Reklama

Siły zbrojne

Pierwsza Pilica w służbie [WIDEO]

Fot. PGZ
Fot. PGZ

Jak poinformowała Polska Grupa Zbrojeniowa, przedstawiciele Konsorcjum PGZ-PILICA, odpowiadającego za realizację programu pozyskania Przeciwlotniczych Systemów Rakietowo-Artyleryjski (PSR-A) pk. PILICA przekazali do Sił Zbrojnych RP pierwszy z sześciu zamówionych zestawów. Odbiory były realizowane na terenie 3. Warszawskiej Brygady Rakietowej Obrony Powietrznej z Sochaczewa.

Ze strony konsorcjum kluczyki wraz z książkami urządzeń przekazał Dariusz Gwizdała, członek zarządu PGZ S.A. oraz gen. bryg. Kazimierz Dyński, dowódca 3 Brygady Rakietowej Obrony Powietrznej.

Dzisiejsza uroczystość jest najlepszym potwierdzeniem, że konsolidacja wewnątrz Grupy PGZ jest widoczna na poziomie projektowym. Potwierdza to właśnie dostawa systemu PILICA, co świadczy zarazem o gotowości do realizacji kolejnych programów obrony przeciwlotniczej, takich jak NOTEĆ, ale także kluczowy program NAREW. Oddajemy w ręce żołnierzy sprzęt skrojony pod ich potrzeby, w pełni odpowiadający stawianym przed nim wymaganiom. Wierzymy, że przyszłość przyniesie nam jeszcze wiele takich uroczystości, zarówno w zakresie dostaw kolejnych systemów tej klasy, jak i innych rozwiązań tworzonych przez PGZ dla przeciwlotników

- członek zarządu Polskiej Grupy Zbrojeniowej S.A. Dariusz Gwizdała

 

Wykonawcą Przeciwlotniczego Systemu Rakietowo-Artyleryjskiego PILICA jest Konsorcjum PGZ-PILICA, które tworzą spółki Grupy PGZ: PGZ S.A., PIT-RADWAR S.A., PCO S.A. oraz Zakłady Mechaniczne Tarnów S.A. w charakterze integratora systemu.

image
Reklama

Ze względu na rosnące użycie systemów bezzałogowych, również do prowadzenia działań poniżej progu wojny, coraz więcej formacji zwraca się ku zestawom artyleryjskim. PSR-A PILICA to idealna odpowiedź na te zagrożenia – sprzężone armaty kalibru 23 mm oraz nowoczesne pociski GROM/PIORUN, w połączeniu z nowoczesną optoelektroniką i nowym systemem C2 tworzą niezwykle skuteczny zestaw klasy VSHORAD. Jestem dumny, że dzięki zaangażowaniu i sumiennej pracy zdolnych inżynierów z ZM Tarnów udało się dostarczyć interpretacyjny system OPL, który już potwierdził możliwość integracji z systemami OPL kolejnych warstw

- prezes zarządu Zakładów Mechanicznych Tarnów S.A. Henryk Łabędź

Umowa zakłada dostawę 6 zestawów systemów PILICA. Pojedynczy system składa się z: 6 jednostek ogniowych wraz z ciągnikami artyleryjskimi, stanowiskiem dowodzenia i stacją radiolokacyjną; 2 pojazdów transportowych oraz 2 pojazdów amunicyjnych.

W skład każdej jednostki ogniowej systemu PSR-A PILICA wchodzą 2 automaty kalibru 23 mm oraz 2 wyrzutnie pocisków przeciwlotniczych GROM/PIORUN. Każdy z zestawów ma własną głowicę optoelektroniczną z kamerą termowizyjną oraz dalmierzem laserowym. Taka konfiguracja daje systemowi PILICA możliwość prowadzenia działań autonomicznych, ale również operowania w ramach zintegrowanej, wielowarstwowej obrony przeciwlotniczej jako systemu bardzo krótkiego zasięgu (VSHORAD).

Reklama

Komentarze (6)

  1. Ziom

    Nie ma funkcji C-RAM. Spełnia więc kryteria: robić długo i drogo.

  2. Dark in Poland

    Rosjanie z przerażeniem wycofali się z Kalniniggradu w obawie przed naszym systemem antydostepowym ... A poważnie to może armia Batustanu powinna się tym chwalić a nie kraj w środku Europy mający za sąsiada Rosję. Zamiast kupić 35mm armaty automatyką, coś na wzór Loara, z amunicją programowalną etc. to mamy działka 23mm na przyczepach samochodowych ... i to kosztowało majątek plus 10 lat analiz w MON...

  3. Polak z drugiego sortu

    Produkcja ZSU-23-2 z 2 Gromami , wożonej na pace Jelcza , to naprawdę "osiągnięcie" polskiej zbrojeniówki na miarę XXI wieku! Na miejscu kierownictwo PGZ S.A. wstydziłbym się , że firmy z PGZ S.A. nie potrafią wyprodukować nowoczesnego sprzętu plotn. z napędowymi , szybkostrzelnymi armatami 35 mm a w dalszym ciągu sprzedają naszemu wojsku beznadziejne , niecelne i archaiczne ZSU-23-2. Nasze siły zbrojne potrzebują nowoczesnego , samobieżnego artyleryjskiego sprzętu przeciwlotniczego a nie "technikali" w stylu prowizorek używanych przez ISIS w Syrii.

    1. QRF

      Rzeczywiście drugiego sortu... Zanim zaczniesz pisać bzdury zapoznaj się może że specyfikacją sprzętu. W NTW był artykuł na temat Pilicy i możliwości zwalczania samolotów na niskim pułapie. Z nowymi celownikami zestaw nadal jest skuteczny.

    2. OLI

      Ta armata jest akurat bardzo celna. Natomiast w XXI wieku powinien być to cystem zdalnie sterowany z zapasem 2500 szt. Amunicji na armatę. Lufa powinna być chłodzony. Rakiety też powinny mieć zasięg z 10 km. Na drony i śmigłowce było by OK.

    3. Ogarnij się. Myślisz, że to PGZ wymyśliło najgorszy ze wszystkich kaliber, w najsłabszej możliwej konfiguracji z zaledwie 2 szt rakiet? Jak mieliby tak słaby ogniowo system wcisnąć jakiejkolwiek armii? Jest na odwrót, to "fachowcy" z MON wydumali tak słaby zestaw , że nikt na świecie słabszych nie ma. A posadowienie tej dwururki na pace Jelcza to przecież też wymysł MON, nie PGZ. Pretensje pod inny adres!!

  4. Dd

    Niektórzy testują w tym czasie działka laserowe a u nas nowość to kolejna odmiana 23 mm.

    1. A na jakiej planecie testują działka laserowe?kolega jeszcze się nie obudził po wczorajszym seansie s-f.Radzę się zastanowić czy chciałbyś być po drugiej stronie mając tego „starocia” za przeciwnika a jak chcesz pooglądać coś ładnego to pomyliłeś adres ,pooglądaj sobie program z moda.Broń ma być skuteczna a ta wszyscy pantoflowi specjaliści taka właśnie jest:))

  5. dim

    Aj jakie fajne zdjęcia ! Oczywiście tradycji na pewno stało się zadość i już w drugiej, no góra w trzeciej dziesięciolatce, od dziś, Pilica otrzyma także nowoczesną amunicję programowalną ?

  6. Zaq

    Co za pokraka takie cuda tylko w Polsce mogli wymyślić.

Reklama