Reklama

Przemysł Zbrojeniowy

Francuzi sprzedają bezzałogowe systemy przeciwminowe

  • Artyleryjski Wóz Remontu Uzbrojenia AWRU korzysta z podwozia samochodu ciężarowego Jelcz P662D.35 z czteroosobową opancerzoną kabiną Jelcz 144, jest wyposażony w kontener z niezbędnym sprzętem, pozwalającym na wykonywanie w warunkach polowych diagnostyki oraz napraw sprzętu wojskowego. Fot. Jerzy Reszczyński/Defence24.pl

Francuska grupa przemysłowa ECA sprzedała pierwsze trzy egzemplarze bezzałogowego systemu przeciwminowego opartego o bezzałogowe łodzie nawodne INSPECTOR Mk2.

Kontrakt o wartości 10 milionów euro zakłada dostawę trzech bezzałogowych zestawów przeciwminowych, z których pierwszy ma być przekazany już pod koniec 2016 r., a dwa kolejne w 2017 i 2018 r. Ich zadaniem ma być przeszukiwanie akwenów zagrożonych minami morskimi bez konieczności wprowadzania tam okrętów, a więc bez narażania ludzi.

Proponowany przez ECA zestaw praktycznie nie różni się zawartością od innych rozwiązań tej klasy opracowanych na świecie (w tym od systemu Edredon wykonanego w Polsce przez konsorcjum złożone z: firmy Sprint S.A., Polsko – Japońskiej Wyższej Szkoły Technik Komputerowych oraz Akademii Marynarki Wojennej).

Polski zdalnie sterowany system przeciwminowy Edredon – Fot. M.Dura

ECA oparła się więc na bezzałogowej, kabinowej łodzi motorowej INSPECTOR Mk2 wraz z wyposażeniem, która może być kierowana zdalnie przez stację kontroli i zbioru informacji. Stacja taka jest mobilna, może więc być zainstalowana na brzegu w kontenerze lub na okręcie.

Wykrywanie min zabezpiecza podwodny system obserwacji technicznej łodzi INSPECTOR Mk2, w skład którego wchodzi: holowany system TOWSCA, opracowany przez grupę ECA w 2015 r. oraz dziobowa stacja hydroakustyczna.

Przy czym TOWSCA to opracowany przez grupę ECA w 2015 r. holowany sonar obserwacji bocznej TSSS (Towed Side Scan Sonar), którego anteny są zmontowane na opływniku opuszczanym do wody od strony rufy dronu. Sonar ten może być wykorzystywany na głębokościach od 10 do 100 m. Na wodach płytkich jest on uzupełniany przez stację hydroakustyczną interferometryczną (Interferometric Sonar), zamontowaną na dziobowym, opuszczanym do wody, wysięgniku.

Do identyfikowania obiektów podwodnych każda łódź INSPECTOR Mk2 jest wyposażona w dwa zdalnie sterowane roboty podwodne SEASCAN również opracowane przez firmę ECA. W rzeczywistości chodzi o znane od lat samobieżne pojazdy podwodne jednorazowego użytku K-STER. Pojazdy te po pozytywnej identyfikacji miny mogą ją zniszczyć przez bezpośrednie uderzenie i eksplozję umieszczonego w nich ładunku wybuchowego.

Są one opuszczane i podnoszone do wody przez kompaktowy podnośnik LARS (Launch And Recovery System) i mogą działać do 3 godzin w promieniu 1000 m i do głębokości 300 m.

Informacje zebrane ze wszystkich sensorów znajdujących się na pokładzie dronu są później przesyłane do oddalonej w bezpiecznej odległości od zagrożonego rejonu stacji kontrolnej przez radiowy system transmisji danych. Przy czym INSPECTOR Mk2 może działać również w trybie autonomicznym – po zadanej trasie.

Jest to możliwe, ponieważ łódź ma kompletny system nawigacyjny: z radarem, systemem Automatycznej Identyfikacji Statków AIS oraz głowicą optoelektroniczną. Pozwala to na stworzenie obrazu sytuacji nawodnej i np. na wypracowanie manewru antykolizyjnego.

Reklama

Komentarze

    Reklama