Reklama

Wojsko, bezpieczeństwo, geopolityka, wojna na Ukrainie

AMW: Kto naprawi symulator broni podwodnej?

Fot. M.Dura
Fot. M.Dura

Komenda Portu Wojennego w Gdyni opublikowała zaproszenie do składania ofert w sprawie naprawy symulatora broni podwodnej, wykorzystywanego w Akademii Marynarki Wojennej.

Sprawa jest pilna, ponieważ głoszenie opublikowano 20 kwietnia br., oferty mają być złożone do 28 kwietnia 2020 r., a na wykonanie zamówienia wykonawca ma 30 dni, od daty podpisania umowy. W rzeczywistości, samo zadanie nie jest jednak najprawdopodobniej trudne, ponieważ wskazuje się jedynie na konieczność naprawy lub wymiany komputera do Systemu Video Monitoringu, a następnie jego podłączenie i skonfigurowanie w systemie.

image
Fot. M.Dura

Samo oprogramowanie jest więc prawdopodobnie w pełni funkcjonalne i będzie je można nadal wykorzystywać. Prace mają zostać zdane komisji odbiorczej, powołanej rozkazem Komendanta AMW.

Naprawiany symulator broni podwodnej, to prawdopodobnie efekt inwestycji budowlanej realizowanej w latach 2011-2012, pod nazwą „Przebudowa okrętu podwodnego typu Kobben na laboratorium AMW”. W trakcie tych prac przetransportowano okręt podwodny „Jastrząb” z Portu Wojennego Oksywie na teren Akademii Marynarki Wojennej i posadowiono go na specjalnie przygotowanych podstawach.

W kadłubie tego okrętu wykonano dwa włazy w burcie i trapy wejściowe do wnętrza, doprowadzono instalację elektryczną, wodno-kanalizacyjną, łączności i monitoringu oraz zainstalowano Symulator Kierowania Okrętu Podwodnego.

Reklama

Komentarze (8)

  1. Ja

    A na AMW nie ma specjalistów informatyków co mogą to zrobić, skoro to takie proste.

    1. Anonim

      Mają :) ale wola zlecić to firmie, a nie studentowi.

    2. realista

      A czy ci specjaliści będą chcieli "odwdzięczyć się" zamawiającemu za to zlecenie?

  2. Gromik

    Kto naprawi symulator MW? Miejsce Gdynia

  3. Bolko z Gliwic

    Jaki fajny ten statek

    1. Muzzy

      nie statek a okręt :)

  4. Muzzy

    Bzdurny tytuł. Symulator działa. To tak samo jakby dać ogłoszenie "naprawa symulatora - zadanie pomalować płot"

  5. MaG

    Po co nam symulator broni podwodnej jak my nie mamy sprawnych i bezpiecznych OP.Wraki Kobbeny ze względów bezpieczeństwa nie mogą zejść pod wodę i zostaje nadpalony Orzeł i to cała nasza flota podwodna.A zapomniałbym,rusza w końcu program Orka w ramach którego nabędziemy wycofywany ze Szwedzkiej marynarki wojennej szrot :)

    1. Piotr ze Szwecji

      Do zachowania kompetencji marynarzy w obsłudze takiej klasy sprzętu. Taniej naprawić symulator, niż kupić nowy eksponat do pływającego muzeum MW.

    2. Katon

      Proponuję symulatory prowadzenia ognia z miedzyglaktycznego krążownika. Krążownika też nie mamy, ale będą kompetencje. A na poważnie. Szkolenie na symulatorach ma sens wówczas, gdy ten symulator odwzorowuje sprzęt który będzie używany w walce. Podczas takiego szkolenia liczy się wszystko, trzeba zaprogramować parametry własnej jednostki, zdolność przeciwdziałania przeciwnika i mnóstwo innych szczegółów. Jak zaprogramować parametry własnej jednostki skoro nawet nie wiadomo co i kiedy trafi na stan MW? Jakie przyjąć wartości dot na przykład stosunku hałasu generowanego przez własną jednostkę do jej prędkości? Jak realnie zasymulować dystans z którego sami zostaniemy wykryci? A bez tego, to będzie tylko wypasiony salon gier. Wyuczmy pilotów walki z Su-35 na F-35 w symulatorze, a później do prawdziwej walki niech lecą Orlikami. Cóż jest warte takie szkolenie? Kubica ma mnóstwo godzin w symulatorze F1. Poradzi sobie z osiemnastokołową ciężarówką na ciasnym placu manewrowym? Nabył wystarczające kompetencje?

  6. Rzyt

    Po co nam okręty podwodne z klasycznym uzbrojeniem? Czy taki okręt nawet załóżmy 6 takich op... obronią polską linie brzgowa,gdy potencjalny przeciwnik z 3000 km właściwie z dowolnego miejsca na ziemi może nam wszystkie porty rozwalić? Okręty bez rakiet to strata moich pieniędzy. Lepiej homary i NDR nakupić z samolotami i śmigłowcami rozpoznania kupić czy Narew czy Wisłę. I oczywiście 80 generałów 60% innych pozeraczy budżetu oddelegować na 40% pensji...lub w ogóle się ich pozbyć. Szkoda gadać...parodia i tyle

  7. Radio Erewań

    Okrętów podwodnych nie mamy. Ale mamy za to symulator. Tylko, że zepsuty.

  8. v.

    Davien się zna ...

    1. ECDIS

      To chyba on przedstawił ofertę więc....

Reklama