Reklama

Siły zbrojne

British Army modernizuje wyrzutnie MLRS. Artyleria wśród priorytetów

Fot. Cpl Jamie Peters RLC/MoD
Fot. Cpl Jamie Peters RLC/MoD

Jak poinformowało British Army, już wkrótce planowane jest rozpoczęcie programu modernizacji wszystkich posiadanych przez Royal Artillery egzemplarzy wieloprowadnicowych wyrzutni rakietowych M270 MLRS w celu poprawy ich zdolności bojowych oraz przedłużenia okresu służby.

Decyzja ta jest spowodowana niedawnym zawarciem porozumienia przez Ministerstwo Obrony Wielkiej Brytanii z Departamentem Obrony USA. Modernizacja brytyjskich MLRSów ma zająć pięć lat, gdyż prace nad pierwszą wyrzutnią mają rozpocząć się za rok, w marcu 2022 roku i zakończyć się po czterech latach. Wszystkie prace mają być prowadzone na terenie USA w zakładach Lockheed Martin Missiles and Fire Control w Camden w stanie Arkansas oraz Red River Army Depot w Teksasie. 

Modernizacji poddane mają zostać łącznie 44 wyrzutnie rakietowe M270. Jej zakres ma obejmować m.in. nową opancerzoną kabinę załogi w przedniej części pojazdu oraz zmodernizowane podzespoły układu jezdnego i napędowego, a także mechanizmu startowego wyrzutni rakiet. Dodatkowo specjalnie na zlecenie brytyjskiego użytkownika opracowane mają zostać nowe kompozytowe gąsienice gumowe, a także kamera pojazdowa i system radarowy. Wdrożony ma zostać także nowy system kierowania ogniem, powstały we współpracy z innymi użytkownikami tego systemu takimi jak: Finlandia, Włochy i USA. W wyniku tej modernizacji planowane jest utrzymanie tych rakietowych systemów artyleryjskich w służbie liniowej przez kolejne trzy dekady do 2050 roku.

image
Reklama

Na uzbrojeniu brytyjskich wojsk lądowych w chwili obecnej znajdują się 44 egzemplarze wieloprowadnicowych wyrzutni rakietowych M270B1, któr stanowią uzbrojenie pięciu baterii artylerii rakietowej 26. Królewskiego Pułku Artylerii 1. Brygady Artylerii 3. Dywizji British Army. M270B1 to oznaczenie brytyjskiej wersji M270A1 w której dodatkowo wzmocnione zostało opancerzenie kabiny załogi pod zwiększenia odporności przeciw improwizowanym ładunkom wybuchowym (IED). Systemy te służą obok 89 egzemplarzy gąsienicowych armatohaubic samobieżnych AS90.

M270 MLRS to amerykańska samobieżna, wieloprowadnicowa wyrzutnia rakiet na podwoziu gąsienicowym zaprojektowana w połowie lat 70. i wdrożona do służby na początku lat 80. Znajduje się na wyposażeniu aż 14 państw, w tym armii Stanów Zjednoczonych. Ma ona na wyposażeniu około 220 wyrzutni M270A1, stopniowo uzupełnianych o nowsze M270A2, powstające poprzez przywrócenie do eksploatacji i modernizację starych wyrzutni w wersji M270A0 (docelowo będzie ich 160, a do nowego standardu A2 będą też doprowadzane wyrzutnie M270A1). Systemy te obecnie używają pocisków rakietowych klasy ziemia-ziemia M30 Guided MLRS (GMLRS) o zasięgu ponad 70 km, M31 Guided Unitary MLRS (GMLRS-U) o zasięgu ponad 70-85 km oraz MGM-140 ATACMS (Army Tactical Missile System) o zasięgu — w zależności od wersji — od 128 do ponad 300 km.

W przyszłości na ich uzbrojenie wejdą pociski GMLRS-ER i PrSM (LRPF), które mają dysponować odpowiednio maksymalnym zasięgiem ognia około 150 i 499 (lub więcej) kilometrów. W komunikacie British Army wspomina się o tym, że zmodernizowane wyrzutnie otrzymają na swoje uzbrojenie pociski GMLRS-ER i będą też zdolne do użycia PrSM. Ich standard będzie więc najpewniej zbliżony do amerykańskiego M270A2, oczywiście uwzględniając wspomniane wcześniej szczególne wymogi użytkownika brytyjskiego.

Modernizacja artylerii rakietowej jest jednym z priorytetów niedawnego przeglądu obrony i bezpieczeństwa Wielkiej Brytanii. W przeciwieństwie do wojsk pancernych i zmechanizowanych, nie wdrożono tam obecnie żadnych redukcji strukturalnych, a komunikat o modernizacji 44 wyrzutni może świadczyć nawet o tym że planuje się przywrócić (lub już przywrócono) do służby część wycofanych wcześniej M270, bo w przeszłości w opracowaniach podawano liczbę poniżej 40 wyrzutni w linii. Łącznie na modernizację artylerii rakietowej British Army w nadchodzącej dekadzie ma być przeznaczonych około 250 mln funtów. Brytyjczycy planują także utrzymanie w służbie systemu Exactor z pociskami Spike-NLOS oraz wdrożenie następcy haubic AS-90. Wszystko po to, by armia mogła skuteczniej razić cele bez bezpośredniego kontaktu. Nadanie priorytetu modernizacji artylerii to jeden z wniosków, jakie Londyn wyciągnął m.in. z przebiegu wojny na Ukrainie.

Reklama

Komentarze

    Reklama