Reklama

Geopolityka

Szef BBN: będzie więcej wiz humanitarnych dla Afgańczyków

Fot. Abdulbasir Ilgor/Wikimedia (domena publiczna)
Fot. Abdulbasir Ilgor/Wikimedia (domena publiczna)

Wszystko wskazuje na to, że na pewno to nie będzie tylko 45 wiz humanitarnych. Będzie ich więcej - powiedział w niedzielę wieczorem w Polsat News szef Biura Bezpieczeństwa Narodowego, Paweł Soloch.

"Wszystko wskazuje na to, że na pewno to nie będzie tylko 45 wiz" - odniósł się szef BBN do wieczornej informacji premiera Mateusza Morawieckiego dotyczącej "wystawienia wiz humanitarnych dla 45 osób, które współpracowały z Polską, delegaturą UE w Kabulu i członków ich rodzin".

Równocześnie Soloch zaznaczył, że "konsultował się z ambasadorem Polski w Brukseli, bo NATO zwróciło się z prośbą o przejęcie części afgańskich pracowników, którzy byli zakontraktowani nie przez siły polskie, ale bezpośrednio przez NATO".

"Część Afgańczyków została ewakuowana wraz z wycofującymi się polskimi oddziałami. Ta akcja cały czas trwa. Ośrodek prezydencki jest na bieżąco informowany i tutaj jesteśmy w kontakcie, zarówno z Ministerstwem Spraw Zagranicznych, Ministerstwem Obrony Narodowej, służbami i sojusznikami" - podkreślił szef BBN.

Przypomniał też, że sytuacja w Afganistanie jest dynamiczna, bardzo trudna, oddziałuje na migrację.

"Rzeczywiście to, co dzieje się w Afganistanie, oddziałuje w pierwszym rzędzie na samych Afgańczyków, później na państwa sąsiednie, chociażby na migrację. Bo to jest też wpływ bezpośredni dla nas. Mamy też państwa sąsiednie, które mogą być zagrożone destabilizacją. Mamy bardzo trudną sytuację w tej chwili" - zaznaczył.

Reklama
Reklama

Szef BBN wyjaśnił dalej, że istnieje zagrożenie wzmożoną migracją nie tylko ze względu na sytuację w Afganistanie, ale także w połączeniu z działaniami Białorusi, która ułatwia i zachęca migrantów do przekraczania granic z UE. "Ten kryzys może narastać" - ostrzegł. Jednocześnie zaznaczył, że wzmożona została kontrola i monitoring przejść granicznych.

Według najnowszych doniesień medialnych talibowie przejęli kontrolę nad pałacem prezydenckim w Kabulu. Wcześniej w niedzielę prezydent Afganistanu Aszraf Ghani opuścił miasto i wyjechał za granicę, prawdopodobnie do Tadżykistanu. Państwa UE i NATO ewakuują obecnie swych obywateli z Afganistanu.

Polska misja wojskowa w Afganistanie zakończyła się oficjalnie 30 czerwca. Premier Mateusz Morawiecki zadeklarował pomoc dla Afgańczyków, którzy współpracowali z Polakami w Afganistanie.

Źródło:PAP
Reklama

Komentarze (11)

  1. Jakub

    No to kolejne plusy agresji NATO na Afganistan.

    1. Zdzichu

      "plusy" powinno być

  2. Cebula

    Właśnie Błaszczak powiedział że już w czerwcu ewakuowano Polaków i Afgańczyków. Obecnie w Kabulu jest 5 Polaków i to wszystko. No i kto teraz kłamie ?

  3. Kowalskiadam154

    Muti i Bruksela już mówią że należy się szykować na falę imigrantów taką gdy muti zaprosiła wszystkich jak leci

  4. DDR

    Z tego co pokazują arabskie telewizje na żywo z lotniska to nie kobiety z dziećmi szturmują samoloty tylko sami młodzi mężczyźni którzy chcą wiać na zachód do lepszego życia zamiast walczyć o swój kraj

  5. rozczochrany

    Widzę że Politycy stwierdzili, że za bezpiecznie jest w Polsce. Nie ma zamachów, morderstw spowodowanych różnicami kulturowymi i czas to zmienić.

    1. Daruspol

      Ludzie pomagali naszym żołnierzom przez kilka lat. Byli tłumaczami, pomocnikami, pracownikami pomagali załatwić sprawy i ostrzegali przed atakami. Służyli pomocą i radą. Trzeba być ostatnim dupkiem żeby ich tam zostawić na pewną śmierć bo talibowie im nie darują.

    2. Marcyk

      Dokładnie !!! Mamy obowiązek ich ratować.

  6. Tadziu

    Afganski kapuś dostawał 10 usd mies od Polaków A teraz wiza free

  7. krzys

    Jeśli tych kilkudziesięciu (lub nieco więcej) osób, które pomagały tam naszemu wojsku i dyplomacji, nie potrafimy wywieźć stamtąd, mając jeszcze do dyspozycji lotnisko kontrolowane przez USA, to jaką wartość ma nasza armia? Jeśli naszych współpracowników tam zostawimy, to zrobimy żałosną kpinę z siebie. Słowacja i Czechy mogą, a "mocarstwo" nad Wisłą już nie? Oby to była tylko dezinformacja, by akcję wywożenia zrobić po cichu. Jeśli nie, jeśli te wizy są do odbioru w Indiach, to Duda z Błaszczakiem mogą sobie te wizy powiesić tam, "gdzie się chodzi piechotą".

  8. Ardeny

    Nie zostawia się przyjaciół i współpracowników na pastwę wrogów. Pamiętajcie dzisiejsi decydenci. Taka pomoc może być potrzebna niebawem Wam.

    1. A może oni robili na dwa fronty. W dzień dla Polaków a w nocy dla talibów. Do ludzi z tego kręgu kultury mam zero zaufania.

  9. Damian Wwa

    Brać ich F16 do Polski i sprzęt który dało im USA nam się przyda

  10. jasne

    I sprowadzimy sobie problem do domu. Brawo, cudnie.

  11. asd

    Pewnie można rozdać ich nawet miliony, skoro Talibowie i tak tych ludzi nie wypuszczą.

Reklama