Reklama

Siły zbrojne

"Parasol" WOT rozpostarty nad kolejną częścią Mazowsza

Fot. 6BWOT
Fot. 6BWOT

W Nowym Dworze Mazowieckim odbyło się spotkanie ekspertów z zakresu zarządzania kryzysowego i przedstawicieli organów samorządu terytorialnego województwa mazowieckiego z żołnierzami 6 Mazowieckiej Brygady Obrony Terytorialnej.

Jak podaje ppor. Jolanta Maciaszek, oficer prasowy 6 Mazowieckiej Brygady OT, uczestnicy spotkania dowiedzieli się między innymi, w jakich sytuacjach można zwrócić się do Terytorialsów Mazowsza, jakie zadania mogą realizować i jakim sprzętem dysponują, by usuwać skutki klęsk żywiołowych. Po raz pierwszy w „PARASOLU” uczestniczyli przedstawiciele od 7 do 13 Brygady Obrony Terytorialnej, którzy w następnym roku wchodzą w projekt „PARASOL”.

Tego typu warsztaty mają na celu przygotować samorządy oraz służby i instytucje im podległe do współpracy z Wojskami Obrony Terytorialnej (WOT). Wynikiem tych spotkań ma być skuteczne wykorzystanie potencjału wojska w procesie zarządzania kryzysowego, a także poszerzenie wiedzy i świadomości władz samorządowych i służb ratowniczych w zakresie możliwości wsparcia wojskowego w przypadku zagrożeń niemilitarnych. Istotnym aspektem projektu jest wypracowanie metod współpracy tak, aby optymalnie skrócić czas użycia żołnierzy WOT i usprawnić niesienie pomocy lokalnej społeczności. W ramach projektu organizowane będą warsztaty, szkolenia i spotkania, które są najlepszą formą budowania wzajemnego zaufania, wymiany doświadczeń oraz identyfikacji wzajemnych potrzeb.

Projekt ma charakter cykliczny i stopniowo będzie realizowany w całym województwie mazowieckim. Podczas warsztatów dla przedstawicieli samorządu terytorialnego powiatu: nowodworskiego, żyrardowskiego, grodziskiego, pruszkowskiego zaprezentowany został zespół oceny wsparcia oraz kompanijny moduł zadaniowy, który od 1 stycznia br. wystawia w gotowości każda z mazowieckich brygad OT. W skład zaprezentowanego modułu zadaniowego wchodziło kilkanaście pojazdów, w tym: samochody ciężarowo-terenowe, cysterna wodna, agregat prądotwórczy, wóz zabezpieczenia technicznego, sanitarka, pojazdy czterokołowe typu „quad” oraz maszt oświetleniowy, sprzęt inżynieryjny i środki łączności. Należy nadmienić, że zaprezentowany moduł jest tylko przykładową kompilacją sprzętu, jego skład może być dostosowywany do konkretnej sytuacji i potrzeb.

Przeciwdziałanie sytuacjom kryzysowym oraz ograniczanie ich skutków poprzez wsparcie straży pożarnej czy innych służb wyspecjalizowanych w niesieniu pomocy jest jednym z zadań WOT. Nasi żołnierze mają być jednymi z pierwszych na miejscu zdarzenia, ze względu na specyfikę naszej formacji, jaką jest terytorialność

Płk Przemysław Owczarek, dowódca 6 Mazowieckiej Brygady Obrony Terytorialnej 

Obecny na spotkaniu Burmistrz Nowego Dworu Mazowieckiego, Jacek Kowalski powitał przedstawicieli jednostek samorządu terytorialnego na co dzień odpowiedzialnych za zarządzanie kryzysowe na terenie woj. mazowieckiego (powiatu: nowodworskiego, żyrardowskiego, grodziskiego, pruszkowskiego). Przedstawiciel sekcji operacyjnej S-3 kpt. Artur Boruta opowiedział samorządowcom, czym są zespoły oceny wsparcia (ZOW) oraz moduł zadaniowy i jaki jest schemat działania. Zaznaczył, iż zadaniem ZOW będzie rozpoznanie i ocena sytuacji, nawiązanie współpracy z administracją cywilną i wojskową oraz oszacowanie, ilu żołnierzy WOT i jaki sprzęt będzie potrzebny.

image
Fot. 6BWOT

Zarządzanie kryzysowe to działanie, które polega na zapobieganiu sytuacjom nagłego, gwałtownego i niekontrolowanego zakłócenia obowiązującego porządku. Podczas kryzysu ważna jest szybkość działania, precyzja, i współdziałanie wszystkich służb - podkreślił Dowódca 65 batalionu lekkiej piechoty w Pomiechówku podpułkownik Jan Deręgowski. W jednodniowych warsztatach organizowanych przez 65 batalion lekkiej piechoty z Pomiechówka wzięło udział blisko 50 przedstawicieli jednostek samorządu terytorialnego na co dzień odpowiedzialnych za zarządzanie kryzysowe na terenie woj. mazowieckiego, głównie z powiatów: nowodworskiego, warszawskiego zachodniego, pruszkowskiego, grodziskiego, żyrardowskiego oraz dzielnic Warszawy: Bielany, Bemowo, Żoliborz, Wola, Śródmieście, Ochota, Włochy, Usus.

Kolejne warsztaty zorganizowane zostaną jeszcze w tym roku, w rejonach odpowiedzialności pozostałych batalionów mazowieckich brygady, które do końca roku mają osiągnąć gotowość do podjęcia działań (ukompletowanie w sprzęt). Od początku 2019 br. każda z mazowieckich brygad OT sformowanych w drugim etapie tworzenia WOT posiada w gotowości moduł zadaniowy. Mają one wspierać społeczności lokalne na terenie Mazowsza. Do końca 2019 roku zdolności takie osiągnie każdy z batalionów tych brygad.

image
Fot. 6BWOT

Elementy systemu zarządzania kryzysowego WOT stanowią integralną część sytemu zarządzania kryzysowego resortu obrony narodowej. Zgodnie z decyzją ministra obrony narodowej siły i środki 6 MBOT zostały włączone do systemu zarządzania kryzysowego. Procedura ich uruchomienia jest taka sama jak w przypadku innych rodzajów sił zbrojnych i będzie realizowana zgodnie z zapisami ustawy z dnia 26 kwietnia 2007 r. o zarządzaniu kryzysowym, a wydzielone siły zostaną przekazane w podporządkowanie Dowództwa Operacyjnego RSZ. Stawiennictwo żołnierzy WOT może by realizowane w trybie natychmiastowym (w przypadku wystąpienia katastrof, awarii, wypadów o dużej skali) lub z uprzedzeniem o stawiennictwie w przypadku otrzymania informacji (prognoz) o możliwości wystąpienia sytuacji kryzysowych (silne opady, śnieżyce, itp.).

image
Fot. 6BWOT

Spotkanie w Nowym Dowrze Mazowieckim było czwartym na terenie Mazowsza w ramach projektu Wojsk Obrony Terytorialnej pk. „PARASOL” organizowanym przez 6 Mazowiecką Brygadę Obrony Terytorialnej. 

Zespoły Oceny Wsparcia

W ramach podniesienia efektywności zarządzania kryzysowego, w tym wykorzystania sił i środków wojska we wsparciu lokalnych społeczności w przypadku wystąpienia klęsk żywiołowych czy katastrof, w dowództwie WOT powstała koncepcja utworzenia Zespołów Oceny Wsparcia. Dzięki terytorialnemu charakterowi formacji zespoły te często będą mogły być jednymi z pierwszych na miejscu zdarzenia. Ich zadaniem będzie rozpoznanie rejonu i dokonanie oceny sytuacji, nawiązanie współpracy z administracją cywilną i wojskową oraz oszacowanie potrzeb użycia sił i środków z zasobów wojska. Wszystko po to, by w przypadku, gdy wojsko okaże się niezbędne skrócić czas jego przybycia, a także przygotować warunki do jak najszybszego jego wejścia do akcji.

Zespoły Wsparcia Odbudowy

Zespoły wsparcia odbudowy wypełniają niszę, która dziś powstaje po tym, jak siły i środki użyte w sytuacji kryzysowej, kończą swoje działanie. Już po minięciu bezpośredniego zagrożenia zespół WOT-u będzie przywracał normalne funkcjonowanie na terenach objętym skutkami kryzysu. Zespoły te będą złożone z żołnierzy WOT (w tym OT) oraz pracowników resortu ON - głównie inżynierów architektury, budownictwa i logistyki, ukierunkowanych na doradztwo i ocenę możliwości wsparcia usuwania skutków klęsk żywiołowych po zakończeniu pracy zgrupowań zadaniowych w perspektywie długofalowej. Zadaniem tych zespołów jest przygotowanie i utrzymanie wydzielonych sił do niezwłocznego i powszechnego wsparcia społeczności lokalnych przy wystąpieniu klęsk żywiołowych, katastrof oraz przeciwdziałanie i minimalizacja i usuwanie skutków, a także przywracanie stanu sprzed ich wystąpienia.

Reklama

Komentarze (14)

  1. Extern

    Takie weekendowe wojska już wielokrotnie napsuły krwi armiom regularnym więc i oni mają swoje miejsce. Wojny za armię regularną oczywiście nie wygrają, ale zadziwia mnie takie lekcjo ważące podejście do formacji składającej się z zaangażowanych ludzi. Może się okazać że w razie czego, to właśnie tylko oni nam tu zostaną jako jedyna siła militarna reprezentująca miejscową ludność. Podczas gdy nasze siły militarne będą dzielnie walczyły w obronie zagłębia Ruhry.

  2. Extern

    Rosjan z ich rakietami strategicznymi, rakietową bronią taktyczną, artylerią lufową i rakietową, lotnictwem strategicznym i taktycznym, licznymi strzelcami wyborowymi, rakietowymi systemami przeciwpancernymi o dużym zasięgu, dalekim satelitarnym rozpoznaniem, satelitarnym pozycjonowaniem. CHCESZ TRZYMAĆ NA DYSTANS ??? A co my możemy im przeciwstawić w tej walce dystansowej??? Jedyna nasza szansa z nimi, to właśnie bliski bój spotkaniowy, bo przynajmniej wtedy jest lufa na lufę więc mamy szansę.

  3. marian

    Dlatego nikt nie mówi, że za 5 - 10 lat WOT takim sprzętem nie mógłby dysponować.

  4. bender

    Obawiam się, że jednak nie.

  5. asdf

    jezeli okupant zacznie w odwecie zabijac miejscowa ludnosc cywilna to ta szybko odwroci sie od WOTu mozliwe ze nawet przylaczy sie do zwalczania partyzantow i caly plan spali na panewce.

  6. asdf

    kosy przekute na sztorc dostali?

  7. zaq

    Bez urazy ale WOT to takie weekendowe wojsko o znikomej wartości bojowej.

    1. Superglue

      Wot chcieli utworzyc generalowie lat 90 tych ludzi szkolonych likendowo jako pomocnicza lekka formacje ochotnicza - prosze poczytac troche

    2. Marcin

      W przypadku zajęcia terytoriu RP przez wroga to właśnie to weekendowe wojsko będzie tworzyć trzon ruchu oporu, prowadzić wojnę partyzancką i organizować dywersję.

    3. Olo

      A to fakt rotacja jest porażająca co wpływa znacznie na funkcjonalność i wydolność systemu WOT.

  8. Rezerwista

    Przerost formy nad treścią . Scenariusze prosto z amerykańskich filmów .

  9. Wotowiec ze Zgierza

    Nie do końca prawda Jak se pobiegasz 10km z bagażnikiem 2-razy w tygodniu to odpad 27% z brygady

  10. Pim

    Ja też. Właściwie czuję się bezgranicznie bezpieczny.

  11. dropik

    To, że nie ma pieniędzy na okręty podwodne to między innymi zasługa WOT. Niby nie duża kwota rocznie kilka procent ,ale w sumie przez 3 lata z zbierze się 4mld co spokojnie by wystarczyło na rozpoczęcie kupna okrętów czy innego programu który realnie by wspornik WP. Nasze wojsko powinno unikać okazji do walki bezpośredniej z wrogiem. Walka karabinem i granatem to recepta na porażkę.przeciwnika trzeba trzymać na odległość bo inaczej zarzuci nas czapkami.

  12. alex

    śmiać się czy płakać z głupoty MON.

  13. Sobiepan

    Mimo, że w naszym klimacie i na naszym terenie klęski żywiołowe występują rzadko, to następuje rozrost służb w tym kierunku natomiast do wojowania sprzętu jakoś nie przybywa, nawet nie jest stopniowo i regularnie wymieniany w relacji 1 za 1 tylko go ubywa. Czy to tylko moje wrażenie?

  14. Extern

    Poczułem się bezpieczniej :D

Reklama