja. Antyrakiety nie mając celu lecą dalej, żadna z nich nie wybucha i na tym film się kończy...

    1. GB

      To ja widziałem inny filmik - jak dwie rakiety nie trafiają pocisk, który następnie trafia w Pancyra.

  21. Rafal

    Najwazniejsze slowo z calego artykulu "podobno"

    1. Davien

      Rafał, kiepski radar naprowadzania Pancyra to fakt wiec nawet zapewne zakłócac nie trzeba ale zwyczajnie nie widział pocisków:) A optycznie to tylko do 4km:)

    2. Pirat

      Przecież wyraźnie widać że Syryjska obrona przeciwlotnicza nie może sobie poradzić z nalotami. Nie ma co tu głowę w piasku chować.

    3. A w którym miejscu to słowo pada?

  22. Gnom

    Rozumiem, ze w efekcie sprzedaż rosyjskiego uzbrojenia (szczególnie do regionu) spadała? Daltego jankesi do Turcji dołączają Egipt i patrzą spode łba na dziwne symptomy zbliżenia rosyjsko-saudyjskiego. Nie widzicie w tym sprzeczności?

  23. w.

    Podobno Syria ma w przyszłym roku kupić chiński odpowiednik S-300. Zobaczymy czy dalej będzie bezużyteczny.

    1. Davien

      Na pewno HQ-9 będie lepszy od S-300P, w końcu to chyba najlepsza wersja S-300( choć nielicencyjna):) A co do uzytecznosci to jak właczy radar to zapewne będa potzrebowali drugiego z Chin jak juz Izrael udowodnił.

  24. Davien

    To nawet nie musiało byc zakłócanie. Radar naprowadzania rakiet zestawu Pancyr zwyczajnie nie jest w stanie namierzac obiektów o nieduzym RCS

    1. Vvv

      Namierza ale nie odróżnia ptaków or rakiet :)

    2. Davien

      Nie panie vvv, radar naprowadzania pancyra widzi obiekty o RCS 2m2 na 20km, czyli nawet nie zobaczy B-1B z tej odległosci:)

    3. norka

      Jak to dobrze poczytać kogoś kto uczestniczył w projektowaniu i produkcji radaru Pancyra.

  25. Pim

    Trzeba brać po uwagę, że Izrael praktycznie ma cały czas przed sobą perspektywę uderzenia na Irański program nuklearny. Jest ono ram mniej, raz bardziej prawdopodobne. Zależnie od sytuacji politycznej. To zadanie trudniejsze niż kiedyś w 1981 w Iraku. Obiekty są rozśrodkowane i uderzyć trzeba nie w jeden a kilka. Po za tym są bronione właśnie przez systemy Rosyjskie. Jakieś trzy lata temu były przecieki, że Izrael zakładał straty w przypadku takiej misji na poziomie 40% (pisane z pamięci). Obecnie mając F-35, które mają izraelskie systemy WRE, radary, szanse rosną. Do tego rozpoznanie możliwości systemów ich zakłócenia, zniszczenia, to jeden z głównych elementów niezbędnych do powodzenia. Dlatego te "wpadki" Pancyrów i S400 to raczej nie przypadek. To raczej zaprezentowanie części możliwości środków WRE jakie mają. Chyba nie pokazali jeszcze tego co na prawdE mogą.

    1. madox

      Irańskie obiekty są ukryte głęboko pod skałami, musiałby tam nadlecieć B52 z bombą przeciwbetonową, a i to nie wiadomo czy wystarczy. Persowie mieli dużo czasu aby się zabezpieczyć i wkopać w ziemię

    2. Pim

      Technologia bomb przeciwbetonowych idzie do przodu. Więc "bezpieczne" zagłębienie kilka lat temu, dziś bezpiecznym być nie musi. Po za tym instalacje przemysłowe (reaktor, instalacje do separacji izotopów itp...) wymagają wentylacji, chłodzenia, filtrów itp... Nie musisz atakować zasadniczego obiektu. Możesz atakować infrastrukturę niezbędną do działania zakładu: energetykę, gospodarkę wodną, wymienniki ciepła.

Reklama