Reklama

Siły zbrojne

Tusk: duże nakłady na wojsko konieczne, bo Polska potrzebuje siły odstraszania

Premier Donald Tusk podczas wizyty w 32. Bazie Lotnictwa Taktycznego w Łasku (fot. premier.gov.pl)
Premier Donald Tusk podczas wizyty w 32. Bazie Lotnictwa Taktycznego w Łasku (fot. premier.gov.pl)

- Każde nowoczesne państwo tak buduje swoją pozycję militarną, aby uniknąć ostatecznego rozwiązania. Dlatego w Polsce decydujemy się na kosztowne inwestycje na rzecz obronności – powiedział premier Donald Tusk podczas pobytu w Łasku.

Prezes Rady Ministrów Donald Tusk odwiedził 32. Bazę Lotnictwa Taktycznego w Łasku. Towarzyszyli mu minister obrony narodowej Tomasz Siemoniak i szef Sztabu Generalnego WP gen. broni Mieczyslaw Gocuł. Więcej: MON wyda na modernizację armii ok. 139 mld – szczegóły nieopublikowanego wystąpienia gen. Cieniucha Szef rządu zapowiedział, że w ciągu najbliższej dekady Polska wyda na obronę ponad 130 mld zł. Premier podkreślił, że wśród najważniejszych inwestycji znajdą się m.in. rozbudowa nadbrzeżnego dywizjonu rakietowego, rozwój wojsk specjalnych, wyposażenie armii w samoloty bezzałogowe oraz najnowocześniejsze środki rozpoznania. - Ta służba jest wymagająca i każdy, kto zna się na lotnictwie wie, ile wiedzy i kompetencji musicie wykazać, abyśmy czuli się bezpieczni. Wasza służba stanowi kluczowy element strategii RP – powiedział premier zwracając się do żołnierzy. - Jest rzeczą ważną, aby środki polskich podatników przekładały się na skuteczne działania w czasie potencjalnego kryzysu. Chcemy, aby te pieniądze pracowały skuteczniej niż kiedykolwiek. Strategia wymaga rozsądnego ich wydawania – podkreślił premier. - Dziękuję naszym partnerom, którzy służą w Łasku. Sojusznicza solidarność ma duże znaczenie w strategii odstraszania – podkreślił premier zwracając się do amerykańskich żołnierzy. Donald Tusk podziękował dowódcy Sił Powietrznych za wdrożenie wniosków Komisji Badania Wypadków Lotniczych Lotnictwa Cywilnego po katastrofie smoleńskiej. Tomasz Siemoniak, minister Obrony Narodowej podkreślił, iż mamy poczucie, że sprawy obronności są ważne dla premiera i rządu. Szef resortu podziękował też premierowi za wsparcie strategii odstraszania - "Polskich Kłów”. Tomasz Siemoniak przypomniał, że sprawy obronności Polska czyniła priorytetem swojej prezydencji w Radzie UE w 2011 r. i w dobiegającej końca prezydencji w grupie wyszehradzkiej. Więcej: Modernizacja Marynarki Wojennej szansą dla polskiego przemysłu zbrojeniowego. Zgoda ponad podziałami politycznymi Minister podkreślił, że Siły Powietrzne znajdują się w szczególnym momencie. - Wdrożyły zalecenia i wnioski raportu Jerzego Millera, zdały certyfikacje komponentu Jastrząb, odbyły trudne ćwiczenia „Red Flag” na Alasce – wyliczał minister i dodał  - To efekt ciężkiej pracy i konsekwentnej modernizacji. Odebraliśmy Herculesy, odbieramy nowe transportowce C-295. Do kompletu brakuje samolotów AJT, ale procedura ich zakupu została wszczęta i wkrótce zasilą one Siły Powietrzne“ - powiedział szef resortu. (JG) Źródło: MON, Premier.gov.pl  
Reklama
Reklama

Komentarze