Reklama

Siły zbrojne

Rumunia w programie bezzałogowców Global Hawk NATO

fot. Northrop Grumman
fot. Northrop Grumman

Rumunia wpłaci 25 milionów dolarów, by uczestniczyć w zakupie przez NATO bezzałogowych statków powietrznych RQ-4B Global Hawk Block 40 oznaczanych również jako NATO Global Hawk.

Wpłacając 25 milionów dolarów Rumunia chce mieć prawo do wykorzystania dronów HALE, gdyby zaszła taka potrzeba. Bezzałogowce Global Hawk dają bowiem możliwość prowadzenia nadzoru przez kilkadziesiąt godzin bez przerwy (do 30 godzin) na dużym pułapie (do 18 km) i do przekazywania informacji w czasie rzeczywistym.

NATO chce w ramach programu AGS (Alliance Ground Surveillance) kupić w sumie 5 dronów RQ-4B Global Hawk Block 40, które będą używane wraz z odpowiednim wyposażeniem naziemnym. Cały program ma kosztować około 6 miliardów euro i wraz z Rumunią uczestniczy w nim 15 państw NATO – w tym Polska.

Na początku czerwca Northrop Grumman przeprowadził prezentację pierwszego z bezzałogowców, jakie docelowo będą wykorzystywane przez Sojusz Północnoatlantycki. System ma osiągnąć pełną zdolność operacyjną w 2018 roku.

Reklama

Komentarze (3)

  1. Fancik

    Czy tylko ja odnoszę wrażenie, że 5 tego typu maszyn to śmiesznie mała liczba?

    1. rfhvj

      Mała liczba ? Ten 1 dron zastępuje kilkaset innych i zbiera szczegółowe dane z powierzni równej powierzchni Polski.

  2. Bereza

    4,8 miliarda zł za 1 drona? Czy nie lepiej było kupić od Amerykanów za 820 mln zł /szt. Mała różnica czy będzie 5 dronów czy 29 za tą samą cenę...

  3. Kilo

    A ciekawe jaka bedzie zasada uzycia tych dronow - czy to beda statki powietrzne sojusznicze w naszej przestrzeni powietrznej? Czy jesli sobie wystartuja bez naszego zamowienia tak po prostu polatac, to mozemy cos zrobic? Czy moga nad nami latac uzbrojone? Zrobienie wlasnego systemu dronow i podpiecie ich do sieci NATO jesli chodzi o standardy danych to chyba mozna osiagnac w tej sumie 25 mln USD? A cena za niezaleznosc i kontrole nad tym kto, kiedy i jak zbiera dane i komu przekazuje zostaje mimo wszystko w kraju...

    1. Robert

      Ach te komentarze na poziomie przedszkolaka, nic nie wnoszące do treści artykułu i będące świadectwem naiwności i kompletnego braku wiedzy o czymkolwiek :). Zasady użycia dronów jest uzgodniona między krajami, uczestnikami programu. Nic tu nie dzieje się przypadkiem. Te drony nie będą 'tak sobie latały'. W cenie 25 mln USD jest niemożliwe opracowanie, wyprodukowanie i utrzymanie nie tylko systemu dronòw, ale nawet 1 drona o tak wyśrubowanych parametrach, chociażby ze względu na posiadanie bardzo drogiej i wyśrubowanej technologii śledzenia.

    2. Olik

      Ty tak serio? Własne drony za 25 baniek!?

    3. m1a1

      To nie są drony uzbrojone. Nie zrobisz własnego systemu dronów tej klasy za 25 mln$. Za 5 dronów NATO płaci 6 mld-ów Euro.

Reklama