Reklama

Przemysł Zbrojeniowy

Czołg Armata na eksport. Rosja szuka klientów

Fot. mil.ru
Fot. mil.ru

Przygotowujemy do sprzedaży i promujemy najnowsze czołgi T-14 „Armata” – oświadczył w wywiadzie szef Rosyjskiej Federalnej Służby ds. Współpracy Wojskowo-Technicznej Dmitrij Szugajew, dodając iż współpraca z klientami w tym zakresie rozpocznie się w 2021 roku, ale już teraz kilku potencjalnych nabywców wyraziło zainteresowanie.

Rosyjscy producenci są gotowi zaoferować potencjalnym nabywcom zarówno systemy obrony powietrznej, takie jak S-300 i S-400, jak też zaawansowane samoloty czy śmigłowce. Przygotowujemy do sprzedaży lekki myśliwiec MiG-35 i promujemy najnowsze czołgi T- 14 Armata.

Dmitrij Szugajew, szef Rosyjskiej Federalnej Służby ds. Współpracy Wojskowo-Technicznej

Informacja o możliwości sprzedaży odbiorcom zagranicznym już od przyszłego roku najnowszych, jak Rosjanie zapewniają, rewolucyjnych czołgów T-14, padła w wywiadzie udzielonym serbskiemu dziennikowi „Glas Javnosti” podczas wizyty Szugajewa w tym kraju. Pojazd jest już promowany przez rosyjskie instytucje państwowe co najmniej kilku potencjalnym nabywcom, którzy jak informował w kwietniu Minister Przemysłu i Handlu Federacji Rosyjskiej Denis Manturow, wyrazili zainteresowanie zakupem tych maszyn.

Jest to o tyle ciekawe, że ciężkie czołgi T-14 Armata nie zakończył jeszcze oficjalnie testów państwowych i nie trafił do seryjnej produkcji. Około 20 egzemplarzy przyjęto na uzbrojenie rosyjskiej armii, ale służą one głównie do defilowania oraz testów mających na celu wykrycie i usunięcie wad konstrukcyjnych. W tym celu niesprecyzowana liczba czołgów T-14 została m. in. skierowana do Syrii. Próby miały odbywać się w "warunkach bojowych". Miało to pozwolić na realne przetestowanie całego systemu jak i jego poszczególnych elementów, w celu wprowadzenia niezbędnych udoskonaleń przed wprowadzeniem do produkcji seryjnej i normalnej służby liniowej.

Sprzedaż przez Rosję najnowocześniejszych rodzajów uzbrojenia, choć zwykle w wariantach odbiegających od wersji dla własnych sił zbrojnych, nie jest niczym nowym. Dotyczy to nawet sprzętu który, tak jak Armata, nie zakończył jeszcze prac rozwojowych. Najbardziej znanym przykładem był udział Indii w programie samolotu 5. generacji Su-57. Jednak New Delhi nie było zadowolone z efektów współpracy i została ona przerwana przed zakończeniem prac nad maszyną. Przykładem całkowicie przeciwnej drogi był śmigłowiec Mi-35M, który pierwotnie powstał dla odbiorców zagranicznych, a dopiero po kilku latach trafił na uzbrojenie rosyjskich sił zbrojnych.

W przypadku czołgu T-14 Armata mamy do czynienia z inną sytuacją. Co prawda wyprodukowano już około 20 czołgów i podobną liczbę ciężkich bojowych wozów piechoty T-15 na tym samym podwoziu, jednak koszt produkcji i rozwoju konstrukcji jest na tyle duży, że Moskwa jest skłonna rozpocząć eksport dla obniżenia kosztów. Obecnie sytuacja finansowa rosyjskiego ministerstwa obrony jest na tyle skomplikowana, szczególnie w obliczu realizacji kilku bardzo kosztownych planów modernizacyjnych, że poszukiwane są alternatywne rozwiązania. Jednym z nich jest dzielenie się kosztami z zagranicznymi klientami.

Reklama

Komentarze (44)

  1. Davien

    No i znowu najwiekszy kłamca czyli funek pojawił sie błagac o karme:))

  2. Nachalny Sławek

    Zapewne ten czołg będzie drogo wystawiony, raczej ci potencjalni nabywcy szybko zrezygnują z zakupu tych maszyn i wybiorą T-72B3, T-90A, T-90M, T-90MS.. zresztą już dzisiaj wielu posiadaczy 300-500 sztuk t-72 idzie droga Rosji i je modernizuje do nowszego standardu, bo jest to bardziej opłacalne . Kraje takie jak indie pewnie zakupią ten czołg a Chińczycy zrobią jak zwykle wierną kopię i wyjdzie pewnie jakaś Type-14 a inni sobie będą musieli poczekać bo nawet z zakupem t-90 u nich ciężko . Syria ma 1,800 t-72 i jakieś 37 t-90 i chyba raczej zostaną przy t-90. T-14 to ciekawa konstrukcja, ale ma tyle unowocześnień że nawet Rosji na nie nie stać , a co dopiero takie kraje jak Syria .

  3. Ryjek

    Rosja się chwali jakie to sprzęty ma a tym czasem w syri systemy s300 zostały zniszczone przez drony tureckie nie lepiej wypadły sprzęty w libi RUSKIE dużo gadają a w praktyce wychodzi inaczej pytanie teraz czy pociski hipersoniczna które niby już mają i które niby potrafią manewrować w Prędkościa 30 maha to czasem aby nie mit lub ściema na użytek publiczny Rosja żeby głosowali na wodzą narodu który codowna bronią obroni ich od zgnilego zachodu

    1. yaro

      Żaden S300 w Syrii nie został zniszczony. Kolejny gracz tu przyszedł i pisze o alternatywnej rzeczywistości.

    2. GB

      Nie potrzeba ich niszczyć gdyż zintegrowana rosyjsko-syryjska OPL boi się ich włączyć.

    3. Ot chwila ulotna

      Nie boi ale ukrywa super moce Taka wykładnia obowiązuje;)

  4. tagore

    No cóż Ukraina opłoty też eksportuje bo nie stać ich na zakup dla armii.Czyżby Moskwa znalazła się w tym samym punkcie?

    1. Sarmata

      Nie eksportuje bo niktt tych Opłotów nie chce.Tajlandia kupiła i przez 10 lat czekała na dostawe w koncu musieli kupic od Chin.

  5. Dalej patrzący

    Czyli Armata jest niedopracowana - nie stanowi konstrukcji zarezerwowanej strategicznie tylko dla Armii Czerwonej. Kreml szuka "jelenia", któremu wciśnie wersję niedopracowaną, a za uzyskanie pieniądze - samemu dopracuje Armatę - już tylko dla Armii Czerwonej.

    1. ubawiony

      To ta Armia Czerwona nadal istnieje?

    2. Sarmata

      Według patrzącego w przeszlosc, tak, on ma swój wlasny swiat.

  6. Loki

    A czy kupione przez Polskę patrioty trafiły do produkcji? A F35 trafiły? A co z himirsem?? Produkują to już?

    1. Yh

      Produkują...

    2. H2O

      Co to do rzeczy? Co to ma do Armat których Szojgu obiecał pierwsze 100 szt do końca.... 2018 r ok u!

    3. Wawiak

      No to pojechałeś po bandzie. Loki, w jakim świecie ty żyjesz? F-35 jest używany operacyjnie - zaliczył juz normalnie misje bojowe. O Patriocie, to już w ogóle - bojowe użycie zaliczył jeszcze w latach 90-tych.

  7. Niuniu

    Na końcu cytowanych rosyjskich źródeł jest informacja którą przemilczamy, że czołg Armata i inne pojazdy na wspólnym podwoziu będą dostępne dla zagranicznych odbiorców dopiero po zaspokojeniu potrzeb armii rosyjskiej. To krótkie stwierdzenie w/w artykuł pozbawia sensu. Wyrywamy kilka słów z kompletnego tekstu i na tej podstawie budujemy własną wersją alternatywnej rzeczywistości. Sprzedaż armaty za granicę jest czysto hipotetyczna i oddalona mocno w czasie. Obecnym hitem eksportowym FR w zakresię czołgów jest T 90. I nadal jest na niego więcej chętnych niż rosjanie są ich w stanie wytworzyć. Sprzedaż Armaty to pieśń odległej przyszłości.

    1. asdf

      nie bedzie zadnej armaty za to beda tysiace zmodernizowany t72b3m ktore nas zaleja

    2. Davien

      NIuniu , obecne zamówienie na Armaty opiewa na 132 pojazdy z czego 80 czołgów T-14 a reszta to T-15 i inne

  8. Niuniu

    mzs - za to wojska "pokojowej" Polski stacjonują wbrew zyczenią tubylcze ludności w Afganistanie lub Iraku. Polski okręt uczestniczył w akcji obalania Kadafiego. Nasze 4 F16 latały nad Syrią bez zgody jej legalnego rządu. Nasi żołnierze i policjanci pilnują Kosowa oderwanego od Serbii przez NATO. Naprawdę jesteśmy wyjątkowo pokojowym Narodem i Państwem.

    1. asad

      Najbardziej pokojowa jest matuszka Rassija. Oaza mlekiem i miodem płynąca.

    2. Co za dno moralne

      Owszem jesteśmy. Jesteśmy jednym z tych państw, których żołnierze są szeroko doceniani jako honorowi, profesjonalni, wiarygodni i pewni. Zarówno w Afganistanie, a w szczególności Iraku. Jak t e g o nie wiesz i wieszasz na nas psy, toś zwykły trol i pospolita świnia. Aha, byłbym zapomniał : prorosyjska.

    3. Davien

      I znowu kłamiesz. Nawet szyicki parlament Iraku po zabójstwie Sulejmaniego był za tym aby misja NATO pozostała i dalej pomagała w walce z ISIS i szkoliła zołnierzy irackich. Wy Niuniu nie macie F-16 a polskei F-16 latały z Kuwejtu nad Irakiem za pełna zgodą rzadu irackiego Wasi zołnierze moze i sa w składzie misji ONZ w Kosowie wiec skończ juz zmyslac i kłamac.

  9. Ivan

    Rosjanie zrobili najbardziej progresywny czołg na świecie, Robot czołgowy z AI, może zestrzelić pociski i pociski wroga, a także może być wyposażony w armatę kalibru 152 mm, a jeśli ten czołg jest oferowany na eksport, to Rosjanie nie kłamią, ponieważ każdy kupujący może upewnić się o błędnych właściwościach czołgu. Wrogowie Rosji muszą również uznać, że Rosjanie stworzyli broń, która przewyższa Broń NATO: S400 (500), hipersoniczne pociski Cyrkon (prędkość 10 000 km / h), Su-57, Iskander( zwiększony zasięg), pociski kalibru, pocisk x-32 (prędkość 5000km / H), x-102( zasięg 5500km) i inne wzory broni

    1. Ot chwila ulotna

      Ot to to Jak Rosjanie mówią że na Kursku nic się nie stało i ciągle pływa to na pewno nie klamia

    2. Niemampomysłunanick

      Zgadzam się z panem! Według mnie rosyjskie wojsko jest najmocniejsze.

    3. navI

      Będą rządzić jak te słynne Pancyry w Libii. LOLcontent na YT nigdy nie odmawia, T14 się nada.

  10. yaro

    Nie za bardzo jest gdzie to umieścić a pewnie def24 nigdy o tym nie napisze, więc pozwole sobie tutaj to wstawić --- "Turcja wznowiła testy radarów rosyjskich systemów przeciwlotniczych i przeciwrakietowych S-400 Triumf. W próbach zestawów stacjonujących w bazie lotniczej Mürted w pobliżu Ankary biorą udział myśliwce wielozadaniowe F-16 Fighting Falcon i F-4 Phantom II. Próby ruszyły 4 lipca i potrwają do 26 listopada. Okazuje się więc, że prezydent Recep Tayyip Erdoğan za nic ma ostrzeżenia Waszyngtonu, który uprzedzał, że wznowienie prób radarów doprowadzi do wprowadzenia nowych sankcji. Na razie nie ma żadnych oficjalnych informacji odnośnie do wyników testów. Pierwszy poinformował o nich portal Fighter Jets World, zaś według serwisu avia.pro na ekranach radarów miały pojawić się F-22 Raptor i F-35 Lightning II. Samoloty te miały lecieć na Bliski Wschód nad Morzem Czarnym, bezpośrednio nad terytorium Turcji i nad wschodnią częścią Morza Śródziemnego. Ich trasa przebiegała około 170–200 kilometrów od bazy tureckich sił powietrznych i miała stać się dobrą okazją do zbadania możliwości ich wykrycia przez rosyjski sprzęt."

    1. alo

      Leciały z zamontowanymi reflektorami radarowymi, które celowo zwiększają echo radarowe, Wanio Yarovievie. Nikt nie lata tymi samolotami w trybie stealth, poza ćwiczeniami Red Flag i innymi, które odbywają się daleko od rosyjskich radarów. Pilot Dassault Rafale, skonfrontowany z F-22 w czasie ćwiczeń w ZEA powiedział - na dystansie poza zasięgiem namierników podczerwieni "Raptor to absolutny duch". Serwis avia.pro jest narzędziem propagandy, skoro pomija ten fakt.

    2. GB

      Nadal go testują. Tureckie przecieki mówią że ten cały S-400 nie spełnia wymagań tureckiego wojska i do tej pory Turcy za niego nie zapłacili.

    3. BG

      yaro cos tam zacytowal. A twoej rewelacje o "tureckich przeciekach" podwierdzaja ze zwyczajnie panie kolego trollujesz.

  11. Lol

    Czlogi tylko elektryczne :D tesla, a nie na ropę

  12. Andrettoni

    Warto byłoby to kupić i przetestować, choć ze względów politycznych to niemożliwe. Gdybać to sobie można do woli, a testy to testy. Na dzień dzisiejszy oceny są takie jak dla nowego samochodu ze zdjęcia, Chyba jest szybki, bo sportowy - od razu wiadomo po kolorze, bo czerwony...

  13. Qasdrdse

    Armata nie już najnowsza. Choć to najlepszy czołg na świecie to ruscy mają jeszcze lepszy nowiutki T-95 z działem 155 milimetrów. T-72 po modernizacji bije na głowę Abramsy w wersji m1a2, T-80 je roznosi na strzępy. Amerykanie daleko są w tyle za ruskimi w uzbrojeniu . I co z tego że mają 10 grup lotniskowców kiedy ruscy mają najpotężniejszą broń na świecie 2 krążowniki rakietowe o napędzie atomowy jeden wystarczy żeby zniszczyć wszystkie grupy lotniskowców. do tego krążowniki podwodne uzbrojone w rakiety o napędzie sonicznym. Amerykanie też próbowali ale ich działania nic nie dały. A najnowszy ich lotniskowce to bubel z 12 katapult działa tylko jedna no i nie może utrzymać kursu bo jest krzywy. Ruskiej budują 4 nowe lotniskowce

    1. Czesiek Hydraulik

      Napij się wody i ochłoń. Poziom nowoczesności rosyjskiego uzbrojenia wyznacza realnie ,,Admirał Kuzniecow'', reszta to propaganda.

    2. Ot chwila ulotna

      To forum militarne czy fandom SF?

    3. Adam

      Sprawdź kolego czy nie masz jakiegoś przebicia z sieci elektrycznej na biurko albo krzesło.

  14. Rhotax

    Wyprodukowali aż 20 szt. z czego 16 w "małpich wersjach - bez bajerów " a i tak by go naprawić potrzebni są inż. z fabryki producenta . Silnik X super nie udany i skomplikowany też będzie żródłem niekończących się awarii dla odbiorcy . Martwi mnie to że już po 4 szt. zorientowali się jaka to lipa zamiast natłuc 2000 i wtedy się zorientować . Zresztą mówili że będą mieć ich 2300 do 2020 r i co KŁAMALI ??? Olginowcy zaprzeczajcie że KŁAMALI !!! W Kwietniu trafiły do Syrii na testy jak ogłosiła FR przydałyby się jakieś filmiki z bohaterskiego rozjeżdżania karetek pogotowia czy szkolnych ławek lub placów zabaw dla dzieci .

    1. :)

      Pocieszny z ciebie troll.Niegramotny.

  15. Michnik

    Dla mnie oznacza to tyle, że się projekt nie udał...

    1. Agora

      Krótko uzasadnij.

    2. vojo

      Efekty wspolpracy/ zakupu Su57 przez Indie Podobna historia? Identyczna.

    3. Adam

      dla mnie oznacza to tyle, że jak zwykle nie odrobiłeś lekcji domowej, weź czołg T-72 i zobacz kiedy od powstania był oferowany na eksport ....

  16. SamJo !!

    Nasze haubice , Raki i inne pociski kumulacyjne poradzą sobie z tymi armatkami !!! Nie takie my już wojny przeżywalim !!

  17. laki

    t-14 armata w wersji eksportowej będzie wersją zubożoną w stosunku do rosyjskiej miedzy innymi rosyjska wesja soft kill jest awganit a wersji eksportowej arenaE,oraz inny będzie sko,silnik,opancerzenie itp.

    1. Plw

      *afganit

    2. spoko

      Rosyjskojezyczni ciagle maja z tym problem Czesto pisza np Awganistan a nie Afganistan Nawet na USA potrafia napisac SZA

  18. Dugin śmiech na sali

    Uu cienko z dolarami.

    1. Ciekawski

      Ciekawe, dlaczego Ruscy nie oszczędzają w rublach? Wszystkie kupują i €€€ i co dziwne nie jak inni wyjeżdżając za granicę a wracając do FR

    2. Jabadabadu

      Rosja pozbyła się już dawno wszystkich aktywów dolarowych. Zainwestowała w: 1) złoto, 2) juany, 3) euro.

  19. PanRealista

    Cała siła Rosji sprowadza się do posiadania dużego arsenału jądrowego. Ani technologicznie, ani gospodarczo, ani mentalnie nawet nie "pierdzą" do tego "zgniłego zachodu" nie mówiąc nawet o USA, a ze Słowiańszczyzną, którą tłukli i poniewierali przez lata, mają tyle wspólnego (zwłaszcza mentalnie) co odwaga z odważnikiem.

    1. jancenty

      Bardzo trafnie napisane.

    2. Hanys

      Przecie nawet na amerykańskich uniwerkach z których podobno 98 jest w pierwszej setce najlepszych, uczą że Rosjanie to Słowianie, tyle że oni są państwem poważnym i niezależnym, no a was upomina Mosbacher co średnio dwa dni :) Więc nie wiem, może stąd biorą sie te wasze kompleksy i trollowe śmieszne teorie rodem z płaskiej ziemi :)

    3. Marek

      Tacy Słowianie a mongolską mentalnością raczej.

  20. PL

    To sie nie klei.. To ma być zaawansowane? Oni Łady nie potrafią sklecić i sprzedać u siebie.. Nie da się w takim systemie i tak malym systemie robić cos super. Sory Ale NATO to jakies 800mln ludzi?+ z200-300mln wspolpracujacych? Ile tam tęgich głów i kasy a tu... he.. Niech ludzi wyzywią najpierw bo marnują ziemie

    1. Loki

      Ty się o Rosję nie martw bo w Polsce nic się nie produkuje a naród żyje za 500+.

    2. asdf

      za to potrafia porzadnie zmodyfikowac T72 (nie tylko przemalowac) ktory w zupelnosci np na nas wystarczy, Armata daje po prostu za malo w stosunku do kosztow jakie musieliby poniesc.

    3. Dodaj ruskim jeszcze sojusznika 1,2 mld ludzi z kraju środka.

  21. USA

    Wystarczy mała tania mina i siedząca załoga na podłodze ma kokones w gardłach.To jest największa wada i czuły punkt T-14 Łatwo zniszczyć ten czołg tanimi minami nie potrzeba Jevelinow

    1. Kantonista

      Kirkenes. To miasto się nazywa Kirkenes a nie Kokones. I nazwy miast piszemy z dużej litery. Swoją drogą to ciekawe porównanie. Miasto w gardle.

    2. R

      Hmm, ekspert.

    3. każdy czołg zniszczysz ajdikiem...

  22. R

    I kolejny wysyp ekspertow.

  23. PL

    Wiecie co, ale to kompletnie trzeba nie ogarniac rzeczywistosci aby twierdzic, ze Rosja potrafi..bo potrafi nico. Troli potrafi produkować i nawet to ostatnio coraz slabiej na zachodzie im wychodzi. Juz Chinom uwierze predzej ze cos wyprodukują "w miarę" do zachodu z Azjatyckimi Tygrysami, Japonią i Oceanią startu nie mają.. Dobrze dozbroic Indie i "przejdą sie po Chinach" a Rosja co? Potrafila zająć krainę lodu? Bić sie ze slabszymi i jeszcze na tym tracąc. Ile juz na tym Krymie stracili hee a Ludziom cuda obiecali a teraz biiiida!

    1. OdpadBiologiczny

      Rosja nigdy nie jest tak silna jak o sobie mówi, ale też nie jest tak słaba jak mówią o niej inni. Lekceważenie przeciwnika jest zawsze bard

    2. OdpadBiologiczny

      Rosja nie jest tak silna jak sama o sobie mówi, ale też nie jest tak słaba jak mówią o niej inni. Lekceważenie przeciwnika zawsze prowadzi do klęski.

    3. mzs

      Taki argument to brak argumentów. Nikt Rosji nie lekceważy od kiedy najechali na Ukrainę, Gruzję i zajęli Krym. Faktem natomiast jest że przez sankcje nie rozwija się tak dynamicznie jak reszta świata. Inne kraje BRICS dawno odjechały Rosji jeżeli chodzi o wzrost gospodarczy. Wszystko w imię mocarstwowości.

  24. Ok boomer

    Większość ludzi tutaj jak widzi słowo "Rosja" to od razu doznaje jakiejś wewnętrznej potrzeby leczenia narodowych kompleksów. Co do decyzji o eksporcie: no szok, Rosja może i jest oligarchicznym państwem autorytarnym, rządzonym przez jednego człowieka, ale wciąż panuje tam gospodarka kapitalistyczna (przyda się niektórym przypomnieć że ZSRR to już prawie 30 lat temu upadł), tak więc rosyjski przemysł zbrojeniowy też musi zarabiać. Tak więc niech sobie eksportują co tam chcą, ważne, żeby nie zostało użyte przeciwko Polsce.

    1. Insider

      Gospodarka kapitalistyczna w której większość dużych przedsiębiorstw została zagarnięta przez związanych z władzą oligarchów lub słupy rządzących i w której podmioty spoza układu nie mają opcji na wejście w te sektory. Mało śmieszny żart.

    2. Kot nr 398

      Co więcej, nawet w czasach ZSRR i to nawet głębokiego (w latach 30-tych też) działalność biur projektowych w "oboronce" nie różniła się aż tak bardzo od analogicznych korporacji w Niemczech czy USA. Ogólnie była rywalizacja i konkurencja, i zazwyczaj wygrywały projekty lepsze. Były od tej zasady wyjątki, ale tak jakby na zachodzie to się nie zdarzało. U nas wszystko postawiono na jedną kartę i teraz trudno naszym wspaniałym politykom się pogodzić ze spadkiem znaczenia zachodu. Armia brytyjska i tak była skrajnie odchudzona a teraz mają jeszcze bardziej odchudzić, w końcu będzie liczyła 1000 żołnierzy. Powiedzą oczywiście że każdy z nich Rambo na sterydach ale...

    3. ktr

      To nie leczenie narodowych kompleksów ale obnażanie propagandy którą również byliśmy karmieni do 1989. Komunizm upadł, wszyscy przejrzeli na oczy, że jednak tzw. zachód nie chce na nas napadać. Dziś zachód to my, z dobrą infrastrukturą, rozwiniętą zdywersyfikowaną gospodarką i wolnością poglądów i nieograniczonymi możliwościami rozwoju. Szkoda że w Rosji bez zmian.

  25. Hanys

    Ale co ten jazgot ? F-35 też niby taki super-hiper-turbo-tajny i też jest sprzedawany, to Rosja może sprzedać T-14. Zobaczymy za rok, kto niby jest zainteresowany zakupem, może Iran, Chiny ? Zobaczymy. Po za tym spokojnie tam w Montanie..., podobnie jak w przypadku T-90 na pewno powstanie zwyczajnie wersja T-14 na eksport i tyle i co w tym takiego szczególnego ? Polskiej zbrojeniówce udało sie tylko tego Honkera sprzedać kiedyś Nigerii... Parafrazując tutaj wielu "ekspertów" to można teraz łatwo porównać poziom technologiczny - rozsypujący się Honker, kontra taki T-90S czy S-400, po uzbrojeniu widać różnicę w cywilizacji, jak to piszą niektórzy, a na pewno widać, kto tu kogo powinien krytykować :)

    1. Rhotax

      Sprzęt nie będący w linii w ojczyźnie wskazuje że jest lipą na maxa....Zamówienie 12 Su57 i 20 T14 wskazuje że są to wydmuszki na parady bez znaczenia militarnego . ( co mnie martwi bo FR powinna wydawać miliardy na bezsensowne uzbrojenie jak Kursk czy Kuzniecow. He,he,he.....

    2. Kiks

      Zwróć uwagę komu F-35 jest sprzedawany. Ruskim? Ponadto ruscy nawet nie wyszli z prototypów.

    3. mzs

      Polska nie rozsiewa propagandy jak to jej sprzęt wojskowy jest super hiper nowoczesny i nie aspiruje do bycia mocarstwem. Nie napada na sąsiadów, nie strąca tam cywilnych samolotów i nie zakręca nikomu kurka aby zwiększyć swoje wpływy. Nie musimy wydawać kilkunastu procent PKB bo ze wszystkimi próbujemy żyć w pokoju. Niestety jeden kraj na wschodzie nam na to nie pozwala, wciąż grozi i macha szabelką.

Reklama