Reklama

Przemysł Zbrojeniowy

Japońskie silniki dla tureckich czołgów. Ankara rozwija kontakty gospodarcze z Azją

Turecki czołg Altay - fot. Otokar
Turecki czołg Altay - fot. Otokar

Turecki przemysł zbrojeniowy wzmocni współpracę z Japonią, nie tylko w zakresie napędu dla nowych czołgów typu Altay. Wspólne plany obu krajów potwierdził podczas swej styczniowej wizyty w Tokio premier Turcji Recep Erdogan.

Jeszcze w bieżącym roku ma powstać spółka joint venture Mitsubishi Heavy Industries (MHI) i Tusas Engine Industries (TEI), której zakłady w Turcji będą odpowiadać za dostawę jednostek napędowych o mocy 1500 koni mechanicznych dla czołgów podstawowych Altay. 

Czołgi powstają już we współpracy z inną azjatycką potęgą, Koreą Południową i do 2016 roku ma się rozpocząć ich produkcja. Turcja zakłada zakup co najmniej 250 sztuk, ale też sprzedaż do "innych krajów sojuszniczych". 

Jednak w zakresie tureckiego zainteresowania znalazły się też inne projekty przemysłowe o znaczeniu strategicznym. Podczas roboczego spotkania premier Erdogan rozmawiał ze swym japońskim odpowiednikiem Shinzo Abe na temat eksportu do Turcji japońskich reaktorów jądrowych do celó energetycznych. 

Wśród innych ważnych tematów warto wymienić negocjacje dotyczącą między innymi współpracy w zakresie projektowania i produkcji systemów detekcyjnych działających w podczerwieni, ogniw paliwowych dla okrętów podwodnych i silników do napędu śmigłowców. Pojawiła się też propozycja wspólnego finansowania prac nad pojazdami bezpilotowymi. 

Szeroko prowadzone rozmowy na szczeblu rządowym wskazują na coraz większe zainteresowanie Turcji współpracą z prężnymi przemysłami i zapleczem naukowo technicznym krajów azjatyckich. Są one znacznie bardziej niż Europa czy Ameryka zainteresowane współpracą w opracowaniu i produkcji, a nie tylko odsprzedażą nowoczesnych technologii militarnych. 

Reklama

Komentarze

    Reklama