Reklama

Geopolityka

Rumuńskie F-16 będą serwisowane w Polsce?

Rumuni są zainteresowani serwisowaniem swoich samolotów F-16 w Polsce – fot. MON
Rumuni są zainteresowani serwisowaniem swoich samolotów F-16 w Polsce – fot. MON

W czasie wizyty rumuńskiej delegacji wojskowej w Polsce rozmawiano m.in. o możliwości serwisowania i remontów zakupionych przez Rumunię samolotów F-16 w polskich zakładach lotniczych.

Delegacja rumuńskich sił zbrojnych której przewodniczy pełniący obowiązki sekretarza stanu w ministerstwie obrony Rumunii gen. dyw. Catalin – Adrian Moraru spotkała się 19 listopada w Warszawie z podsekretarzem stanu ds. uzbrojenia i modernizacji Waldemar em Skrzypczakiem.

Zgodnie z oficjalnym komunikatem MON  „Jednym z wymiernych efektów wizyty będzie powołanie polsko-rumuńskiej grupy roboczej składającej się z ekspertów z zakresu uzbrojenia i modernizacji, którzy opracują materiały dotyczące obszarów dalszej bilateralnej współpracy na potrzeby resortów obrony obydwu krajów”.

W rzeczywistości Rumuni bardzo konkretnie podkreślali, że najbardziej interesującymi dla nich zagadnieniami „…są programy obrony powietrznej, modernizacja wojsk pancernych i zmechanizowanych oraz możliwości serwisowania i remontów samolotów F-16 w polskich zakładach lotniczych...”. Jest w tym dużo logiki i ekonomicznego myślenia, gdyż na razie Rumunia odkupiła od Portugalii jedynie 12 samolotów F-16, a więc nie opłaca się jej budować pełnej infrastruktury logistycznej, tak jak to musiano zrobić w Polsce.

Dlatego bardzo dobrze się stało, ze w programie wizyty delegacji rumuńskiej są również zakłady zbrojeniowe Bumar Elektronika i WB Electronics. 

Reklama

Komentarze (3)

  1. ja

    Ludzie dzisiaj mamy 1.11.2014 r. kalendarz trzeba przestawiać samemu jeżeli nie ma opcji automat.

  2. xyz

    Rumuni dobrze myślą, tyle że my nie sprostamy tym oczekiwaniom, bo tylko serwisujemy powłoki lakiernicze do F-16, a cała reszta przychodzi w paczkach z USA za ciężką kasę :P No może jeszcze dłubiemy coś przy F100..... Z kolei warto ich zainteresować Rośkami z Siemianowic i Krabami z HSW.

    1. Zgryźliwy

      A zainteresować wszystkim, czym się tylko da! Są jeszcze radary, TOPAZ, radiostacje, MSBS, RGP-40, itd. Trochę tego jest.

    2. mw

      Prawda jest taka, że żaden kraj z naszego regionu nie może sobie pozwolić na rozwinięcie pełnego zaplecza serwisowego dla nowoczesnych samolotów wielozadaniowych. Szkoda, że nasi politycy nie dogadali się z Czechami i Węgrami, żeby kupić jeden typ samolotu. Tak samo sprawa wygląda z KTO. My mamy Rosomaka, a Czesi Pandura. Nasi dyplomaci powinni starać się, aby Grupa Wyszehradzka stała się grupą zakupową.

  3. takitam

    xyz A czego się spodziewałeś? Jak wygląda serwisowanie, obsługa techniczna np. maszyn budowlanych co? (dużo prostsze maszyny niż WSB) Też producent dostarcza ci wszystko w paczkach a "krajowy" serwisant to tylko montuje (no i prowadzi diagnostykę" Wielkie mi halo! Rumunom nic nie mamy do zaoferowania Nie kupią Rosomaka bo nie maja kasy (no i mają 33 Piranha IIIc) Modernizacja borni pancernej Cóż reanimowali trupa - BWP-1 (lokalnej wersji ) A o ich zdolnościach i możliwościach niech świadczy fakt iż zmodernizowany BWP nadal ma ppk malutka Czołgi - cóż ich TR 85 nie dorasta do pięt PT-91 (Ba sprawne T-72M1M może być dla niego poważnym zagrożeniem) Kraby - po co im oni mają ATROMy, czyli coś co my będziemy dopiero mieć (Kryl ) - a i tak maja śmieszna ilość

Reklama