Reklama

Siły zbrojne

Przeciwpancerne BMP-2M w brygadzie "doświadczonej" na Ukrainie

BMP-2M. Fot. kbptula.ru
BMP-2M. Fot. kbptula.ru

Osiem zmodernizowanych bojowych wozów piechoty BMP-2M trafiło na początku maja do 21 Gwardyjskiej Brygady Strzelców Zmotoryzowanych stacjonującej w obwodzie orenburskim. Są to pierwsze w tej jednostce pojazdy w wersji uzbrojonej w cztery pociski kierowane Kornet, a więc o znacznie zwiększonych możliwościach zwalczania czołgów. Łącznie Rosja planuje w ramach zawartej w 2017 roku umowy podnieść do nowego standardu niemal pół tysiąca pojazdów.

Dostarczone do 21 Gwardyjskiej Brygady Strzelców Zmotoryzowanych pojazdy BMP-2M należą do maszyn zmodernizowanych w ramach szerokiego programu podnoszenia możliwości bojowych pojazdów opancerzonych. Jednostka, należąca do 2 Gwardyjskiej Armii Pancernej Centralnego Okręgu Wojskowego ma za sobą świeże doświadczenia bojowe, gdyż jej pododdziały brały udział w walkach na terenie wschodniej Ukrainy, m.in. w rejonie Iłowańska w roku 2014 i w starciach na obszarze Donbasu w roku 2015. W walkach utracono znaczącą liczbę wozów BMP-2 i T-72B.

21 Brygada, jak wynika z informacji prasowych, jest drugą po 74 Gwardyjskiej Samodzielnej Brygadzie Piechoty Zmotoryzowanej formacją do której skierowano zmodernizowane pojazdy BMP-2M. Obie jednostki należą do Centralnego Okręgu Wojskowego. Nowe pojazdy zastępują maszyny wyeksploatowane, które w miarę możliwości kierowane są do modyfikacji. 

BMP-2M to wariant podstawowego obecnie rosyjskiego bojowego wozu piechoty opracowany dla zwiększeni mobilności i niezawodności, ale przede wszystkim siły ognia. Główny element modernizacji, poza unowocześnieniem układu zawieszenia i trakcji, to moduł uzbrojenia (zmodernizowana wieża) B05Ja01 "Bereżok" (rus. Б05Я01 "Бережок"). Uzbrojenie wieży „Bereżok” to nadal automatyczna armata kalibru 30 mm typu 2A42 z 500 nabojami i karabin maszynowy 7,62 mm PKTM (2000 sztuk amunicji), ale wzbogacono je o dwie podwójne wyrzutnie kierowanych rakiet typu Kornet. Zamiast pojedynczej wyrzutni powolnych rakiet Konkurs mamy więc cztery nowoczesne, naprowadzane laserowo pociski naddźwiękowe o zasięgu do 5,5 km.

image
Odpalenie pocisku 9M133 Kornet przez BMP-2M. Fot. kbptula.ru

Zmodernizowane wozy mogą wykorzystywać pociski rakietowe Kornet pięciu wersji - przeciwpancerne z głowicą tandemową 9M133-1 i 9M133-2 oraz trzy wersje termobaryczne do zwalczania siły żywej 9M133F-1/2/3. Na szczycie wieży znalazło się jeszcze miejsce dla zdalnie sterowanego modułu uzbrojenia z 30 mm granatnikiem automatycznym AGS-30 i 300 nabojami, który może skutecznie razić siłę żywą przeciwnika i cele opancerzone na dystansie ponad 1500 metrów. Znacznie utrudnia to zwalczanie pojazdu przez piechotę, z użyciem ręcznych granatników i innych środków krótkiego zasięgu.

Równie istotne co zmiany w uzbrojeniu są modyfikacje obejmujące system obserwacji oraz automatykę kierowania ogniem. Strzelec i dowódca otrzymują odrębne systemy optoelektroniczne i osobne dzienno-nocne kanały celowania oraz śledzenia. System uzbrojenia wyposażony jest w autotracker celów, dalmierz laserowy, nowy komputer balistyczny oraz wskaźnik celów dla pocisków rakietowych Kornet. Znacznie zwiększa to precyzję prowadzenia ognia w każdych warunkach pogodowych i przy zmiennej prędkości i kierunku jazdy. Co ważne, system umożliwia odpalanie i naprowadzanie pocisków rakietowych Kornet podczas ruchu pojazdu.

Reklama

Komentarze (23)

  1. sża

    Panie Juliuszu Sabak, a ma pan jakieś dowody na to, że ta jednostka brała udział w walkach w Donbasie, gdzie wg. Pana miała ponieść ciężkie straty? A jeżeli tak, to jakie ilościowo straty poniosła?

    1. Xd

      Tam jest napisane części a nie całą baterie

  2. ito

    Ciekawe czym tak zostali "doświadczenie w czasie walk" że radykalnie zwiększają możliwości ppanc swoich pododdziałów. Chyba że wcale nie chodzi o możliwości ppanc tylko możliwość precyzyjnego uderzenia na niedostępnym dla działek dystansie i zasadniczym rodzajem amunicji ma być ta z głowicami termobarycznymi. I tu przypomina mi się historia jak to Brytyjczycy otwierali sobie drogę przez rozstrzeliwującego ich systematycznie snajpera przy użyciu milana- Falklandy 1982- czyżbyśmy mieli do czynienia z reakcją na modę na "karabiny przeciwsprzętowe" (dawniej zwane rusznicami ppanc)?

  3. Davien

    I komu uwierzyć...a miało upaść to państwo. Putin pokazuje klase w zarządzaniu ...

    1. fryzjer

      jeszcze kilka sojusznika zagryweczek na wzrost cen ropy i Putinowi będzie łatwiej

    2. Kangal

      To fakt plus art 447 plus super kupno super sprzętu w super ilości za super niewiele i................

    3. ito

      Nie narzekaj, sami wybraliśmy sobie sojusznika, który w polityce zagranicznej i gospodarczej okazuje się zwyczajnie niezdarny. Miejmy nadzieję, że go zmienimy zanim roztrwoni posiadaną na starcie przewagę, albo że się ogarnie i przestanie zachowywać jak słoń w składzie porcelany.

  4. Albercik

    Armia rosyjska udoskonala swój sprzęt zmechanizowany i ma go coraz więcej. Tymczasem MON wg mojej skromnej opinii prowadzi od coś 30 lat niezwykle konsekwentnie i skutecznie proces rozbrajania WP w zakresie wszystkich rodzajów uzbrojenia ppanc!!! Na dziś poza Spike nie mamy NIC prawdziwie skutecznego, przy czym dzięki MON (przez zablokowanie ich integracji) wykorzystujemy go w najmniej efektywny sposób, czyli wożąc "spajkobusem" i spieszając go na zewnątrz w celu zakładam (oczywiście złośliwie i celowo tendencyjne) : czasochłonnego zmontowania (wróg ma czekać?? ) , odsłonięcia operatorów i narażenia ich na śmierć, narażenia na zniszczenie oczekującego "spajkobusa", czasochłonnego demontażu etc!!! W jakiejkolwiek innej grupie uzbrojenia ppanc MON doprowadził do całkowitego pozbawienia WP zdolności skutecznego zwalczania czołgów i reszty. BRDMY z "malutkimi" to nawet nie śmiech na sali. Brak ppk na śmigłowcach. Brak skutecznej amo ppanc dla Leopardow, Twardych i T72. Brak min ppanc i systemów ich masowego znechanizowanego np. narzutowego stawiania. Brak dedykowanej (jakieś powolne prace się ponoć toczą) amunicji ppanc dla Krabow (także przyszłych Kryli) i Raków. Brak pocisków dla Langust, Bm21/Rm70- choć kasetowe pociski ppanc są JUŻ gotowe do masowej produkcji. Brak pocisków ppanc np. do moździerzy 120mm i np. 98mm choć te ostatnie TEŻ są dawno opracowane przez polski przemysł. Brak skutecznych granatnikow ppanc, czy to lekkich jednorazowych - takich na wszystko poza MBT, oraz ciężkich wielorazowych zdolnych poradzić sobie nawet z Armatą!! Przy posiadanych 2000 RPG7 - brak np. opracowanych już 10 lat temu w WITU głowic tandemowych. A w styczniu 2018 np. wystawiono na sprzedaż 24 TYSIĄCE granatnikow Komar - wciąż sprawnych i zdolnych porazić na dystansie 150-200 m WSZYSTKIE podstawowe BMP Rosji. A podobno wycofano do magazynów blisko 90 tys Komarów!! Problem braku samolikwidatora WITU dawno rozwiązał, więc ŁATWO moznaby choćby te 24 tysiące sprawnych granatnikow przywrócić do służby! Ale WP trzeba wszak rozbroic!! Jedynym przelotnym błyskiem zmian był epizod z Macierewiczem, który jak nic tylko przez to że nie kupował dla wojsk operacyjnych tylko dla WOT, kupił te 100 zestawów (1000 szt) Warmate. Choć ktoś ostatnio stwierdził, że defacto NIE kupiono tychże dronów, co by świadczyło że jednak MON-owi udało się zablokować także te próbę "dozbrojenia" nas w cokolwiek przeciwpancernego!! I niech mnie ktoś przekona, że jest inaczej! Czy ktokolwiek w Polsce - prezydent, premier, minister obrony narodowej - może TO zmienić???

    1. as

      Jak dla mnie to czysta dywersja. Może to wpływ polityków?

    2. mobilny

      Spoko roko bo będziemy mieli wiele baterii Patriota rocznik 2035 Super Himarsa z ogromną ilością amunicji zdolną porazić przeciwnika z max dystansu a teraz laicy kupują super niewidoczne i tanie F-35. To żarcik oczywiście, taki obraz nędzy i rozpaczy. Kolego 100/100

  5. Marzyciel

    Mamy po pierwsze w ogóle za mało ppk. Dokupić niezwłocznie inny system niż Spike. Po drugie nie montować ppk na niczym ciężkim, bo wystarczą Borsuki i nowe Rośki - maja być oba z nową wieża i już z rakietami Spike!! Nowe pociski instalować na tym co już jest w Polsce dostępne : np. podwozia z AMZ, zwykłe pick-upy ("Mustang"?) , Wirusy z Conceptu, a jak wreszcie MON wybierze np. Pegazy to na nich też. Powinno być ich po prostu dużo i tanio. Baaardzo dużo!! Żeby wróg wiedział, że jeśli przekroczy granice to na 100% dostanie rakietą. I niech mi ktoś powie, że widzi w takim rozwiązaniu jakiekolwiek trudności - poza oczywiście pozyskaniem nowego ppk- jako że naszemu MON udaje się wydawać wyłącznie kasę na przepłacone miliardowe kontrakty o wieloletnim okresie realizacji. Na coś najprostszego jak Mustang/Pegaz nie mamy przy naszym MON cienia szansy.

    1. doc

      Maja być!!! A kiedy będą???

  6. MyPolacy

    Decyzje MON są rozważne , bo zakup nie może być na chwilę ale na przyszłość i teraźniejszość ! Ten BWP to dobra modernizacja , my nawet tego nie mamy. Może lepiej kupić nowy rozwojowy wóz a stare bwp sprzedać , a część przerobić np. na wozy do gaszenia pożarów chemicznych, gazu czy ropy?

    1. Eeetam

      Jakie decyzje?? A to MON podjął jakiekolwiek "decyzje"? Ja wyłącznie znam decyzje o NIE kupowaniu, i to niczego!! Bo "kupienie" Patriotów (pierwsze dostawy to rok 2022), bo "kupienie" Himars (na rok 2023), bo "kupienie" F35 (rok 2030?) to nie są żadne zakupy. MON z natury swojej CZEKA z decyzjami, i dlatego na nowy bwp CZEKAMY już od 1992 bo wtedy to MON po raz pierwszy stwierdził potrzebę posiadania nowego bwp. To władanie na skutek ha ha rozważnych MON-wskich "decyzji na przyszłość i teraźniejszość" do dziś WP wciąż CZEKA na ten nowy cudowny bwp Borsuk!! Zatem MON nie podejmuje żadnych rozwaznych decyzji.

  7. Derff

    Nawet jeśli tylko jeden bwp z plutonu zmodernizować o nowe ppk to byłby już wielki sukces.

  8. Davien

    Przy zasięgu walki 1500-2000m?? Aha działko Rosomaka ma zasieg skuteczny"nieco wiekszy niz 2km:)

  9. Realista

    co zmieni obraz biedy w WP ... okupacja po depopulacji 30 % obywateli ... znowu będzie konserwa i chleb na obiad oraz odbudowa ale do Belgi zajedziemy w 4 dni ;)

    1. ehh

      I to jest komentarz do artykułu o papierowych rosyjskich BMP dozbrojonych w leciwe Kornety?

  10. Rzyt

    Mon usypia Homara, Wiśle, Narew a wy o jakichś sennych bwp, które przy 8 bateriach Homara z fajnymi rakietami wydluzonego zasięgu, nawet na pozycję wyjściowe nie dojdą

  11. Razparuk

    WOT da radę...

    1. Igor

      I bardzo dobrze !

    2. Gfd

      Niestety to nie II WŚ jak czytałem walkach o Pomorze tzn miejscowość o nieistniejącej nazwie Borjusko Jak tankista opisywał jak germañce z volksturmu wyskakiwali jak glizdy. z wykopanych dołków w szczerym polu pare metrów przed T-34 z Panzerfaustem . Kiedyś wojna była tak samo kurews.a ale bardziej szlachetna ,bo teraz kolesia z RPG mozna rozwalić w nocy 1,5 km po cienku za nim ten biedny w okopie co kolwiek zobaczy i usłyszy

    3. Hm

      Jak będzie mieć tak ze 2000 szt. Warmate , dużo karabinów przeciwsprzętowych, będzie ustawiał pola minowe z minami z Belmy, dysponował poza Jelczami - choćby Mustangami z Piratami. To WTEDY ma jakieś szanse. Niemniej rozumiem twój żart!!

  12. Taka prawda !

    Wszystkim wokół się opłaca modernizować ale Nam nie opłaca się i nieperspektywiczne ! Małym kosztem wielki efekt !

    1. LAiK

      Wydaje mi się że za odpowiedź może posłużyć taka oto myśl "przyłóż z czegoś w te zewnętrzne wyrzutnie - ciekawe co zostanie z nosiciela"

    2. zorro

      Cóż za odkrywcza myśl! Chyba dotyczy każdego produktu jak się z "czegoś" przyłoży. Poza tym trzeba podejść aby przyłożyć.

    3. Hm

      Pomyślmy z czego możemy "przyłozyc". Nasze bwp mają 73mm granatnik o zasięgu o połowę krótszym niż 30mm BMP, dział ppanc nie mamy, RPG7 ma zasięg poniżej 300m, z teciakow nie trzeba strzelać do wyrzutni, karabinów przeciw sprzętowych NIE mamy. Zostaje potencjalnie Rosomak że swym 30mm działkiem. "Malutka" siedzi na bezbronnym i nieopancerzonym BRDM. Jakoś tak za bardzo mamy z czego przyłożyć....

  13. niki

    A co WP ma na swoich BWP? Malutka. A co na to polski MON. Nic. Wynik ewentualnego starcia lepiej nie podawać aby nie złamać ducha bojowego.

    1. Kangal

      malutka to podobnie jak BWP-1 jest przestarzała ale BMP-2 porazi skutecznie

    2. Davien

      Niki, sa wersje 3M14 malutka z głowicami tandemowymi o penetracji do 800mm RHA, zresztą zarówno działko Rosomaka jak i 73-ka BWP-1 bez problemu poradzi sobie z BWP-2

    3. Aleksander

      "Malutka" to ten pocisk wystrzel i zapomnij o trafieniu? podejrzewam, że działko BMP2 może sobie poradzić z Rosomakiem w bezpośrednim pojedynku, a z BWP1 na pewno - nim wejdzie w możliwość strzału z 73 ...

  14. Michnik

    Ciekawe jak to wszystko im działa? Jakoś jak widzę tę ruską nowoczesną technikę na tych pojazdach z poprzednich epok to tak jak bym zobaczył Mark IV z wyrzutniami Panzerfaustów, Panzerschrecków czy Fliegerfaustów gdzieś na przedpolach Berlina w maju 1945 roku. Z drugiej strony wyglądać nie musi, ważne aby działało. Choć zapewne komfort jak i bezpieczeństwo załogi na pierwszym miejscu w takich wypadkach raczej nie stoi.

    1. Author

      Na wschodzie efektywność najważniejsza, załoga nowa się znajdzie. ;)

  15. Dkdkdkdidid

    My zróbmy tak: na podwoziach BWP-1 zabudować nieruchomą nadbudówkę z 85 mm armatą ppanc. Do tego rozkładane nadmuchiwane sponsony do pływania !

  16. Jasio

    A nasz Borsuk będzie uzbrojony w pociski przeciwpancerne czy MON oleje sprawę tak jak z Rosomakiem...

    1. HSW?

      Borsuk ma otrzymać wieżę bezzalogową podobno już zintegrowaną że Spike-ami. Ale choć HSW dostała ponad 80 mln dotacji na tę wieżę, to czy ona ostatecznie jest zintegrowanaz ppk to chyba oficjalnie nadal jeszcze nie wiadomo!! Założenie jest - że ma mieć po 2 Spike-i.

    2. mobilny

      No właśnie i wychodzi szydło z worka. Po raz setny- Ano ZSSW-30 jest zintegrowana z ppk Spike.

    3. Gustlik

      Nie mamy pocisków przeciwpancernych. Spików nje nada integrować, bo się Izraelczycy nie zgadzają a przyszłe Piraty to zabawki dla WOT w porównaniu z Kornetami.

  17. Alois

    No proszę, żadne państwo w Europie nie posiada takich ilości wozów pancernych jak Rosja. A tymczasem to akurat oni instalują na potęgę pociski ppanc na wszystkim co jeździ!! 500 BWP z rakietami ppanc?? Wow!! Natomiast nasz MON co? Ano całkowicie zniszczył nasze zdolności w tym obszarze!!! Po kolei: Np. opóźnia od lat wdrożenie systemów minowania narzutowego.... bo właśnie zażyczył sobie kolejnych już, n-tych zmian do projektu Baobab, zatem znowu odwleka wdrożenie gotowych w sumie Baobabów! Dalej - MON nie kupuje opracowanych w Belmie nowoczesnych ppanc min kierunkowych bo... nie, i co mu zrobicie?? !!! MON wstrzymał całkowicie proces przezbrajania WP w nowoczesne granatniki ppanc., starannie dodatkowo omijając temat choćby zakupu dawno opracowanych przez polski WITU tandemowych głowic do stareńkich RPG7!!!! MON "zapomniał" również o konieczności posiadania skutecznej amunicji ppanc dla Leonów i teciaków! Bo mamy tylko przestarzałą z lat bodaj 90-tych. MON już 12-ty rok "integruje" ppk Spike z Rośkami, to jest dopiero "sukces" wszystkich ministrów ON!! Na medal z kartofla !!! Od jakichś 30 lat MON utrzymuje też "w linii" zabytkowe BRDM z archaicznymi "malutkimi" nawet nie próbując przez te lata zająknąć się nt. wymiany na cokolwiek tych kompletnie nie przydatnych śmieci. Od coś 10 lat MON nie zrobił nic by przywrócić posiadanym wciąż Mi24 zdolność zwalczania czołgów - po wyczerpaniu resursow na stare ppk MON nie zapewnił żadnych pocisków na zastępstwo. Żadnych! Mogąc zmodernizować posiadane już Sokoly do gotowej wersji ppanc Głuszec ze Spike MON olał temat łatwego zdobycia tychże. Mogąc kupić (bo nigdy ich nie będziemy produkować w Polsce) ppanc pociski klasy Bonus do Krabow, a Strix dla Raków- MON olewa w ten sposób całkowicie kwestie zwalczania dominującego środka agresji naszego potencjalnego wroga - czyli jego broni pancernej!!! Żeby nie Min. Macierewicz to nawet ppanc wersji Warmate by pewnie nie było, bo wszak obecny MON bardzo starannie omija temat zakupu jakichkolwiek dronow. Jak sądzicie, czy osoby odpowiedzialne w MON przez te 30 lat za zapewnienie w WP zdolności zwalczania broni pancernej pobierają co miesiąc swoje uposażenie???

    1. Jasio

      Minister Macierewicz to ten który obiecał nowe śmigłowce,pierwsze miały trafić do wojska pod koniec 2016 roku a później zmienił decyzję i chciał budować śmigłowce razem z Ukrainą.I czy to ten który obiecywał do końca stycznia 2018 roku wybór okrętów podwodnych,czy to ten który obiecywał 160 wyrzutni HIMARS i 500 Krabów i to ten który ze swoim rzecznikiem obiecywał 1000 dronów..... I co z tych obietnic zostało ?? NIC a jego rzecznik siedzi w więzieniu

    2. mobilny

      No właśnie. Modernizują BMP-2 a nawet BMP-1 no i mają BMP-3. Dorzuć Kurganca i nie jest źle. Nikt normalny do miast w Europie wchodzić nie będzie. Lepiej mieć setki "słabszych" BWP niż.....no właśnie co? Paka Stara-Jelcza i Toyoty Hillux. Oby Borsuka wdrożyli zgodnie z planem

    3. CdM

      Warmate też nie ma, bo co to jest 100 sztuk? Choć wpisuje się to w trend: 2 baterie Wisły, 20 himarsów z półtorej jednostki amunucji każdy, 4 śmigłowce, NDR bez rozpoznania, i zapewne niedługo z 8 F-35

  18. Zbigniew

    Podobno mamy więcej zysków w gospodarce, a mimo to brakuje decyzji MON w sprawie poprawy uzbrojenia wojsk, nasi decydenci boją się zająć jasne i jawne stanowisko tak w sprawie p.panc. jak marynarki czy śmigieł!

  19. Wesolek

    Znając "kompetencje" naszego IU to jak nic w odpowiedzi rozpoczną "mistrzowsko" opanowany dialog w celu określenia co mogą z tym fantem zrobić?? Albo jakiś ich lokalny "geniusz" kreatywnie wymyśli np. balonowe... bombardy ppanc. Bo do kupienia wreszcie czegokolwiek do zwalczania czołgów, to raczej nigdy nie dojrzeją!!! Skoro "tylko" marne 30 czy 40 lat im zajęło "dojrzenie" do ostatniego ich pomysłu czyli zachcianki na... gąsienicowe niszczyciele czołgów!! Cokolwiek by dla "nich" to oznaczało to : potrwa to jak zawsze długie lata, nie ma na dziś w ogóle takich pojazdów więc MON chce coś kompletnie innego niż kupuje i produkuje cały świat, dla tych gasienicowych - co sugeruje współpracę z czolgami i.... Borsukami ze Spike'a mi - będzie trzeba opracować zupełnie nową, nieznaną dotąd i niepraktykowaną u nas taktykę użycia gąsienicowych niszczycieli czołgówbo na dziś to "bronią" nas nieszczęsne kołowe BRDMy. Zatem MON otwiera sobie ochoczo i absurdalnie całkowicie nową "puszkę Pandory" podejmując działanie, które na 100% przez najbliższe 5-10 lat NIE przyniesie żadnego wzrostu naszych możliwości niszczenia wrogich czołgów!!! Ale za to jak nic pozwoli - do woli - "gonić króliczka"!!

  20. Adam S.

    Doświadczenie bojowe 21 Gwardyjskiej Brygady Strzelców Zmotoryzowanych z walk na Ukrainie zupełnie nie przeszkadza Putinowi twierdzić, że Rosyjskich wojsk na Ukrainie nie ma i nie było.

    1. mobilny

      A kto się z czym już kryje? Wszystko umiera z czasem niezależnie od tego czy dotyczy to Moskwy, Waszyngtonu czy Tel-Avivu kolego

    2. Tomek 19

      A widziałeś ich tam

    3. Davien

      Nawet złapanych w pełnym umundurowaniu juz Ukraińcy pokazali wiec niezle sie pan....

  21. Tomek19

    Mam pytanie do autora co to znaczy znaczną ilość

    1. sam nie wie ot tak palnął

    2. UWA

      Ta "wstawka" to tak "ku pokrzepieniu serc" i zgodnie z aktualnie obowiązującą "linią medialną".

  22. robo

    Autor podważa teorię "ichtamniet" :) Warto przypomnieć nieszczęsny los załóg BMP rozrywanych ogniem Bradleyów w Iraku (jak w przededniu wojny odgrażała się propaganda rosyjska "Irak to 4-ta największa armia pancerna świata") czy wcześniej w wojnach Izraela. Chyba nawet do Syrii rosjanie ich nie wysłali w ramach swego kontyngentu?

    1. Vvv

      Zapomniałeś ze m2 maja znacznie lepsze sko i termowizje ale w tym przypadku jeżeli m2 zostanie wykryty przez głowice obserwacyjna z 1-2km to ma ona mało czasu na reakcje. Kornety mogą tez niszczyć czołgi atakując ich boki i tyły.

    2. Kangal

      BMP Irackie a rosyjskie to troszkę inne wozy (wyposażenie) i co równie ważne .....widzisz różnicę w tamtym konflikcie (siły, wyszkolenie, dowodzenie itp) a tym który obecnie jest prowadzony na UKR? Ale ciekawi mnie to "...w starciach na obszarze Donbasu w roku 2015. W walkach utracono znaczącą liczbę wozów BMP-2 i T-72B...." Serio? Ukraińcy stracili dużo więcej sprzętu, czołgów na pewno. BWP nie wiem bo danych nie znalazłem nt temat. Zmodernizowany BMP2 dużo zyskał (poza opancerzenie-chyba) Ciekawostka..... Bradleye zniszczyły więcej irackiego sprzętu niż Abramsy:-) a kornet celnym strzałem zniszczy każdy zachodni BWP. Ja bym nie ironizował. Ta wiadomość to nic dobrego

    3. Davien

      kangal, wada Korneta jest archaiczne naprowadzanie SACLOS czyli musi widziec cel do chwili trafienia. jak on widzi cel to i cel widzi jego a pociski APFSDS-T sa znacznie szybsze od ppk

  23. dim

    Po prostu wiedzą czego chcą. Czego chyba nikt nie powiedział jeszcze o polskim MON ?

Reklama