Reklama

Siły zbrojne

Priorytety badawcze będą zatwierdzone w 2022 roku [DEFENCE24 TV]

W czasie trwania „Forum Innowacyjności Sił Zbrojnych” organizowanego przez WAT w rozmowie o z Defence24 TV głos o szczegółach „Nowej Polityki Innowacyjności” ogłoszonej przez resort obrony zabrał sekretarz stanu MON Marcin Ociepa. Wiceminister stwierdził, że dokument o „Priorytetowych kierunkach badań w resorcie obrony narodowej na lata 2021-2035” zostanie zatwierdzony i opublikowany w przyszłym roku. „Chcemy jasno pokazać, że innowacyjność wymaga pewnej dłuższej perspektywy” - podkreślił Ociepa. Powiedział też, że sukcesywnie zwiększane są nakłady na B+R zarówno w MON jak i z NCBR ale kluczowe jest efektywne wydatkowanie obecnych środków. Ponadto zaznaczył, że Polska stara się na poziomie politycznym być liderami zaangażowania w programy obronne NATO i UE

Reklama

Komentarze (5)

  1. Levi

    Czemu nie teraz? Kierunki rozwoju i potrzeby sa jasne.

  2. Dalej patrzący

    B+R to winno być 30% budżetu MON. B+R winno być kołem zama howym dla produkcji i eksportu nowoczesnych systemów podwójnego zastosowania. Czyli dla budowy ZYSKU komercyjnego na wielką skalę. Oczywiście wymaga to inwestycji na dziesiątki miliardów w badania podstawowe, w zakupy absolutnie najnowocześniejszych technologii, ale także w kadry opłacane LEPIEJ, niż na Zachodzie. I w totalną edukację protechnologiczną. To ostatnia dekada względnego spokoju, gdy jeszcze można kupić technologię i wiedzę od innych graczy. Nie zmarnujmy tego okna szansy.

    1. xXx

      Mieliśmy możliwość rozbudowania biura projektów na PŁ w ramach offsetu za Caracale. Mieliśmy na stole konkretne propozycje rozwoju B+R, a nawet udziały w Airbus, który jest znany ze współpracy z lokalnym przemysłem. I co? Ano jak zwykle zawaliliśmy, bo dobra zmiana zmieniła. Wobec tego o czym mowa? Coś nie za daleko patrzymy z tą dobrą zmianą. Trzeba ją po prostu zmienić i to jak najszybciej.

    2. Dalej patrzący

      Niestety - sprawę Caracali znam bezpośrednio od decydenta z Airbusa - i to człowieka dość wysoko postawionego. Airbus wcale nie chciał nam dać offsetu nowych technologii - tzw. offset Airbusa polegał głownie na uzyskaniu kompetencji serwisowych, ale nawet wysokopłatne remonty kapitalne, nie mówiąc o cyklach modernizacyjnych, miały być we Francji, ba - Airbus rozważał nawet skrajnie tzw. outsourceing przez serwis Caracali w...Rumunii, którą Airbus uważał wtedy za bardziej perspektywiczną. To się zupełnie nam nie kleiło ani komercyjnie, ani pod względem zdolności dla WP, potraktowanie Polski jako marginalnego kraju, któremu można narzucać warunki transakcji. Nasze potrzeby zakupu tecnologii high-tech - zostały przez Airbusa zupełnie zlekceważone. Zresztą - te 2 do 2,5 mld zł, na które szacowano ten czy inny "offset" powiązany z Caracalami, nawet gdyby został spełniony wg naszych potrzeb, to i tak byłby kroplą w morzu potrzeb wydatków inwestycji w technologie, w nowy know-how, które trzeba liczyć na setki miliardów złotych. Partnerem dla Polski jest Korea Płd i Japonia - oraz państwa Sojuszu Parterskeigo Strefy Zgniotu - bo tam wzajemne zakupy i wyrównywanie poziomu technologicznego to w istocie podstawa interoperacyjności i synergii współdziałania - gardłowo krytycznej - zwłaszcza gdy USA wyjdzie z Europy na Pacyfik. A Ameryka wyjdzie z Europy - i to raczej wcześniej, niż wszyscy będą się spodziewali, bo w Waszyngtonie czują już chiński nóż na gardle - i czują, że przegrywają wyścig z Chinami. Nie nastąpi to za rok czy dwa, ale po 2025 każdy rok będzie coraz bardziej "na kredyt bezpieczeństwa" - zwłaszcza dla państw Strefy Zgniotu. Przy czym, ze względu na obrót Teheranu na Pekin [wsparty kredytem na 400 mld dolarów wydobycie i przesył węglowodorów], USA ma "po drodze" za cel zniszczenie Iranu - który zapewnia funkcjonowanie ciągłego pasa lądowego [do Europy - ale i do Afryki] najważniejsze, południowej nitki Jedwabnego szlaku. W grze jest także atom Iranu - ale może nawet ważniejsza jest groźba, że Chiny zmontują w Zatoce strategiczną A2/AD, a w dalszym etapie taki ciąg pokrywających A2/AD w portach "sznura pereł" basenu Oceanu Indyjskiego - to otoczenie i izolacja Indii, obrót państw islamu [w tym państw Zatoki] na Chiny, a w dalszym kroku - także obrót Afryki na Chiny. Francja niestety zadeklarowala, ze użyje broń atomową wyłącznie w swojej obronie - więc pozostaje realnie Sojusz Partnerski Państw Strefy Zgniotu, pomostowe pozyskanie NATO Nuclear Sharing, docelowo własne głowice i środki przenoszenia dla skutecznego odstraszania strategicznego - dla przywrócenia balansu równowagi w naszym związanego z drastycznym słabnięciem USA, rewizjonizmem Rosji - a zwłaszcza po brutalnym i demonstracyjnym złamaniu Traktatu Budapesztańskiego 1994 przez aneksję Krymu 2014 i wojnę hybrydowa w Donbasie, a w tym roku po podpisaniu przez USA traktatu New Start - dającego przewagę tzw. taktycznej broni jądrowej Rosji nad NATO - o rząd wielkości - i bez żadnej kontroli.

    3. Rozwoj w zakresie malowania skorup?

  3. Fflyer

    Dziwne jest to, że od wielu lat środki na realizację badań i rozwoju w zakresie zbrojeniówki są zwiększane a obecnie stanowią ponad 1 mld złotych o ile dobrze pamiętam a niestety dalej ich wykorzystanie jest na marnym poziomie i nic się nie poprawia stanowczo od lat! Gdzie tu innowacyjność jak obecnych środków nie wykorzystuje się choćby w 80-90 procentach i czy to jest przypadek czy celowe działanie obcych wpływów aby Polska nie urosła technologicznie w sferze obronności?

  4. Ttt

    To ja proponuje przetlumaczenie manuala do naprawy/obslugi turbiny Abramsa 826 stron i np 209 wymaganych narzedzi..

    1. Antex

      Za dużo proponujesz ... do naprawy turbiny Abramsa nikogo w Polsce nie dopuszczą.

    2. Mistrz

      Ruski fakenews... Turbinę w Abramsie wymienia się w 30 min...

    3. tut

      Może wprowadźmy trochę logiki do tych rozważań. W Polsce będzie musiało powstać jakieś centrum logistyczne. Nikt o zdrowych zmysłach nie będzie woził kilkutonowej turbiny kilka tysięcy kilometrów. Amerykanie są pragmatyczni i liczą koszty. Nie sądzę żeby takie zaplecze powstało od razu, potrwa to lata, ale będzie. Przypominam, że systemy łączności produkuje Haris (nie jestem pewny czy dobrze pamiętam nazwę firmy) na polskiej licencji. To jak ma to wyglądać? Nie mam zbyt wysokiego mniemania o polskich rządzących, ale nie przesadzajmy. No chyba, że panów nie doceniam.

  5. franek

    Fajnie, priorytety na 2021 rok zostaną opublikowane w 2022 a może w 2222 byłaby okrągła rocznica i można zorganizować defiladę. Żenada

Reklama