Reklama

Siły zbrojne

Tajwan zmodernizuje stare czołgi. Zamiast Abramsów

Fot. 玄史生/Wikimedia Commons
Fot. 玄史生/Wikimedia Commons

Władze Republiki Chin zamierzają głęboko zmodernizować posiadane czołgi Patton M60A3, gdyż zakup nowszych Abramsów w Stanach Zjednoczonych najprawdopodobniej nie okaże się możliwy – pisze Defense News. 

Jak podaje Defense News powołując się na lokalne media, władze Tajwanu planują głęboką modernizację posiadanych czołgów M60A3 Patton, gdyż przypuszczalnie nie uda się pozyskać czołgów Abrams ze Stanów Zjednoczonych. Wcześniej informowano bowiem, że do sił zbrojnych Republiki Chin mają trafić wozy M1A1 Abrams.

Wstępnie planowano nawet zakup czołgów w nowszej wersji M1A2, ale nie było to możliwe między innymi ze względów finansowych. Najprawdopodobniej również starszy wariant Abramsa nie będzie dostępny dla Tajwanu, przez co władze tego państwa będą zmuszone modernizować czołgi starszego typu.

Czytaj więcej: USA: Fregaty bez rakiet dla Tajwanu. "Kompromis wobec Chin"  

Czołgi M60A3 to rozwojowa wersja wozu M60 Patton, produkowanego od lat 60. Otrzymały one między innymi system kierowania ogniem z kamerą termowizyjną. Jednakże, obecnie zdecydowanie nie spełniają już wymogów współczesnego pola walki, zarówno pod względem ruchliwości, stopnia ochrony pancernej, jak i wreszcie siły ognia (uzbrojenie główne stanowi armata 105 mm).

Czołg M60A3 TTS pod wieloma względami odbiega nawet od standardowego T-72M1 – choć jak wspomniano dysponuje bardziej zaawansowanym systemem kierowania ogniem. Obecnie w siłach zbrojnych ChRL wprowadzane są w coraz większej liczbie znacznie nowocześniejsze i ciągle doskonalone czołgi Typ-96 oraz Typ-99.

Czytaj więcej: Tajwan modernizuje F-16. W planach zakup F-35? 

Według Defense News modernizacja, dotycząca nawet 450 czołgów, miałaby zostać opracowana przez krajowy przemysł i obejmować nawet wymianę uzbrojenia głównego (na armatę 120 mm, zgodną ze współczesnymi standardami). Podobny program, pod kryptonimem Sabra, został wcześniej wdrożony w siłach zbrojnych Turcji, we współpracy z przemysłem izraelskim.

Oprócz nowych armat czy systemów kierowania ogniem czołgi otrzymały też np. pakiet nowoczesnego, dodatkowego opancerzenia. Wozy typu Sabra zostały użyte bojowo przez turecką armię, również przeciwko Daesh. Według dostępnych informacji wykazały się znacznie wyższą odpornością, w stosunku do standardowych M60.

Doniesienia o braku możliwości zakupu Abramsów – choć nie zostały potwierdzone – świadczą o trudnościach Republiki Chin w pozyskiwaniu nowoczesnego uzbrojenia w Stanach Zjednoczonych. Do pewnego stopnia wcześniejsze administracje amerykańskie aprobowały dostawy uzbrojenia (np. nadwyżkowych fregat Perry, amfibii AAV7P1, ppk TOW i Javelin czy rakiet Stinger), ale często USA nie wyrażały zgody na zakupy jakościowo nowego sprzętu. Na razie jednak otwartą kwestią jest, czy i w jakim zakresie na dostawy nowoczesnego sprzętu (zwiększające, a nie tylko utrzymujące możliwości bojowe) zgodzi się administracja Trumpa. W czerwcu Departament Stanu zgodził się na sprzedaż pakietu uzbrojenia, w tym rakiet powietrze-ziemia HARM, pocisków manewrujących JSOW czy przeciwlotniczych Standard SM 2 Block IIIA oraz torped, trwa też realizacja programu modernizacji samolotów F-16 do standardu F-16V. 

Czytaj więcej: Rakiety, fregaty i wozy bojowe z USA dla Tajwanu. Sprzeciw ChRL

 

Reklama

Komentarze (6)

  1. dfghjkl

    mając dobrę obronę plot i baterie pokpkr mogą sobie po swojej wyspie jeździć nawet Shermanami

  2. Za-Kodowany

    Wojskowi eksperci z Tajwanu uważają ,że Abramsy są zbyt ciężkie, aby sprawnie poruszać się w tropikalnym lesie i górzystym terenie Tajwanu. Optują raczej za lekkimi kołowymi czołgami w rodzaju włoskiego CENTAURO II. Modernizacja M60 do wersji porównywalnej z izraelską SABRĄ Mk 4 , pozwoli tajwańskim siłom zbrojnym na uzyskanie lżejszych od Abramsów a mimo to dobrze opancerzonych i mocno uzbrojonych, bardzo nowoczesnych czołgów.

    1. Dzejson

      No nie przesadzałbym z tą nowoczesnością. M60 to wciąż M60. A Sabry to tajwańczycy raczej z niego nie zrobią, chyba, że będą kooperować z Izraelem w kwestiach technologii pancerza i działa. No i oczywiście sypną grubą kasą, której nie mają

  3. AWU

    Chińczycy z Taiwanu są mądrzejsi niż komuniści. Tak samo jak my być może nie mają szans aby wygrać wojny przeciw liczbom ale mają szansę uczynić tą wojnę nieopłacalną dla agresora? Niech żyje Republika Chin!

  4. Mietek

    Generalnie Taiwan jest na wyspie. Chińczycy z kontynentu musieliby najpierw zdesantować swoje Typ-96 i Typ-99. A na wyspach Spratly czołgami nie poszaleją. Chińczycy z Taiwanu potrzebowaliby pełnoprawnych konkurentów Typ-96 i Typ-99 gdyby sami chcieli dojechać do Pekinu.

  5. Rumcajs

    Może by tak zaoferować im PT91 Twardy?To chyba lepszy czołg od tego co posiadają.

    1. Hare

      Wielce szkoda, że nie mamy przewalczonego tematu Twardego/Malaja z armatą 120 mm. Bez tego głupi by byli jakby się dali władować w ruskie 125, zwłaszcza że pewnie kiedyś ktoś im jakieś sensowne czołgi sprzeda i wtedy logistyczny klops.

  6. Hare

    Ta 60ka na zdjęciu ma kamuflaż jakby polski, tylko szachownice domalować. :)

Reklama