Reklama

Siły zbrojne

Steadfast Jazz: NATO ogłosiło sukces ćwiczeń

Fot: NATO/SFJ13
Fot: NATO/SFJ13

Ćwiczenia Steadfast Jazz 2013 pomyślnie zakończyły się w piątek, 8 listopada, po dwóch tygodniach intensywnego połączonego wielonarodowego szkolenia prowadzonego w różnych miejscach w Europie. Podczas ćwiczenia Steadfast Jazz 2013 wielonarodowe siły przeprowadziły złożone, wysoko zintegrowane operacje na lądzie, morzu oraz w przestrzeni powietrznej nad Europą.

W ćwiczeniu wzięło udział około 6000 osób z krajów członkowski NATO oraz z krajów partnerskich (Szwecja, Finlandia i Ukraina), które ćwiczyły wspólnie w wielonarodowych zespołach. Dowództwo Sił Połączonych (JFC Brunssum) odniosło sukces, jeśli chodzi o realizację celów ćwiczenia. Wkrótce, podczas planowanej ceremonii odbędzie się jego oficjalna certyfikacja potwierdzająca zdolność JFC Brunssum do dowodzenia potencjalnymi misjami Sił Odpowiedzi NATO (NRF - NATO Response Force) w roku 2014. 

Ponieważ misja ISAF dobiega końca, wyzwaniem dla NATO jest utrzymanie spójności i kompatybilności, jaką dotychczas osiągnęło. - powiedział Dowódca JFC Brunssum generał Hans-Lothar Domröse. - Ćwiczenie Steadfast Jazz było ważnym krokiem w budowaniu i utrzymaniu wysokiego stopnia efektywności i interoperacyjności. - powiedział. 

Dla żołnierzy z 28 krajów członkowskich NATO oraz dla krajów partnerskich taka możliwość wspólnego szkolenia i działania, jest bezcenna. - Ćwiczenie zawierało dużą różnorodność scenariuszy, w tym operacje związane z misjami humanitarnymi, obroną cybernetyczną, obroną przeciwrakietową i kolektywną obroną. Realistyczne, połączone, wielonarodowe szkolenie zapewnia, że Sojusz jest przygotowany do zwalczania zagrożeń w przyszłości - powiedział dowódca ACT (Allied Command Transformation) generał Jean-Paul Palomeros. 

Podczas gdy personel w sztabach zmagał się z "szeroką perspektywą" wyzwań operacyjnych, żołnierze NATO ćwiczyli na morzu, lądzie, w powietrzu, szlifując swoje zdolności do wspólnego działania w różnorodnym wielonarodowym środowisku.  Kulminacyjnym momentem ćwiczenia był pokaz możliwości ogniowych batalionowego zgrupowania taktycznego na poligonie drawskim, obserwowany przez wysokich przedstawicieli państw członkowskich NATO, przedstawicieli korpusu dyplomatycznego oraz zaproszonych obserwatorów m.in. z Rosji i Chin. 

Chciałbym pochwalić wszystkich żołnierzy, którzy byli pod moim dowództwem za dobrze wykonaną pracę. - powiedział generał Domröse. - Chciałbym także podziękować Polsce, Łotwie i Litwie za ich niezrównane wsparcie, jakie zapewnili ćwiczeniu w ciągu ostatnich miesięcy. Bez ich wysiłków, zasobów i gościnności nie bylibyśmy w stanie osiągnąć rezultatów, które dziś widzimy.

Ćwiczenie Steadfast Jazz miało na celu przetestowanie i certyfikację elementów Sił Odpowiedzi NATO, czyli sił szybkiego reagowania NATO składających się z prawie 13 tysięcy żołnierzy, zdolnych do przemieszczenia w każde miejsce, w różnych konfiguracjach, w celu realizacji szerokiego spektrum misji w trybie natychmiastowym.

 W 2014 roku NATO przeprowadzi kilkanaście ćwiczeń mających na celu certyfikację wojsk i dowództw Sił Odpowiedzi NATO, przeprowadzi także znaczące połączone ćwiczenie z wojskami w roku 2015. 

Źródło: NATO MEDIA INFORMATION CENTRE - POLAND
Tłumaczenie: DPI MON

Reklama

Komentarze (2)

  1. Zgryźliwy

    5 - słownie - pięciu - żołnierzy ze Słowenii, jak sami wcześniej podaliście - to ma być ew. pomoc? To jakby co, to na ilu możemy liczyć? Policzmy: 28 krajów - 1(Polska) =27 x 5 = 135. Faktycznie, efektowne to NATO. W porównaniu do niego SZ FR są efektywne. I to jest TA różnica. A nawet jak nie są, to dezinformacja nieźle im idzie, co?

    1. Wojtekus

      Zgryzliwy, miejmy nadzieje ze to tylko poczatek. Amerykanskiemu Generalowi z US Airforce bardzo sie podobaly polskie poligony. Miejmy nadzieje za za jakies dwa lata dojdzie tu do wiekszego i czestszego zgrywania wiekszych sil. USA i WB redukuja swoj potencjal military w niemczech. Wlasnie prowadzac duze manewry na naszych poligonach moga te dwa mocarstwa pokazac swoj zasob sil. Bez takiego przedstawienia USA i WB beda sie coraz mniej liczyc a obecne Niemcy to kraj bardzo pacyficzny wiec pomocy wiele nie bedzie w szarym scenarjuszu. Pozostaja nam kraje skandynawskie oraz nasi najblizsi sasiedzi z poludnia. Potencjalny konflikt napewno rozwinie sie w krajach baltyckich na co Polska czekac nie moze i nie powinna!

  2. Artwi

    I po co taki komunikat? Jeszcze nie słyszałem by organizatorzy jakiś manewrów po ich zakończeniu nie ogłosili "sukcesu"... Prawdę poznamy dopiero po latach...

Reklama