Reklama

Siły zbrojne

Program rosyjskiego żołnierza przyszłości "Ratnik" wchodzi w kluczową fazę testów

Ratnik jest testowany przez jednostki rozpoznawcze. W kwietniu ruszą testy uzbrojenia - fot. Rostec
Ratnik jest testowany przez jednostki rozpoznawcze. W kwietniu ruszą testy uzbrojenia - fot. Rostec

Rosyjska armia na coraz szerszą skalę testuje komponenty systemu żołnierza przyszłości „Ratnik”. Obejmują one nie tylko opancerzenie i oporządzenia, ale też m. in. system pozycjonowania i komunikacji. W kwietniu ruszą testy kompleksu uzbrojenia. 

Obecnie "Ratnik" przechodzi testy w wybranych formacjach rozpoznawczych i specjalnych, na przykład w jednostkach zwiadu 27 Gwardyjskiej Brygady Zmechanizowanej. Żołnierze zapoznali się m. in. z możliwościami wyświetlacza nahełmowego, który umożliwia wraz z umieszczoną na broni kamerą prowadzenie ognia zza osłony. Podobne możliwości daje polski SCT-Rubin, łącząc jednak jednocześnie funkcje celownika termowizyjnego którego najwyraźniej brak w podstawowej wersji "Ratnika" testowanej obecnie.

Rosjanie sprawdzają też optoelektroniczny moduł obserwacyjny, który nie tylko łączy funkcję lornetki, noktowizora i laserowego znacznika celów, ale umożliwia też zrobienie zdjęć celu i przesłanie ich wraz z koordynatami, dzięki szerokopasmowemu systemowi kodowanej komunikacji i układowi pozycjonowania oraz komputer osobisty z kolorowym wyświetlaczem. Umożliwia on zarówno zobrazowanie map, jak i danych taktycznych czy innych istotnych informacji. 

Na kwiecień zaplanowano kolejną fazę testów którą objęty zostanie moduł uzbrojenia "Ratnik" złożony z sześciu konfiguracji zmodyfikowanej broni, w tym karabinu podstawowego, karabinu maszynowego, broni snajperskiej i nowego granatnika.

Testy systemu żołnierza przyszłości "Ratnik" mają zakończyć się 1 czerwca bieżącego roku w  76. dywizji powietrzno-desantowej i 27 Gwardyjskiej Brygadzie Zmechanizowanej. Do połowy 2014 roku "Ratnik" ma zostać oficjalnie przyjęty do uzbrojenia sił zbrojnych Rosji i trafić do seryjnej produkcji. 

Reklama

Komentarze

    Reklama