Reklama

Siły zbrojne

Niemiecka misja w Afganistanie kosztowała ponad 17 mld euro

Fot. Mass Communication Specialist 1st Class Burt W. Eichen
Fot. Mass Communication Specialist 1st Class Burt W. Eichen

Tego lata niemiecka armia, Bundeswehra, po 20 latach opuściła Afganistan. Teraz ujawniono, że na całą misję wydano ponad 17,3 mld euro, najwięcej przeznaczono na armię.

Bundeswehra stacjonowała w Afganistanie od 2001 do 2021 roku. Za jej udział w tych latach w operacjach Międzynarodowych Sił Wsparcia Bezpieczeństwa (Isaf), Operacji "Trwała Wolność" i Misji "Zdecydowane Wsparcie" w Afganistanie Federalne Ministerstwo Obrony wypłaciło łącznie około 12,3 mld euro "w dodatkowych wydatkach operacyjnych", wynika z odpowiedzi rządu federalnego na zapytanie grupy parlamentarnej FDP - poinformowała we wtorek agencja dpa.

Federalne Ministerstwo Spraw Zagranicznych wydało ok. 2,48 mld euro na tzw. koszty osobowe i rzeczowe. Kwota ta nie obejmuje kosztów osobowych i operacyjnych Biura Spraw Zagranicznych, które i tak są ponoszone w ramach zwykłych działań dyplomatycznych. W ciągu 20 lat Ministerstwo Rozwoju przekazało do Afganistanu około 2,46 mld euro. Federalne Ministerstwo Żywności i Rolnictwa wydało w ciągu dwóch dekad w Afganistanie 33 miliony euro.

Informacje na temat wydatków Federalnej Służby Wywiadowczej (BND) w Afganistanie zostały utajnione - pisze dpa. "Ujawnienie istotnych informacji poważnie utrudniłoby wykonywanie zadań Federalnej Służby Wywiadowczej, co z kolei mogłoby zagrozić bezpieczeństwu Republiki Federalnej Niemiec lub spowodować poważne szkody dla jej interesów" - oświadczył w tej sprawie rząd federalny. Rząd federalny klasyfikuje również jako informację niejawną, która infrastruktura zbudowana za niemieckie pieniądze jest obecnie wykorzystywana przez talibów.

Po wycofaniu się wojsk międzynarodowych z Afganistanu radykalni islamscy talibowie w krótkim czasie opanowali kraj. W sierpniu niemieccy żołnierze brali udział w lotach ewakuacyjnych, ratując tysiące Afgańczyków. Koszty tej misji zostały oszacowane na ponad 40 milionów euro.

Reklama
Reklama
Źródło:PAP
Reklama

Komentarze (8)

  1. Polak z Polski

    Ile Polska wydała na misję w Iraku i Afganistanie?

    1. dropik

      z budzeu mon na misje poszło przez 19 lat 6,5mld zł, ale czy to liczone jest ze zużytym sprzetem to nie wiem

  2. Herr Wolf

    To ile w przeliczeniu na jednego żołnierza..?

    1. bender

      Niemcy utrzymywali spory kontyngent, ponad 5 tys osób. Nie wiem jak często ich rotowali, ale jeśli co pół roku, to przez 20 lat przez Afganistan przewinęło się ich do 100 tys. Dalej już sobie poradzisz.

    2. Szept

      Przewinęło się 150 000 żołnierzy, na koniec mieli ich 1 100.

    3. Herr Wolf

      Dzięki; Tzn 170 tyś€ na żołnierza! Ile było Polaków?

  3. T

    Po co przeznaczyć te pieniądze na służbę zdrowia np.? Na wojenkę hajda

    1. A to tak, jakbyś zamiast na falochron portu morskiego, pieniądze przeznaczył na... cokolwiek bez związku z ochroną. A propos, to niemiecka służba zdrowia nie jest zła. A propos, to niemieckie siły zbrojne mają niemal zerowe doświadczenie żołnierzy w warunkach wojennych - dawniej zawsze unikali misji.

  4. dropik

    Chciałbym zobaczyć ile nas kosztowały te wszystkie misje, żeby sie nie okazało, że 17mld zł ;) dobra, tyle nie poszło, ale jednak były to mld złotych, czyli w 19 lat 6,5 mld , czego 5,5mld w latach 2007-2014. Najwięcej bo ok 2mld poszło w 2010 co stanowiło 7,6 % budzetu MON. dane na postawie pracy: R.Kraińskiego z A k a d e m i a M a r y n a r k i W o j e n n e j w G d y n i . Jeszcze dla wszystkich niezainteresowanych i wiedzących swoje : budzet mon w 2001 wynosił 15 mld zł , a w 2011 prawie 28mld. W 2021 ok 57 mld czyli jak widać przez te ostanie 10 lat nie wzrósł jakoś szczególnie wiecej niz przez poprzednie 10 lat . Co 10 lat się on podwaja. przy czym cene sprzetu na zachodzie raczej tak szybko nie rosną. 20 lat temu nie było nas stać na kupno na wescie. Teraz juz tak.

  5. Polag

    Szczerze mówiąc na tak duży i bogaty kraj przez 20 lat,to drobniaki..

  6. Pulsar

    Kuzyn był na tej misji z bundes marine (komandosi niemieccy) Nie mówi już po polsku bo wywieźli go jak miał 10 lat. Ciekawostką - mimo 4 misji w tym w Afryce i 10 latach służby bojowej Niemcy nie przedłużają kontraktów takim wyjadaczom. Zaproponowali mi przeszkolenie na ratownika medycznego (miał takie przeszkolenie z wojska) hajda do pracy w cywilu w karetce do emerytury w wieku 67 lat. Jak mówi podatnik niemiecki jest zbyt biedny by utrzymywać młodych emerytów mundurowych... (mieli wpadkę z tymi emigrantami ale to wina Merkel) Jak mu powiedziałem jak jest w PL z mundurowkami to się za głowę złapał po czym dodał że szkoda że z tak "bogatego" kraju go wywieziono....

    1. dim

      W Grecji, w okresie gdy byłem (cywilnym) marynarzem, marynarze ograniczone prawa emerytalne nabywali już po 11 latach zamustrowania, rosło to z każdym rokiem, pełne prawa osiągali po 22 latach zamustrowania. Czyli faktycznie około wieku 45+. Jak trudno być wojskowym, tak samo trudno skakać po kontenerach na pokładzie, czy drabinkach w maszynowni, czy łazić po kołyszących się masztach (mój przypadek), powyżej tego wieku. Ale ! Emerytury te wypłacane są dopiero po przekroczeniu 67 ! Wypłacanie ich 45-latkom byłoby czystym absurdem ekonomicznymi i społecznym.

  7. DDR

    Oczywiście że wydatki wywiadu są utajnione bo może wyjść że płacili talibom za nie dokonywanie ataków Podobnie jest w Niemczech państwo płaci haracz organizacjom terrorystycznym aby nie było większych zamachów na terenie BRD Belgia też płaciła ale czas pokazał że wszystkich nie udało się opłacić

  8. hehe

    Na biednego nie trafiło. Piwo poleciało z powrotem..

Reklama