Reklama

Siły zbrojne

Armie Świata: Siły Zbrojne Uzbekistanu

Uzbekistan to jedno z pięciu posowieckich państw w Azji Centralnej, wielkością i potencjałem ustępujące jedynie Kazachstanowi. Terytorium Uzbekistanu to niemal 450 tysięcy kilometrów kwadratowych a ludność liczy 33,4 mln ludzi. Produkt Krajowy Brutto wynosił w 2019 roku jednak zaledwie 60,5 mld USD, a odsetek środków wydawany z tego na obronność pozostaje obecnie niejawny. Biorąc jednak pod uwagę dane szczątkowe z lat poprzednich wydaje się, że może on wynosić nawet 3,5 proc. PKB co dawałoby około 2 mld dolarów rocznie.

Uzbekistan najdłuższe granice ma z Kazachstanem na północy i Turkmenistanem na południowym-zachodzie. Krótsze są z Kirgistanem i Tadżykistanem na wschodzie, na południu zaś Uzbekistan ma 144-kilometrową granicę z Afganistanem, który siłą rzeczy jest uznawany za najbardziej kłopotliwego sąsiada. To właśnie z powodu tego sąsiedztwa w 2018 r. wcielona została w tym kraju nowa doktryna, kładąca większy nacisk na walkę z terroryzmem i potrzebę modernizacji siłą zbrojnych. Przy obecnych możliwościach finansowych i nakładach na obronność jest jednak wątpliwe aby udało się utrzymać stosunkowo bogaty zasób sprzętu pozyskany przez Uzbekistan jako spadek po ZSRR.

Szacuje się, że obecnie w siłach zbrojnych Uzbekistanu służy 48 tys. żołnierzy, potencjalnie liczne jest też grono przeszkolonych rezerwistów, ponieważ obowiązuje pobór i 12-miesięczna obowiązkowa służba wojskowa. Siły zbrojne wspierają też formacje paramilitarne – Wojska Bezpieczeństwa wewnętrznego liczące 19 tys. ludzi i licząca 1000 żołnierzy Gwardia Narodowa. Uzbekistan ma też zmilitaryzowaną straż graniczną, w skład której wchodzą też gwardie cywilne patrolujące granice, szczególnie z Kirgistanem i Afganistanem zwalczając przemyt ludzi i narkotyków. Ciekawostką jest pograniczna flotylla rzeczna, w której skład wchodzi kilkadziesiąt mniejszych jednostek ale także dwa uzbrojone kutry artyleryjskie typu Gurza wybudowane dla Uzbekistanu na Ukrainie. Flota ta operuje na rzece Amu-daria biegnącej wzdłuż południowej granicy kraju.

 

Reklama
Reklama

Wojska Lądowe Uzbekistanu liczą 40 500 żołnierzy w tym 16 tys. to poborowi. Terytorialnie rozmieszczone są one w ramach pięciu dystryktów wojskowych. Taszkienckiego, czyli stołecznego na wschodzie kraju, wschodniego, północno-zachodniego, południowozachodniego specjalnego i centralnego.

Według dostępnych danych w ich skład wchodzi łącznie 11 brygad zmechanizowanych, 1 pancerna, dwie powietrzno-desantowe, brygada piechoty górskiej, trzy brygady artylerii i pułk artylerii rakietowej. Oczywiście trudno oczekiwać aby jednostki te, przy obecnej liczebności i przy posiadanym stanie jeżeli chodzi o sprzęt wojskowy rzeczywiście odpowiadały realnie prawdziwym brygadom, a szczególnie podejrzane są tu bardzo liczne brygady zmechanizowane. Taki stan wydaje się być pokłosiem sztucznie utrzymywanych struktur wojskowych.

Uzbrojenie wojsk lądowych Uzbekistanu stanowi sprzęt będący w większości spadkiem po ZSRR. W wojskach pancernych wykorzystywanych jest 340 czołgów w tym 70 T-72, 100 T-64 i 170 T-62. Oprócz tego do dyspozycji pozostaje też prawdopodobnie około 80 zmagazynowanych T-55.  Z kolei piechota zmechanizowana opiera się gównie na relatywnie wartościowych wozach BMP-2, których w użyciu pozostaje około 270, a także kołowych pojazdach rodziny BTR, których łącznie jest około 300. Liczne są także wozy dla stosunkowo pododdziałów powietrzno-desantowych. Są to wozy rodziny BMD – 120 BMD-1 i 9 BMD-2.

Oprócz tego żołnierze Uzbekistanu eksploatują liczne wozy klasy MRAP produkcji amerykańskiej pozyskane w ramach pomocy amerykańskiej w ostatnich latach. Uzbekistan otrzymał ich prawdopodobnie 308, z czego większość, albo wszystkie stanowiły wozy M-ATV.

Amerykańskie pojazdy nie są jednak przyszłością sił zbrojnych Uzbekistanu a jedynie elementem przejściowym. Do dziś odebrano bowiem już kilkadziesiąt spośród 1024 tureckiej produkcji pojazdów opancerzonych Ejder. Uzbekistan jest na nie jak na razie największym klientem na świecie, większym nawet niż tureckie siły zbrojne.

Artyleria wojsk lądowych Uzbekistanu składa się wyłącznie ze starych typów. W jej skład wchodzi 18 122 mm systemów 2S1 Goździk, 17 2S3 Akacja lub 2S5 Hiacynt, 48 203 mm 2S7 Pion i 54 120 mm moździerze samobieżne 2S9 Nona. Do tego dochodzi około 200 dział ciągnionych kalibrów 122 i 152 mm, a także artyleria rakietowa – około 50 systemów BM-21 Grad i 50 9P140 Uragan. Uzbekistan posiada także kilka wyrzutni taktycznych pocisków balistycznych Toczka, których jest prawdopodobnie 5.

Stare posowiekie uzbrojenie dominuje także w systemach przeciwpancernych, gdzie poza wyrzutniami Malutka na kilkunastu pojazdach BRDM i Fagot Uzbecy dysponują jeszcze tylko kilkudziesięcioma 100 mm armatami. Biorąc jednak pod uwagę sąsiedztwo i potencjalne  wyzwania, zdolność do niszczenia sprzętu pancernego nie koniecznie powinna być tu priorytetem Przewagę nad bronią pancerną sąsiadów Uzbekistan powinien wywalczyć przy pomocy własnych czołgów i lotnictwa.

Nowoczesność, a przynajmniej uzbrojenie nie pamiętające czasów Związku Sowieckiego można za to odnaleźć jeśli chodzi o sprzęt obrony przeciwlotniczej. Uzbecy posiadają powiem chińskie systemy klasy MANPADS QW-18.

Siły Powietrzne i Obrony Powietrznej Uzbekistanu liczą 7500 żołnierzy i jest to formacja stosunkowo dobrze uzbrojona. Podobnie jednak jak w przypadku sprzętu wojsk lądowych jest to w większości stary sprzęt posowiecki, którego czas już się kończy. Lotnictwo bojowe stanowi 38 MiGów-29 z czego prawdopodobnie 11 jest zdatnych jeszcze do działania, a pozostałe są zmagazynowane. Zdatnych do działania jest też 13 spośród 24 posiadanych Su-27, a także wszystkie 12 Su-25. W skład lotnictwa transportowego wchodzi kolejny relikt z czasów świetności ZSRR w postaci pięciu ciężkich samolotów transportowych Ił-76, 2 średnie An-12 i 7 lżejszych An-26. Do tego dochodzi akcent zachodni w postaci czterech lekkich samolotów transportowych Airbus C-295. Samoloty bojowe i transportowe tworzą cztery jednostki mieszane – dwie brygady, pułk i eskadrę.

W skład sił powietrznych i obrony powietrznej wchodzą też wszystkie uzbeckie śmigłowce tworzące dwa pułki. Jest ich niemal 90, w tym 33 szturmowe z rodziny Mi-24 które nadal są importowane i dostarczone mają zostać kolejne cztery - i 42 Mi-8. Zachodnią perełkę stanowią tu znowu maszyny Airbusa: 8 H215 Super Puma i 6 H125 Fennec. Lotnictwo szkolne Uzbekistanu praktycznie nie istnieje i posiada zaledwie 2 samoloty L-39 Albatros.

Element obrony powietrznej stanowi 12. Przeciwlotnicza Brygada Rakietowa, która wykorzystywała systemy średniego zasięgu S-200, S-75 Dźwina i S-125 Peczora. Część z nich została prawdopodobnie zastąpiona jedną baterią średniego zasięgu chińskiego systemu HQ-9.

Jak widać siły zbrojne Uzbekistanu to formacja, która ulega powolnemu przeobrażeniu jednak nie jest to po prostu wymiana generacyjna sprzętu. Bogaty spadek po upadłym mocarstwie powoli odchodzi do lamusa, szczególnie szybko jeżeli chodzi o lotnictwo i systemy rakietowe, a spadkobierca jest w stanie inwestować wyłącznie w wyposażenie niedrogie bądź efektywne kosztowo. Wyraźnie widać, że z czasem Uzbekistan stanie się państwem dysponującym szczątkowym lotnictwem wojskowym, przede wszystkim śmigłowcowym i przeciwpartyzanckim, a nowoczesny sprzęt będzie mógł posiadać jedynie w wojskach specjalnych i wyposażeniu osobistym piechoty, nielicznej obronie powietrznej oraz takich segmentach jak lżejsze wozy opancerzone. W dobie upadku Afganistanu i niesionych przez to zagrożeń w Azji Centralnej prowadzona obecnie rewolucyjna reforma sił zbrojnych, prowadząca do tego rodzaju specjalizacji wydaje się ze wszech miar celowa.

Reklama

Komentarze (2)

  1. ggnago

    i znów zaniecjhanie naszego przemysłu jak na dłoni

  2. Tadziu

    Teraz Uzbekistan przejaj 25 cessny z Afganistan u Bogato

Reklama