Reklama

Geopolityka

Izrael wycofuje Patrioty. Co z Ukrainą?

Fot. Sgt. 1st Class Jason Epperson, 10th Army Air and Missile Defense Command
Fot. Sgt. 1st Class Jason Epperson, 10th Army Air and Missile Defense Command

Władze Izraela zdecydowały o wycofaniu z czynnej eksploatacji posiadanych zestawów przeciwlotniczych Patriot. Mają one zostać zastąpione przez nowsze systemy, w tym David’s Sling (ang. Proca Dawida).

Reklama

Izrael wykorzystywał Patrioty od 1991 roku, gdy zestawy te zostały przysłane przez siły USA w celu odparcia ataków pociskami balistycznymi Scud, wystrzeliwanymi przez Irak, rządzony przez Saddama Husajna w czasie operacji Pustynna Burza. Choć skuteczność pierwszych wersji tych zestawów budziła kontrowersje, to rozmieszczenie Patriotów w Izraelu pozwoliło skłonić Tel Awiw do zaniechania swojego odwetu na Iraku i utrzymania koalicji realizującej operację Pustynna Burza (wyzwolenia Kuwejtu) z dużym udziałem krajów arabskich.

Reklama

Czytaj też

Reklama

Następnie Izrael nabył pewną liczbę baterii Patriot i wprowadził je na wyposażenie swojej armii. Były modyfikowane do wersji PAC-2+, ale najprawdopodobniej nie wprowadzono na nich nowych pocisków wersji PAC-3. Około dekady temu Izrael otrzymał od Niemiec w ramach donacji cztery zestawy Patriot również w wersji PAC-2, wyróżniające się i charakterystyczne bo zintegrowane z samochodami ciężarowymi MAN. Obecnie izraelskie media mówią o planach zmagazynowania Patriotów przez Izrael. 

Korzystnym rozwiązaniem byłoby wysłanie ich Ukrainie, ale Izrael już wcześniej odmówił przekazania Kijowowi jeszcze starszych, amerykańskich zestawów przeciwlotniczych MIM-23 Hawk, choć one już od kilku lat nie znajdują się w czynnej służbie. Teoretycznie możliwe jest rozwiązanie, w którym Izrael przekazuje swoje Patrioty innemu państwu (np. Grecji lub Hiszpanii, bo mają ten sprzęt w podobnej konfiguracji) a te dają swoje zestawy Ukrainie. Na razie nie ma jednak potwierdzonych informacji, by taka „okrężna wymiana” miała miejsce.

Współpraca: Jakub Palowski

Reklama

Komentarze (12)

  1. AntyChe

    Jezeli Niemcy oddały 4 zestawy Izraelowi a teraz Izrael swoje magazynuje , tymczasem Niemcy właśnie szukaja Patriotów , to wypadaloby żeby Izrael tą darowiznę zwrócił.

  2. Chris

    Ruska machina wojenna rozpędziła się przy dziurawych sankcjach i pomocy Chin. Ukraina nie jest w stanie wygrać sama wojny z Putinem. Nie zmienią tego dziesiątki Patriotów ani kolejne miliardy dolarów. Jedyną szansą jest wyeliminowanie ruskich rafinerii. Bez diesla i benzyny ruska machina wojenna stanie. Szkoda, że USA zakazały Ukrainie dalszych ataków. To wielki błąd. Teraz ruskie stawiają nad nimi wielkie siatki , przez które drony się nie przedrą. Ostatnia chwila

  3. Tadeusz Żeleźny - analityk systemowy

    Zapewne najpierw Izrael weźmie pod stołem "dobrowolne sute wsparcie" od Rosji - żeby zaraz nie wysłała Patriotów na Ukrainę. Potem Izrael długo będzie się targował z USA o ich zakup, mimo, że to USA suto dopłacały do ich zakupu przez Izrael. Na koniec pewnie sprzedadzą drogo - ale bez całego wyposażenia izraelskiego - więc z tych Patriotów użyteczne okażą się zapewne tylko efektory - a i to pod warunkiem, że Izrael nie założył tam swojego hardware/software w głowicach naprowadzania. Uczmy się od Izraela dbania o swoje i targowania się o wszystko i do końca. Na razie w naszej [?] polityce panuje "romantyzm" i "szlachetność", powoływanie się na "wartości" i "przyjaźnie" i "zobowiązania" - i dawanie z góry wszystkiego za nic - bez żadnego targowania i negocjacji.

    1. Jan z Krakowa

      @Tadeusz Zeleźny - analityk systemowy. Oczywiście. I w ramach tego podejścia [ polityki [?] expose w Sejmie - równie mądre co kiedyś oświadczenie P. Kuronia w szynku na Rynku we Lwowie. A rzekomo racjonalnym uzasadnieniem tego niedbania o swoje istotne interesy, i dawania wszystkiego za nic, ma być nieaktualna (właściwie już w momencie powstawania doktryna Giedroycia). W negocjacjach, o ile w ogóle takie były w planach, nie można tracić z góry argumentów tj. atutów przetargowych. Inaczej to jest wielkie frajerstwo w ramach "za wolność waszą i naszą", a nie polityka.

    2. Ależ

      Żeby nie zniknęli kolejny raz z mapy świata jak interesy się skończą a przyjaciół nie będzie

  4. AdiDG

    Patriotów nie dadzą na bank. Ale mogli by przekazać Hawk-i.

  5. Pan Pjoter

    Przecież tak zwana "jedyna demokracja bliskowschodnia" przez ponad 2 lata nie zdradziła nawet mglistego zamiaru wsparcia Ukrainy. Nie zrobi tego też teraz. To kraj który tylko domaga się wsparcia od Zachodu, sam nie daje nic.

    1. Ależ

      Przecież dali licencję na Spike'a?

    2. stasi

      Akurat sami prowadzą wojnę

    3. Razparuk

      nikt im nie kazał wojen rozpętywać.

  6. andys

    Tylko pozazdroscić - Patrioty do magazynu, a na front własne produkty!! Co wy na to, w PGZ?

    1. Klozapol

      Daj odpowiednie finansowanie na kilka dekad to zrobią co trzeba.

    2. zegrz69

      Izraela nie stać na takie rzeczy, wszystko to sfinansowało USA, i troszkę Niemcy

    3. LMed

      No fakt Klozapol, państwo słabiutkie dość bo kilka dekad minęło i efekty takie sobie. Smutne.

  7. rosyjskaRuletkaTrwa

    Wprawdzie oficjalnie nie przekażą na 100% ale może się zdarzyć że ktoś "przypadkowy" to odkupi do wymiany na coś nowszego. Takie interesy nie raz już przeszły.

  8. OKM

    A dlaczego Polska nie poprosi o kilka baterii? My mamy w trakcie wdrożenia 2 a Izrael ma 32.... dla nas to nawet te 10 zmieniło by mocno sytuację w OPL

  9. user_1050711

    "Izrael wycofuje Patrioty" - Izrael ma bez wątpliwości najlepszy marketing na świecie. Ale absolutnie wszystko, co dane mi było poznać bliżej, okazywało się w tym marketingu bardzo mocno "podkolorowane". Co nie zmiania faktu: marketing mają znakomity i właśnie jesteście świadkami kolejnego takiego triku. Jakoś trzeba przecież te izraelskie produkty promować ! Odwrotność mentalności np. kierownictwa polskiej Straży Granicznej, niestety.

  10. MiP

    Nasza stara OPL która jak widać wciąż jest skuteczna na Ukrainie zamiast do magazynów poszła za frajer za wschodnią granicę.

  11. MiP

    Sugerowanie że Izrael mógłby bezpośrednio lub pośrednio przekazać Ukrainie Patrioty to głupota.

  12. Zygazyg

    Mądrze robią że trzymją to w magazynach. Wojna na Ukrainie pokazuje że nawet stare zasoby mają drugie życie w wydłużającym się konflikcie. Poza tym starocie spisane z budżetu można wykorzystać na szachidy bez bólu głowy o koszt-efekt .

Reklama