Reklama

Polityka obronna

MSZ: baza w Redzikowie z opóźnieniem

Fot. Jan Rusek via REUTERS/Flickr
Fot. Jan Rusek via REUTERS/Flickr

Wiceszef MSZ Bartosz Cichocki przekazał PAP, że opóźnienia związane z budową bazy antyrakietowej w Redzikowie k. Słupska moga wynieść nawet kilkanaście miesięcy. Według wiceministra Amerykanie informowali o takiej możliwości jeszcze w ubiegłym roku.

Wiceminister odniósł się do pojawiających się prób podciągnięcia pod fałszywą - jego zdaniem - tezę o kryzysie w stosunkach polsko-amerykańskich kwestii opóźnień budowy bazy w Redzikowie. "Strona amerykańska sygnalizowała nam możliwość opóźnień technicznych wiele tygodni przed nowelizacją ustawy o IPN, jeszcze w ub. roku" - powiedział Cichocki. Z informacji tych wynika, że opóźnienia mogą wynieść kilkanaście miesięcy.

Jak zaznaczył wiceszef resortu dyplomacji, przyczyną opóźnień może być fakt, że projekt budowy bazy jest "bardzo skomplikowany". Według informacji wiceministra Cichockiego głównym wykonawcą jest podmiot nieamerykański, z którym współpracują podwykonawcy z innych państw. 

Odrzucił również sugestie, iż opóźnienia miałyby obciążać b. szefa MON Antoniego Macierewicza. Wiceszef MSZ podkreślił za to wkład Macierewicza w organiację szczytu NATO w Warszawie, którego skutkiem było sprowadzenie do Polski sojuszniczych oddziałów wojsk z USA, Wielkiej Brytanii, Rumunii i Chorwacji. Chwalił zaangażowanie b. szefa MON w podniesienie budżetu Europejskiej Inicjatywy Obronnej, która finansuje szereg przedsięwzięć także te dotyczące Polski.

Wiceminister Cichocki zapewnił, że "kwestia opóźnień dot. Redzikowa jest techniczna". Jednocześnie zapewnił o chęci dokładniejszego zbadania przez polskie władze przyczyn problemów z budową. 

O "opóźnieniach technicznych" w budowie bazy w Redzikowie, stanowiącej element amerykańskiej tarczy antyrakietowej, wspomniał w środowym expose w Sejmie szef MSZ Jacek Czaputowicz, dodając, że Polska oczekuje na "dalszą współpracę i szczegółowe informacje w tej kwestii". Cichocki wyjaśnił, że minister Czaputowicz zrobił to ze względu na głosy o "rzekomym karaniu Polski za ustawę o IPN".

Zdaniem wiceszefa MSZ w kontaktach z Waszyngtonem jest "cały szereg tematów do przedyskutowania". W tym kontekście odniósł się do wspomnianej juz Europejskiej Inicjatywy Obronnej. Podkreślił przy tym, że współpraca w jej ramach spowoduje zagęszczenie relacji na wielu szczeblach, "w dużej mierze na linii Pentagon-MON, ale też Departament Stanu-MSZ, czy inne organy władzy wykonawczej obu krajów".

Do sprawy Redzikowa odniósł się też na Twitterze b. szef MON Tomasz Siemoniak (PO). Według niego gotowość operacyjna bazy została przesunięta przez USA o 20 miesięcy, na 2020 rok. Zdaniem Siemoniaka oficjalnie mówi się o powodach technicznych, ale w rzeczywistości opóźnienia są "ceną za 2 lata Macierewicza i nieufność wobec PiS". 

Źródło:PAP
Reklama

Rok dronów, po co Apache, Ukraina i Syria - Defence24Week 104

Komentarze (17)

  1. Marek1

    Czy na teren budowy w ogóle są wpuszczani przedstawiciele MON i WP ? Bo wszystko wskazuje, ze NIKT tam nie ma pojęcia CO się na terenie przyszłej bazy dzieje. Zwolennikom całkowitej integracji systemów obronnych RP z syst. dowodzenia US Army polecam lekturę książki Wladimira Wolffa p/t Hydra. Przedstawiony tam scenariusz wcale NIE jest nieprawdopodobny ...

    1. Nikt

      Mają jak najbardziej. Pozatym ochronę bazy stanowią Polacy

  2. Willgraf

    poprawna nazwa własna tej miejscowości to Rędzikowo miejsce stacjonowanie 28 PLM samoloty MiG-23, to niedouczona tzw. elita samorządowa polityczna III RP dokonała zmiany nazwy własnej na Redzikowo aby łatwiej się sojusznikom wymawiało ...planowali to od 91 roku, dlatego zostały zezłomowane samoloty MIG-23 z nalotem po 300 godzin , a polskie lotnictwo latało dalej na starych kapciach Mig-21, bo relatywnie nowe maszyny poszły na złom ... kto miał taki długoterminowy plan ? trwa od lat zaplanowana rola jaka wyznaczyli z narodu wybranego dla Polski , stad ten brak zakupów w MON, roztrwanianie funduszy, uwalanie kontraktów , lansowanie kontraktów czyszczących budżet itd....

    1. Lata 80-te

      Migi-23 z Redzikowa (nie żadne ę) zostały uziemione po kilku tragicznych katastrofach jakie tam miały miejsce. Jako dzieciak w radiu na UKF łapałem rozmowy pilotów, taki to był poziom techniczny...

    2. Marek

      Małe sprostowanie. Kiedyś rzeczywiście było to Rędzikowo (sam mieszkałem w takowym 25 lat),natomiast teraz nazwą poprawną jest Redzikowo. Co do resursu MiGów niestety nie ma Pan racji bo najmłodsze miały zapasu ok 300h,a nie jak Pan pisze nalotu. Nie zmienia to faktu, że rzeczywiście za szybko zostały wycofane.Sposobu w jaki to robiono na poligonie w Nadarzycach nie chcę komentować bo mnie krew zalewa!

  3. tadek

    dlaczego w Redzikowie są opóźnienia ? bo tam buduje się zupełnie co innego niż było wcześniej nagłośnienie medialnie ? Tak tylko zapytam bardziej kumatych , czym można stracić rakietę hipersoniczna ? LASEREM , najlepiej LASEREM , a z Redzikowa blisko do elektrowni szczytowe pompowej która zapewni dosyć energii

  4. Analityk

    \"Zdaniem Siemoniaka oficjalnie mówi się o powodach technicznych, ale w rzeczywistości opóźnienia są ceną za 2 lata Macierewicza i nieufność wobec PiS\". - a na jakiej podstawie tak twierdzi ten guru obronności? Jakieś dowody czy zwykłe pomówienia? Obstawiam iż właśnie to drugie. Bo jak by były dowody to dawno by je przestawił.

    1. pierdziuch

      a ja obstawiam to pierwsze.W takiej sprawie dowodów być nie może.Amerykanie nie powiedzą jasno ,że opóznienie to nacisk w sprawie ustawy o IPN.Mądrej głowie wystarczy sugestia i wszystko jasne

    2. Jonathan

      To przepraszam, u kogo obecny rzad wzbudza zaufanie? Jakies spektakularne sukcesy na arenie miedzynarodowej, czy moze bardziej kompromitacje?

    3. prawieanonim

      Mądrej głowie potrzeba wiedzy żeby wyrażać opinie. Opóźnienie wynika z faktu że pociski SM-3 Block 2A nie przeszły pomyślnie ostatnich testów. Stąd też o możliwym opóźnieniu było już wiadomo kilka miesięcy temu.

  5. Adam

    W Rumuni nie ma opóźnień, tyle Panowie.

    1. say69mat

      Rumunia jest właściwym punktem odniesienia, dla weryfikacji potencjału sojuszniczego naszego kraju w relacjach z USA. Tak na marginesie, to Rumunia zrealizowała projekt nowoczesnego myśliwca IAR80/81 w oparciu o produkowany na licencji polski samolot P24. Czyli potrafili wykorzystać walory naszej konstrukcji P24 do budowy nowocześniejszej konstrukcji lotniczej, której parametry deklasowały importowane niemieckie He 112. Polska mając wszystkie atrybuty, nie była w stanie w oparciu o produkowane myśliwce, zaprojektować rozwiązania na miarę samolotu wyprodukowanego w Rumunii.

  6. Jacek

    Baza jest bardziej potrzebna Amerykanom niż nam. Niedorzecznością jest łączenie opóźnienia z bieżącą polityką.

    1. _MH_

      celne

  7. januszek 90

    Dziwię się że USA - nie planuje zagospodarować bazy po ZSRR w Kołobrzegu Bagiczu - można na tym po sowieckim lotnisku zakopać do silosów co najmnie 48 rakiet balistycznych jak również 108 rakiet patriot - nowej generacji , nawet nie muszą ją obsługiwać żołnierzy lecz automaty najnowszej generacji amerykańskie .

  8. dogmatyk

    Amerykanów cechuje pragmatyzm. Ich arsenał nuklearny jest przestarzały i wymaga wymiany za 1,2 bln USD. Po co tyle wydawać skoro można np. \"przehandlować\" Redzikowo za np. redukcję kilkudziesięciu rosyjskich rakiet. Nie trzeba będzie wydać \"aż\" 1,2 bln USD, a potencjały mocarstw się zmniejszą i ryzyko wojny też. Ameryka nie bawi się w ideologie, sympatie tylko twardo kalkuluje. Jeżeli wykalkuluje że rezygnuje z Redzikowa to bez wahania to zrobi bez patrzenia na rząd Polski.

    1. OKay

      To jest też jakaś opcja. Najlepszą antyrakietą jest pozbawienie agresywnego kraju możliwości napadu, np. przez odcięcie finansowania jego zbrojeń. A tutaj możliwości zachód ma ogromne.

  9. fotkazPOTUSem

    To prawda. Ja też wiedziałem wcześniej o opóźnieniu.

  10. yaro

    W obecnej sytuacji, przy uruchomieniu produkcji rakiet hipersonicznych przez Rosję i po oświadczeniu generała Hytena \"„Nie mamy żadnych środków obronnych, które mogłyby uniemożliwić użycie takiej broni przeciwko nam” – powiedział Hyten we wtorek 20 marca na forum senackiej komisji sił zbrojnych. Cała baza w Redzikowie to złom który nie będzie potrafił zniszczyć nic. Tym bardziej, że ostatnie próby SM3 zakończyły się spektakularną porażką.

    1. Matt

      Ale ona nie na rosyjskie rakiety jest.

    2. To tyle...

      Baza w Redzikowie ma chronić przed rakietami balistycznymi panie yaro. Myślisz, że USA nie mają rakiet hipersonicznych w gotowości bojowej? Mają, tylko się nimi głośno nie chwalą. Według słów głównego pracownika naukowego sił powietrznych USA Jeffreya Zachariasa, USA pracują już nad dronami hipersonicznymi. Dodał, że lot hipersoniczny drona rozpoznawczego ma odbyć się w roku 2030, a hipersoniczny dron wielokrotnego użytku zostanie wystrzelony nie wcześniej niż w latach 2040. Producenci broni dla amerykańskich sił powietrznych spodziewają się, że do lat 2040 będą wykorzystywane hipersoniczne drony rozpoznawcze, hipersoniczne sterowane radiowo samoloty rozpoznawcze i hipersoniczne drony obserwacyjne. Według słów Zachariasa broń hipersoniczna kolejnej generacji ma zostać przyjęta na wyposażenie już w roku 2020. Następnie zostaną stworzone platformy hipersoniczne dla dronów, które będą mogły poruszać się na większej wysokości z prędkością pięciokrotnie większą od prędkości dźwięku.

    3. anda

      \"Cała baza w Redzikowie to złom który nie będzie potrafił zniszczyć nic. Tym bardziej, że ostatnie próby SM3 zakończyły się spektakularną porażką.\" No właśnie, więc pora skończyć z protestami Rosji. Są bezzasadne :)))

  11. wale

    widac jakies sekretne silosy sie buduje, i robi to jedna firma to sie nie wyrabia. a na to trzeba czasu.

  12. tyle

    Okazuje się ,że bezczelności w polityce nigdy wiele. Jakoś pan Siemoniak zapomniał , że umowa była już dogadana i wstępnie podpisana pod koniec prezydentury Buscha i to politycy PO nie chcieli jej dalej realizować. Otworzyli furtkę Obamie a on z niej chętnie skorzystał . Dzięki temu Redzikowo zostało na wiele lat zamrożone.

    1. Mirek

      Mimo wszystko budowę zaczęto za kadencji Obamy. Już wtedy były głosy , że Tramp to wszystko skasuje.

  13. Davien

    Jak taka wpadka może wpłynąć na obronę polski / kreml pokazał nowe rozwiązania uzbrojenia / nasze wojsko posiada po PRL - uzbrojenie , zgodnie z ustawą o dekomunizacji - należy ją zniszczyć ? Jak i opuścić komunistyczne koszary - czy ja to tak mam rozumieć , skoro nawet nazwy ulic mają być zmieniona ??????

  14. mark

    nie bedzie bazy dopoki nie bedzie umowy na patrioty..proste.

  15. luksus

    Cyrk w cyrku... Jak baza ma być budowana na bieżąco jak amerykanie jeszcze nawet rakiet nie mają do niej gotowych... Rakiety są dopiero w stadium prób. To naturalne ,że będzie to trwało długo...

  16. Gts

    A co wybrali firme krzak jak ta do budowy polskiej A2 i A1 przed Euro 2012?

  17. Realista

    Ostatnia nieudana próba SM-3 Block IIA dorzuciła nowy cykl analizy i poprawek, potem testów i strzelań, a potem przerzuciła zafiksowanie na dany rok fiskalny do produkcji. W sumie w zależności od długości tego \"domina\" proceduralnego - rok lub dwa opóźnienia. Czyli Redzikowo operacyjne 2019 lub bardziej realistycznie - 2020.

Reklama