Reklama

Siły zbrojne

Amerykańska artyleria rakietowa szykuje się do strzelań w Europie

Fot. Markus Rauchenberger/U.S. Army
Fot. Markus Rauchenberger/U.S. Army

Amerykańscy artylerzyści z 1 batalionu z 6. pułku artylerii polowej 41. Brygady Artylerii Polowej „Railgunners” U.S. Army rozpoczęli szkolenia w zakresie użycia wyrzutni rakietowych M270A1 MLRS z nowym, zaktualizowanym oprogramowaniem do prowadzenia ostrzału rakietowego dalekiego zasięgu na rzecz pododdziałów amerykańskiej armii i sił sojuszniczych NATO w Europie.

Rozformowana w 2015 roku na fali redukcji potencjału U.S. Army z powodów budżetowych brygada została ponownie reaktywowana w listopadzie 2018 roku w związku ze drastyczną zmianą sytuacji międzynarodowej i pogorszeniem bezpieczeństwa w związku z wojną hybrydową na Ukrainie. Decyzja ta była motywowana koniecznością zapewnienia organicznego wsparcia pododdziałów amerykańskiej armii przez własną, organiczną artylerię rakietową. We wrześniu 2019 roku do amerykańskiej bazy wojskowej w Grafenwöhr w Niemczech trafił transport składający się z 16 wyrzutni rakiet M270A1 MLRS i kilku wozów dowodzenia M577 dostarczono do 41. Brygady Artylerii Polowej "Railgunners" armii amerykańskiej. Kolejny, batalion artylerii rakietowej ma zostać reaktywowany jesienią br.

Od kilku miesięcy nowa jednostka prowadzi intensywne szkolenia i ćwiczenia w celu osiągnięcia ponownej gotowości bojowej. Amerykańscy żołnierze obecnie zapoznają się z najnowszą wersją systemu kierowania ogniem, które ma pozwolić na osiągnięcie zwiększonej interoperacyjności i krótszy czas potrzebny do reakcji na ostrzał nieprzyjaciela. Szkolenie prowadzono zarówno na poziomie poszczególnych wyrzutni rakietowych w ramach zgrywania załóg, jak i na szczeblu baterii w celu zgrywania w pododdziałach.

M270 MLRS to amerykańska samobieżna, wieloprowadnicowa wyrzutnia rakiet na podwoziu gąsienicowym zaprojektowana w połowie lat 70. i wdrożona do służby na początku lat 80. Znajduje się na wyposażeniu aż 14 państw, w tym armii Stanów Zjednoczonych, która ma w czynnej służbie ok. 225 egzemplarzy tych wyrzutni w wersji M270A1. Systemy te obecnie używają pocisków rakietowych klasy ziemia-ziemia M30 Guided MLRS (GMLRS) o zasięgu ponad 70 km, M31 Guided Unitary MLRS (GMLRS-U) o zasięgu ponad 70 km oraz MGM-140 ATACMS (Army Tactical Missile System) o zasięgu — w zależności od wersji — od 128 do ponad 300 km.

W reakcji na wybuch wojny na Ukrainie i pogorszenie sytuacji bezpieczeństwa Amerykanie zdecydowali o przywróceniu do służby i modernizacji dodatkowych 160 wyrzutni do nowej wersji M270A2. Stosowny kontrakt podpisano w kwietniu 2019 roku, a jego realizacja ma zakończyć się do roku 2022. Po tym czasie do nowej wersji ulepszone zostaną też istniejące M270A1.

Reklama

Komentarze (11)

  1. Davien

    Fantasy, jak dla ciebie nie istnieje MiG-29B to co w takim razie twoja Rosja sprzedawała np Jugosławii?? Jak nie ma F-15AE to na czym latają Saudowie i Katar i jakim cudem mógł powstac F-15EX?? Ech fantasy... A o pociskach AIM-120 w 1972/73r to pisałes jedynie ty, ja nigdzie daty nie podawałem.:)

  2. Zawisza_Zielony

    Aby tylko jakiegoś Białorusiego lub Rosyjskiego generała nie odstrzelili ...bo potem powiedzą, że NATO i sojusznicy muszą więcej działać.

  3. Sidematic

    No to czas się pakować. W przyszłym tygodniu daję samochód do przeglądu i wystawiam mieszkanie do sprzedaży. Co prawda jest w górach ale jak będą strzelać to diabeł wie gdzie trafią. Ci albo tamci. Albo przyjdą ci trzeci i powiedzą że jestem coś winny ich zmarłemu 100 lat temu kuzynowi i zabierają ten dom.

  4. Grzegorz

    Taki zasięg jak w tych amerykańskich wyrzutniach bardzo by się w Polsce przydał !

    1. Davien

      Kupilismy takie same rakiety i wyrzutnie HIMARS, ale za mało.

  5. Adam

    Nasz wielki sojusznik mógłby sprzedać nam trochę tych wyrzutni tak po 1 za sztukę bo u nas bida aż piszczy.Kupiono kołową wersję w liczbie aż 20 sztuk z zapasem aż 30 rakiet ATACMS. Wzmocnienie armii prawie żadne ale minister z prezydentem będą mieli czym się pochwalić na paradzie

    1. dropik

      skoro u nas bieda jak piszcze to jak miał nam sprzedać więcej ? za darmo ? :P

    2. Alek

      No aż takiej bidy nie ma. Podobne podwozia jak w wyrzutni na zdjęciu produkowały nasze zakłady zbrojeniowe (NUR 21), tak więc "początek" naszej wyrzutni już mamy. Resztę opracujemy.

    3. Grzegorz Brzęczyszczykiewicz

      Po co za darmo? powinni sprzedać na kredyt nisko oprocentowany i na 100 lat jak wojny nie będzie albo będzie wygrana to by się kredyt spłaciło, w innym przypadku sorry ale pinindzy nie ma.

  6. dim

    Mam dla USA propozycję taniego poligonu na żywo, do szybkich celów. Oto wczoraj (14 stycznia) mieliśmy 92 naruszenia greckiej przestrzeni, przez uzbrojone, tureckie F-16, w tym 27 nad wyspiarskimi miejscowościami. Przyjeżdżajcie boys do nas, będziecie se mogli postrzelać bez ograniczen, a my zapewniamy mnogość fajnych celów !

    1. Davien

      Taak dim, stzrelac MLRS w cele powietrzne:)) I co jeszcze wymyslisz?

    2. dim

      Nie twierdzę, ani że tylko w cele powietrzne ani że tylko z MLRS. Przykładowo mamy też (co dnia) mnóstwo celów morskich - same podpływają tu i jest to już normalny, oczywisty, planowy najazd. No byłby świeeeetny poligon, przy tym bez kosztów zapewniania sztucznych celów.

    3. Zbigniew

      Jedyny sens jaki znajduję w tej wypowiedzi to stwierdzenie faktu iż Turcja nie jest już sojusznikiem i nie ma sensu jej obecność w NATO. Tureckie zaloty do Putina to jawna prowokacja, jak to w Azji bywa.

  7. Grzegorz

    Tylko niech się nie pomylą w tym strzelaniu aby przypadkiem a u nich to często są przypadki rakietka nie poleciała do niedźwiadka

    1. Szymon

      Pomyliłeś się z Rosją.

    2. mobilny

      I jeden i drugi się mylił już w historii

    3. Davien

      Akurat to rosyjskei rakiety lataja jak chca, a to trafia w Ił-20M, a to poleca na Cypr na wczasy albo pozwiedzac kazachstan:)

  8. Gdańszczanin

    Można by podziękować Rosjanom za reaktywowanie tych systemów w USA o dzięki ci "wielki" Putinie rewizjonisto ładu powojennego w Europie.

    1. mobilny

      Racja ale..... ty czekaj jak ci USojude zrewizują historię. Naraże się poprawnym politycznie ale co mi tam. Krym nigdy nie był Ukraiński. Chcieli i se wzieli. Prawo silniejszego. Na wschodzie czują się bardziej rosjanami niż ukraińcami i widocznie bliżej im do Stalina niż do Bandery. Ich problem ot taki naród

    2. Wania

      Rozumiem, że gdy 3 dresów w ciemnej uliczce będzie chciało od ciebie telefon i dostaniesz oklep w zamian, to też powiesz, że prawo silniejszego. W cywilizowanym świecie nazywa się to bandycką napaścią. I tyle w temacie twoich przemyśleń usprawiedliwiających Rosję. Na Polskę i inne kraje w ramach twojego prawa też mogą napaść rozumiem.

    3. gfdgfdgdfghf

      Po to utworzono ONZ i prawo międzynarodowe, żeby zasada silniejszego nie obowiązywała. To tak zwany postęp moralny ludzkości. Prawo silniejszego obowiązuje wśród zwierząt.

  9. Rzyt

    Modernizacja 160 wyrzutni za 4mld złoty pokazały,że MON to dno...za tyle to rząd warszawsko-soc-komunistyczny 'modernizuje' Leo 2a4 do poziomu Leo 0 polin oraz modyfikacje 300 trumien ...160 wyrzutni niszczy cała tą zgraję czołgów w jedną salwą do 300km w teorii zresztą w praktyce pewnie też...nie rozumiem o co chodzi MON? Czy oni się bawią w AK a nas traktują jako pociąg jadący na wschód...koniecznie...muszą go wysadzić

  10. Rzyt

    Dlaczego my 2 takich dywizjonów nie kupiliśmy? Tylko wersję ekspedycyjną i jedną...dlaczego nie 8 tak w ogóle...dlaczego nie inwestujemy w artylerię o zasięgu 300 km

  11. Pentagram

    ATACMS przechodzi pierwszy etap budowy po latach zacofania totalnego. Budżet Pentagonu daje marne 270mln usd na R&D. Harmonogram 3 letni włączając testy certyfikacyjne

Reklama