Reklama

Technologie

Defence24 DAY: M28 SOMA, czyli Bryza do misji specjalnych [ANALIZA]

Fot. J.Sabak
Fot. J.Sabak

Podczas Defence24Day zakłady PZL Mielec wspólnie z amerykańską firmą Sierra Nevada Corporation zaprezentowały rozszerzony pakiet informacji dotyczącej specjalnej wersji samolotu M28 oferowanej amerykańskim wojskom specjalnym w ramach programu Armed Overwatch. Maszyna może pełnić zadania transportowe, wsparcia bojowego, czy desantu spadochronowego ale również rozpoznania czy walki radioelektronicznej.

Prace związane z dostosowaniem samolotu do wymagań US SOCOM realizowane są przez Sierra Nevada Corp z USA. Maszyny pozyskane w ramach programu Armed Overwatch mają wspierać działania amerykańskich jednostek specjalnych w trudnych warunkach, operując z małych, oddalonych i pozbawionych infrastruktury lądowisk czy w terenie nieprzygotowanym. Planowane jest pozyskanie 50-75 samolotów.

Samolot M28 jest już znany amerykańskim siłom zbrojnym, gdyż pewna liczba takich maszyn była wykorzystywana pod oznaczenie C-145A. Zaletami M28, które zostały docenione i stanowią atut w przypadku działań wojsk specjalnych są bardzo krótki start i lądowanie oraz dobre dostosowanie do działania z lądowisk polowych, nieutwardzonych pasów startowych czy też przygodnych miejsc lądowania. Nie bez znaczenia są też niewielkie wymagania co do obsługi i łatwość jej realizacji w warunkach polowych.

Nowe możliwości, nowe zadania

Opracowany przez SNC wariant M28, zgodnie z amerykańską nomenklaturą oznaczony jest MC-145B SOMA (ang. Special Operations Multi-Role Aircraft). Zewnętrznie maszyna na pierwszy rzut okaz przypomina używane przez polską Marynarkę Wojenną samoloty patrolowe Bryza, gdyż dla przyspieszenia prac i obniżenia kosztów projektu wykorzystano opracowana i certyfikowaną dla niego część nosową z radarem pogodowym i głowicę optoelektroniczną o średnicy 15”. Jest to Wescam MX-15DiD wyposażony w dzienny i termiczny kanał obserwacji oraz laserowy wskaźnik, znacznik celów i dalmierz. W dolnej części kadłuba, nieco przed punktem mocowania podwozia, zaplanowano instalację wysuwanego sensora o średnicy 25” który wysuwany jest jedynie podczas pracy. Umożliwia to zastosowanie zarówno kolejnej głowicy optoelektronicznej jak też radiolokatora czy innych systemów obserwacyjnych przy jednoczesnym zachowaniu wysokiego prześwitu podwozia i zminimalizowaniu ryzyka uszkodzenia systemów podczas operowania z polowych lotnisk.

Najbardziej widoczna i kluczowa dla realizacji zadań przewidzianych dla maszyn Armed Overwatch zmiana względem standardowej wersji M28/C145A to umieszczone pod skrzydłami pylony przeznaczone do przenoszenia uzbrojenia i wyposażenia dodatkowego. Wzmocniona miejscowo struktura płatu pozwala na zastosowanie 4 podwieszeń firmy L3Harris typu BLU-71/A o udźwigu 1000 funtów (454,6 kg) każde. Tego samego typu pylony stosowane są na bezzałogowcach MQ-9 Reaper. Pozwalają one na podwieszenie pełnej gamy uzbrojenia niekierowanego i kierowanego, dostępnego w tej klasie wagowej, ale również różnego typu zasobników ze specjalistycznym sprzętem i wyposażeniem. Mogą to być na przykład radary SAR, systemy walki elektronicznej, zasobniki rozpoznawcze ale też bardziej specjalistyczny sprzęt, związany z realizacją misji specjalnych. Do tej kategorii można zaliczyć systemy zakłócające, mające chronić przed detonacją improwizowanych ładunków wybuchowych (IED) w rejonie lądowania.

image
Rys. PZL Mielec/SNC

Bojowy M28 z pociskami kierowanymi i amunicją krążącą

Jeśli chodzi o uzbrojenie, to przewidziane i przetestowane już zostały m. in. niekierowane bomby i rakiety 70 mm. Trwają testy związane z zastosowaniem pocisków kierowanych AGM-114 Hellfire i 70 mm rakiet naprowadzanych laserowo AGR-20 APKWS, ale też bomb GBU-39 StormBraker. Będą one mogły być naprowadzane przez MC-145B lub inne maszyny i operatorów naziemnych, wyposażonych w stosowne systemy.

Również kabina ładunkowa płatowca, oprócz funkcji transportowej będzie mogła służyć do przewożenia i zrzutu uzbrojenia. W planach jest m. in. zastosowanie paletowych systemów pozwalających na zrzut z rampy nawet pocisków AGM-158 JASSM czy rojów amunicji krążącej. W kabinie znajduje się również osiem 14” wyrzutni rurowych, przeznaczonych do odpalania bezzałogowców, amunicji krążącej czy amunicji szybujące. Będą to m. in. pociski AGM-176 Griffin, bezzałogowce systemu Altius UAS czy SGM (ang. Small Glide Munition).

image
Rys. PZL Mielec/SNC

Łączności satelitarna i glass cockpit

Mimo tych wszystkich zaawansowanych środków bojowych i rozpoznawczych MC-145B SOMA nadal zachowuje możliwości transportowe w zakresie zarówno ładunków jak też desantu, w tym desantu spadochronowego. Maszyna dysponuje bowiem tylną rampą załadunkową umożliwiającą skoki spadochronowe i w tej roli C-145A był również wykorzystywany. Maszyna będzie mogła być wykorzystywana zarówno do transportu sprzętu i grup operacyjnych jak też do realizacji zadań rozpoznawczych czy wsparcia ogniowego. Może też stanowić powietrzny punkt kontroli i dowodzenia.

W tej ostatniej roli istotną rolę pełnią pokładowe systemy komunikacji i wymiany danych, które oprócz standardowych radiostacji wykorzystywanych przez wojska specjalne i siły powietrzne obejmują również szerokopasmową łączność satelitarną MiliSAT i Immarsat. Wszystkie dane z systemów rozpoznawczych i łączności mogą być w czasie rzeczywistym integrowane i transmitowane dzięki systemowi SNC TRAX®, który obsługuje również standard Link 16. Pozwala to na ich wymianę zarówno z załogą, operatorami systemów pokładowych jak też jednostkami naziemnymi czy dowództwem.

Wraz z innymi systemami pokładowymi znacznie unowocześniona została awionika samolotu, nie tylko w zakresie systemów nawigacji, pozycjonowania, identyfikacji czy systemów bezpieczeństwa lot, ale również wyposażenia kabiny pilotów. Zastosowano tak zwany glass cockpit, w którym analogowe wskaźniki całkowicie zastąpiono ekranami wielofunkcyjnymi oraz dodano dodatkowe monitory przeznaczone do zobrazowania danych z systemów rozpoznawczych i obserwacyjnych jak również obsługi uzbrojenia. Rozwiązania te są kompatybilne z ze stosowanymi w innych nowoczesnych samolotach US Air Force i znacznie zmniejszają obciążenie załogi oraz podnoszą świadomość sytuacyjną. Całość jest dostosowana do wykorzystania podczas lotu gogli noktowizyjnych NVG.

image
Rys. PZL Mielec/SNC

Samolot otrzymał również rozbudowane stałe systemy ochrony i ostrzegania przed pociskami kierowanymi. Sensory systemu AN/AAR-47 zostały umieszczone m. in. na końcach skrzydeł, natomiast pod kadłubem znajdują się wyrzutnie flar i środków zakłócających AN/ALE-47. Jest to istotne ze względu na zagrożenie przede wszystkim ze strony MPADS.

Nie tylko dla US SOCOM

Ważny atut wielozadaniowego rozwiązania jakim jest M28 SOMA to wysoka kompatybilność ze standardowymi maszynami M28 i C-145A. Pozwala ona nie tylko na przyspieszenie prac i ograniczenie ryzyka, ale również na łatwą modyfikację istniejących już i eksploatowanych samolotów M28 do nowej funkcji i zadań. W ponad 98% jest to już obecnie w pełni certyfikowany samolot rodziny M28/C-145A. Zaledwie 2% stanowią zmiany kluczowe dla nowych zadań wymagające ingerencji w strukturę i wyposażenie maszyny. 

Co równie istotne, M28 SOMA jest propozycją skierowaną nie tylko do amerykańskich wojsk specjalnych ale również innych użytkowników obecnych lub potencjalnych samolotów M28. Oprócz sił zbrojnych RP które dysponują znaczą liczną M28 Bryza różnych typów, maszyny te są eksploatowane przez siły zbrojne Estonii, Ekwadoru, Indonezji, Wietnamu, Niemiec (w ramach leasingu), USA, Jordanii, Kenii i Gujany. Oznacza to iż na świecie już teraz istnieje grupa potencjalnych odbiorców, którzy mogą być zainteresowani poszerzenie możliwości operacyjnych posiadanych maszyn lub pozyskaniem kolejnych płatowców w wersji mogącej pełnić zadania rozpoznawcze czy wsparcia bojowego. Producent chce też zainteresować tym projektem Polskie Siły Powietrzne. Dlatego na koniec października zaplanowano prezentację prototypy MC-145B/M28 SOMA w Warszawie, dla przedstawicieli MON, Sztabu Generalnego, DORSZ, DGRSZ i różnych rodzajów sił zbrojnych.

Grafika: Katarzyna Głowacka/Defence24.pl
Grafika: Katarzyna Głowacka/Defence24.pl
Reklama

Komentarze (16)

  1. Franek97

    Zrobili by z tej Bryzy samolot wczesnego ostrzegania lub walki radio-elektronicznej dla naszych SP.

    1. Fanklub Daviena i GB

      Mama nadzieję, że nie zrobią. Jak kiedyś pisałem, maszyny o charakterystykach STOL są do zadań patrolowych i rozpoznawczych oraz WRE NIEEKONOMICZNE i powolne. :D

    2. PL

      Odkryłeś odkryte: PZL M28 BRYZA 1R oraz PZL M28 BIS. Używane w SZRP. Wnioski z eksploatacji są znane.

    3. central seven

      Polskie AWA

  2. Mar

    Do dzis nie rozumien dlaczego PZL Mielec nie produkuje Wilgi tak zmodyfikowanej jak Draco - A Beast of a Bushplane przeciez to jest absolutyny hit eksportowy z potencjalna sprzedaza setek szt.. Nalezy sie dogadac z Mike Patey's ktory dokonal rewolucyjnej modifikacji samolotu ktory ma tubinowy silnik,glass kokpit, zbiorniki paliwa nie zapowietrzajace sie powiekszone skrzydla i laduje na dystansach do 100 m.

    1. PZL-105 Flaming

      Wilga to PZL Warszawa-Okęcie, a nie PZL Mielec.

  3. ty i ja

    raz widziałem w biały dzień kubatura ił-86 ograniczenie prędkości 50 km na 200 metrach a samolot 40 km i to na terytorium rp

    1. Górnopłat, mała prędkość przelotowa

      Duża korzyść przy fotografowaniu obiektów. Obejrzyj sobie Wojenna Prijomka na kanale Zvezda na YT z ostatniej niedzieli, to zobaczysz Bryzę na ćwiczeniach Zapad-21 nad Bałtykiem. Polski rząd z tego źródła otrzymywał informacje o budowie Nord Stream 2.

    2. Genowefa

      Przetłumaczysz na polski?

  4. ela

    Kreml się śmieje. Zalety z których dziś słynie Bryza wszak wymyślono w Rosji gdy stawiano projektantom wymagania dotyczące samolotu....

    1. Kreml się nie śmieje

      Obejrzyj sobie ostatnią

  5. rozczochrany

    Polska nie potrzebuje takich samolotów bo nie walczy z partyzantką a sąsiednie kraje mają silną obronę przeciwlotniczą i lotnictwo. Poza tym nie jest to polski samolot tylko amerykański, produkowany w fabryce koncernu USA na terenie Polski. Nie płacą nawet w Polsce CIT, a jedynie korzystają tu z taniej siły roboczej.

    1. say69mat

      Jaka jest zasadnicza różnica pomiędzy paletą amunicji lotniczej przenoszonej przez uav-a Bayraktar TB2, a paletą uzbrojenia przenoszonej przez MC145??? Skoro Bayraktar TB2 jest uznawany za pożądany zakup na rzecz wzmocnienia potencjału bojowego SZRP ;))) Po drugie, czy rzeczony MC145 może kontrolować z pokładu lot uav-a Bayraktar TB2. I jeżeli tak, to gdzie jest problem???

    2. Jarek

      Kto nie płaci CIT? LM czy Sikorsky zapewne nie płacą, ale PZL Mielec płaci. To nie jest sieć hipermarketów.

  6. Stary Grzyb

    Bardzo interesujący - i praktycznie niemal ukończony - projekt o sporym potencjale rynkowym w wielu krajach świata (zwłaszcza - pod warunkiem skuteczności systemów samoobrony przeciw pociskom plot. - w zakresie zwalczania różnych ruchawek, usiłujących infiltrować teren bojówek czy grup dywersyjnych, piratów, w zadaniach patrolowych z ewentualnością natychmiastowego przywracania porządku, itd.). W Polsce, jak się właśnie okazuje, do nadzorowania granicy też by nie zaszkodził.

    1. PL

      @Stary Grzyb: zgodzę się z Tobą - tylko dla SG. A posiadane przez tę formację czeskie Turbolety przesunąć do innych zadań. A tak w ogóle, to pomysł kupna tych czeskich maszyn wobec posiadania w kraju rodzimego producenta uważam za idiotyzm.

    2. say69mat

      Hmmm ... sugerujesz, że racjonalnym patentem jest patrolowanie granicy infiltrowanej przez bezbronnych imigrantów. Przez samoloty uzbrojone - jakby nie było - w pokaźny arsenał efektorów APKWS, AGM114/176 i SGM/SDB??? Przecież jest to typowy samolot przeznaczony do wsparcia jednostek specjalnych oraz jednostek liniowych na poziomie wsparcia taktycznego, ntp WOT. Wsparcia wymagającego wykorzystania precyzyjnej amunicji oraz efektorów rozpoznania i walki radioelektronicznej.

    3. Jaro_747

      Jakiego niby "rodzimego producenta"???

  7. Xyz

    W niektórych zadaniach Bryzy II mogłyby zastąpić helikoptery np do patrolowania, wywiadu, desantu, zużywając mniej paliwa, lecąc szybciej i wyżej. Każda dywizja wojsk lądowych w Polsce powinna mieć minimum 4 takie maszyny.

  8. Razparuk

    Jako Bryza II w sam raz...ale w konflikcie symetrycznym to już gorzej...

    1. PL

      @Razparuk: "dał nam przykład Azerbejdżan, jak używać AN-y" (AN-2) ;-)

    2. say69mat

      Przypomnij mi, który z azerskich An2 posiadał zintegrowaną paletę efektorów detekcji i uzbrojenia. Pozwalającej atakować cele spoza zasięgu systemów armeńskiej opl???

  9. Trzcinq

    Zajmują się pierdołami a wojsko dalej zasuwa w bwp1 i używa rpg7

    1. Monkey

      @Trzcinq: I tak będzie aż do zużycia resursów nie tylko bwp1 czy rpg7, ale także T72, Su22, MiG29, fregat OHP, okrętów rakietowych, OORP Kaszub i Orzeł, Os, New, Kubów, Weg, okrętów typu 767 i w sumie to jeszcze tylu typów sprzętu, że mi się odechciało je wymieniać.

    2. bender

      A czym ma się zajmować PZL Mielec? Czołgami?

    3. T-info

      jak jesteś bogaty to zajmuj się wszystkim (priorytety trzeba określić) zresztą Mielec nie jest Polski (widać ci Yankes nakazał) więc debatują i hu z tego wychodzi

  10. Wojtekus

    Pomostowe rozwiazanie dla programu Kruk? Ciekawa platforma dla szybkiego przemieszcznia dronow oraz Spike.

  11. csert

    Fajnie, a czy nasze MON w ogóle jest zainteresowane zakupem tych maszyn ?

    1. PL

      @csert: czy możesz z łaski swojej wytłumaczyć, po co naszej armii ten typ samolotu w takiej akurat konfiguracji? Jakie będą zalety wyboru takiego płatowca w takim ukompletowaniu? Co dzięki takiemu zakupowi zyskamy, a czego do tej pory nie mogliśmy zrealizować korzystając ze środków obecnie dostępnych? Bo wiesz, kupować po to, aby tylko kupować to może nie koniecznie tu i teraz, w obecnej sytuacji.

    2. say69mat

      Podstawowe pytanie, czy lotnictwo taktyczne wuelu dysponuje jakimikolwiek samolotami zdolnymi do realizacji misji typu EC/RC... plus??? Czyli misji wsparcie bojowego oraz zaplecza elektronicznego operacji wojsk lądowych na poziomie taktycznym??? Może posiadane Su22, MiGi, F16 posiadane w przyszłości F35 oraz lotnictwo sojuszników będzie w stanie - w wystarczającym stopniu - zabezpieczyć tego typu misje bojowe na rzecz wuelu??? Startując ntp. z lotnisk położonych na zapleczu jednostek operacyjnych??? Czy też - może - lądowe platformy rozpoznania oraz wre dysponują wystarczającym potencjałem, aby zabezpieczyć potrzeby operacyjne SZRP??? Tak, że posiadanie tego typu samolotu - biorąc pod uwagę dynamikę oraz intensywność potencjalnego konfliktu - jest wyłącznie czystą fanaberią???

    3. Tomasz

      Zobacz minimalną przelotową bryzy i zobacz czym teraz lata się na granicy Białoruskiej

  12. VSZ

    "We are EXITED to demonstrate... " na slajdzie... To nie wróży sukcesu...

  13. Maro

    Jesli to ma byc samolot dla SOF musi miec na pokladzie radiostacje przystosowane do dzialania z SOF. A na razie NIC takiego nie widac …

    1. Levi

      A co za problem. Chcesz, masz.

  14. Viktor

    M28 dla socom to 22mln usd

  15. say69mat

    IU Ministerstwa ON będzie miał - z jednej strony - używanie. Bo ... szykują się nieskończone dzienno-nocne sympozja w temacie dialog i monolog techniczny nad amerykańskim projektem. Z drugiej - nie lada zagwostkę - co by tu wymyślić aby amerykański projekt nie znalazł jakiegokolwiek racjonalnego zastosowania na wyposażeniu SZRP. Biorąc za punkt odniesienia istne stampede patentów na modernizację potencjału naszych sił powietrznych, w oparciu o potrzeby narodowego przemysłu lotniczego. Ograniczonego - w efekcie - do domorosłej modernizacji foteli lotniczych, próby zakończonej tragedią pilota i jego rodziny. Co też żadną miarą nie nastraja do optymizmu. Tak na marginesie, amerykański projekt jest o tyle intrygujący, że amerykanie przecież dysponują całkiem pokaźną flotą samolotów transportu taktycznego, w tym samolotami MV22 Osprey. I jednak opłaca im się szukać nowatorskiego rozwiązania, i to w oparciu o konstrukcję - zdawałoby się relikt - z czasów Układu Warszawskiego. Czyli - kompletnypatentzsufitu - biorąc za punkt odniesienia potencjał elastyczności intelektualnej, obowiązującej w koszarach i kazamatach Ministerstwa z Alei Szucha v/s Klonowej.

  16. PL

    OK, ale tylko dla naszej Straży Granicznej, a i to pod warunkiem, że ten model zwycięży w amerykańskim przetargu.

Reklama