Reklama

Przemysł Zbrojeniowy

Dęblińskie zakłady wyremontują silniki wojskowych śmigłowców

Fot. Maciej Szopa/Defence24
Fot. Maciej Szopa/Defence24

Wydział Techniki Lotniczej 3. Regionalnej Bazy Logistycznej poinformował o udzieleniu zamówienia na naprawy główne silników śmigłowcowych TW3-117. Zlecenie otrzymały Wojskowe Zakłady Lotnicze nr 1 S.A., a dokładnie ich oddział w Dęblinie specjalizujący się w tego rodzaju pracach.

Silniki typu TW3-117 służą do napędzania – nadal popularnych w Siłach Zbrojnych RP – śmigłowców Mi-17 oraz Mi-24W (i D ostatnich serii). Wybór zakładów należących do WZL-1, ogłoszony 14 kwietnia,  nie dziwi, jako że podobnych prac dokonywały już one w przeszłości. Także i tym razem w wyniku przeprowadzonej analizy rynku ustalono, że jest to jedyny krajowy podmiot gospodarczy uprawniony do przeprowadzania takich prac. Postępowanie prowadzono w procedurze negocjacyjnej, bez uprzedniej publikacji ogłoszenia o zamówieniu.

Zamówienie ma wartość 56,17 mln PLN plus VAT.

„Wojskowe Zakłady Lotnicze nr 1 S.A. Oddział Dęblin są jedynym właścicielem (na zasadach praw wyłącznych) dokumentacji remontowej pt. ,<<Warunki techniczne naprawy głównej (remontu) silnika typu: TW3-117 III serii W M, MT, WM>> uzgodnionej przez Głównego Inżyniera WL z dnia 20 października 2016 r. oraz Certyfikatu DWLOP, na podstawie której decyzją Koordynatora zadania ww. sprzęt winien zostać naprawiony. Ponadto Wojskowe Zakłady Lotnicze nr 1 S.A. Oddział Dęblin dysponuje możliwościami technicznymi, niezbędną wiedzą i zapleczem technicznym zapewniającym realizację ww. zamówienia oraz nie istnieje alternatywne/zastępcze rozwiązanie umożliwiające realizację przedmiotowego zamówienia.” – uzasadnia swoją decyzję 3. Regionalna Baza Logistyczna w ogłoszeniu zamieszczonym w Dzienniku Urzędowym UE.

Remonty silników idą w parze z zamówieniem na remonty śmigłowców Mi-8, które mają zostać przeprowadzone w zakładach WZL-1 w Łodzi za cenę około 99,5 mln PLN netto. Obecnie trwają w tym zakresie negocjacje. To już kolejna umowa, świadcząca o planie utrzymania w służbie istniejących maszyn, a Mi-24 są także przewidywane do modernizacji. 

 

Reklama

Komentarze (14)

  1. BUBA

    Jak ktos niewie to przypominam. Wyprodukowano juz 501 Smiglowcow Apache ...

    1. Davien

      BUBA, Apache powstało ponad 2000, te o których piszesz to 500 AH-64E Guardian.

    2. Gnom

      Mowa tylko o nowych, czy także konwersjach (niektóre jeszcze z korzeniami w wersji A)?

  2. Perla Lubelska

    Te możliwości techniczne to tylko na papierze, no bo magazyny części zamiennych PUSTE Zaklady w zasadzie na POSTOJOWYM Kto miwszka w Dęblinie ten wie bo nic innego tam do roboty nie ma

    1. endrju

      No właśnie byłem ciekaw, co robią w takich zakładach jak akurat nie ma silników do remontu. Ale to państwowe, więc mogą sobie nic nie robić...

    2. Nic49

      Mieszkam w Dęblinie i wiem że piszesz bzdury

    3. Fakir

      A po co części zamienne? MON nie zrobił żadnego nowego zamówienia od 6 lat.

  3. Swidniczaneczka

    Chłopakom trzeba pomóc bo wzl po prostu LEŻY I BIDUJE nie ma na nic ,a stare ruskie tokarki ledwo zipią

    1. ryba

      to czemu rząd tego nie robi wszak to państwowe zakłady .

    2. konkretny

      Może po 10 V będzie czas na działanie ...

    3. Gnom

      Świdnik pewnie z tego powodu płacze? Choć patrząc na politykę MON, LDH i PW Rzeszów niedługo zostaną mu co najwyżej kadłuby do AW-139, a może i nawet nie to, bo te będą z USA jako MH-139, bo ta ekipa szybko zniszczy ostatecznie W-3. No bo W-3 bez napędów z Rzeszowa (wypiął się po rezygnacji z zakupu przez PGZ) i skutecznym zablokowaniu remontów prawie wszystkich innych niż polskie W-3 przez LDH (a tempo remontów powala), przy praktycznym braku części zamiennych, skończy się "pilną potrzebą operacyjną" zastąpienia W-3 najdalej ok. 2026 roku (patrz dotychczas podpisane umowy). Ale ja mimo wszystko nie byłbym pewny czy zastąpią je AW-139, ba nawet MH-139, bowiem "nasze" rządy od lat uwielbiają LM, a ten ma Mielec nie Świdnik. Dlatego na miejscu Swidniczaneczki nie szydził bym tak (i to po raz kolejny, w kolejnych dyskusjach) z biednych wuzli. Bo za kilka lat może być podobnie w Świdniku.

  4. Bolko z Gliwic

    Wyremontowane czym? Tymi numerykami na,podczerwień?

  5. kimeR

    Zostanmy w temacie zdjecia, co ono nam pokazuje: DESANT przez helikopter. Zaloga wybiega szybko i znowu zapomina sie, wraca... Ale popatrzcie na kamuflaz i kontrast helikoptera zolnierzy do jasno zielono / zultowego zborza...k...swiecicie sie jak bombki na choince. Popierwsze nawet jak ten ciemny kamuflaz wzur?? nadaje sie tylko na jesien, to nie wybiega sie chaotycznie tylko, bierze sie pozycje najnizsza mozliwa i koncentruje sie na ochrone Pilotow i dalsza zaloge przeciw potencjalnym zagrozeniem z daleka. Po drugie kazdy Helikopter ktory jest technicznie wstanie leciec z zaloga desantowa powinien dysponowac aktywmym systemem przeciwrakietowym i opancerzeniem zalogi. Zaloga nigdy nie moze byc bezposrednio zagrozona ... wszystkie inne parametry w dzisiejszych czasach sa nieodpowiedzialne z pozycji politycznej, wojskowej czy indiwidualnej kazdego wojownika. Kazdy helikopter powinien miec system aktywny i kamuflaz wielospektralny . Kazdy zolnierz musi miec plyty balistyczne, helm- kapuze szturmowa kategori 3+ minimum. Indiwidualny kamufllaz zolnierzy musi miec najnowszy wzur jak mapa v2 i czesciowy ghillisuit. Wszystko inne sa bajki. A jak sie nieumie serwisowac rosyjskie helikoptery, to sie zapukuje w Airbus ....napewno bez problemu.

    1. block

      Cały desant jest do załatwienia przy pomocy granatnika (maże i samych granatów) z wiaduktu opodal. Co do kamuflażu - na tym tle - porażka.

  6. Glinnik

    Szkoda wydawać te 2% PKB na takie "remonty".

  7. Kkb88

    A można było po taniości wprowadzić SW-5, a z czasem kolejne w oparciu o te platforme. Ale nie Polska to potęga którą będzie miała najlepszy sprzęt z Ussrej za miliardy które będą spłacane dekadami....

  8. block

    A co z Motor Sicz?

  9. Na wszelki wypadek.

    Jaki święty jest patronem pilotów śmigłowców?

    1. michalspajder

      Swiatoj Andriej:-))) Tych i wielu innych przez nas uzywanych:-)))

  10. fflyer

    Jest okazja by przejąć większość udziałów w Swidniku i wejść w program budowy szturmowego AW249 z produkcją i serwisem w Polsce.

    1. bobo

      Jak Włosi stracą udziały to na pewno nie będą produkować swoich wyrobów w Świdniku.

    2. Wiesław

      Wykupienie udziałów w Świdniku od Włochów umożliwi nam tam produkcję całej gamy nowych polskich śmigłowców zaprojektowanych przez polskich inżynierów i zbudowanych przez polskich robotników, żywionych przez polskich chłopów.

    3. w

      oni nie beda produkowac w Świdniku takze jak nie dostana zamówien z wojska (naszego)

  11. BUBA

    popularnych w silach zbrojnych .... LUDZIE ...

  12. Dyktatorek

    Wszystkie te remonty sowieckich złomów typu T-72 Mi-17 lub Mi-24 itp mają taki sam efekt jak do dnia dzisiejszego ... bym naprawiał , remontował Poloneza lub Ładę ...przedstawiałby wartość muzealną lub do wynajęcia w produkcjach filmowych .Natomiast żadnych wartości użytkowych....nasuwa się jedno pytanie co to jest ?...partactwo i amatorstwo czy już Sabotaż ????....bo w razie jakiegoś kryzysu to żołnierze będą walczyć ze sprzętem a nie z wrogiem

    1. Paweł P.

      Podtrzymywanie kompetencji. Wykorzystywanie, tego co się ma. Będzie nowy silnik, to chłopaki szybciej go ogarną.

    2. Ggg

      Szkoda tych obywateli RP, którzy muszą się wozić takimi trupami. Szkoda tej całej organizacji, która ma bronić terytorium RP, bo jak - odpukać - przyjdzie kryzys, to połowa tego złomu nie ruszy, a druga połowa będzie kończyła żywot po rowach. Szkoda ludzi. Lekcja z września '39 nie wyciągnięta.

    3. Paweł P.

      nie sprawne silniki i brak ludzi do ich ewentualnej naprawy – rzeczywiście je uziemi. Też chce nowe, i to Amerykańskie :) Bardzo bym chciał aby PL potrafiła budować Apache i spółkę, dobre silniki – rakiety, itp. I to najlepiej jeszcze w PLN. Do tego dążymy, a jak nie będzie fachowców, to nie mamy o czum mówić.

  13. Meska

    Nowych śmigłowców i za 10 lat nie zobaczymy. To wstyd, że w Polsce wojsko jest traktowane jak kula u nogi. W Polsce, kraju który tak bardzo ucierpiał przez wojny w przeszłości. Nic nie nauczono się na błędach przeszłości. W sumie, co w tym kraju ma się zmienić jak rządzą nim naprzemiennie te same siły od upadku komuny. POPiS ale i te wszystkie inne, nowe twory polityczne, małe partyjki, one również są stworzone przez ludzi z ciemną przeszłością.

    1. Pa

      Taka prawda ...... 100% racja Jest to przykre ale takich polityków mamy .

    2. Ho

      Racja

    3. Jasiu

      Co po tych "prawda", "racja" - więcej pieniędzy przybędzie?. Wciąż pitolenie: kupować, dawać pieniądze, ukradli, nic nie potrafią. Śmieszne to jest i naiwne, tak jak by pieniądze rosły na drzewach. Ci co tak lamentują i krytykują niech podadzą choć jedno lepsze, swoje rozwiązanie - REALNE. Pitolić to każdy potrafi.

  14. devlin0

    Nie taniej przeprowadzic remotoryzacje korzystajac z doswiadczenia Motor Sicz?

    1. zibi

      ty naprawdę uwierzyłeś w to co mówił były minister?

Reklama