Reklama

Siły zbrojne

Armie Świata: Brazylia na lądzie i w powietrzu [DEFENCE24 TV]

Rys. Katarzyna Głowacka / Defence24, źródło zdjęcia Siły Zbrojne Brazylii
Rys. Katarzyna Głowacka / Defence24, źródło zdjęcia Siły Zbrojne Brazylii

Brazylia jest jednym z największych państw na świecie i ma jedną z najliczniejszych populacji. Na kontynencie Ameryki Południowej są bezwzlędnie dominującą potęgą pozostawiająca daleko w tyle jego kolejne najsilniejsze państwa: Argentynę, Wenezuelę, Chile czy Kolumbię. Swoją potęgę Brazylia stara się budować jednak raczej jako argument w polityce globalnej i zabezpieczenie wielkiego terytorium przed różnego rodzaju zagrożeniami. Przede wszystkim wewnętrznymi.

8,5 mln kilometrów kwadratowych Brazylii zamieszkiwało w 2019 r. 210 milionów ludzi. Produkt krajowy brutto tego państwa jest jednak niewspółmiernie mały i wynosił w 2019 roku 1,84 bln dolarów. Mimo tego jest to na tyle dużo,  aby po wydzieleniu z niej 1,5 % proc nabudżet obronny uzyskać kwotę 26,9 mld USD co zapewniło Brazylii 11 miejsce pod względem wydatków zbrojeniowych na świecie. Z kolei ze względu na wielkość jej sił uznaje się obecnie, że jest to dziewiąta potęga świata.

image
Rys. Katarzyna Głowacka / Defence24
image
Rys. Katarzyna Głowacka / Defence24

 

Liczne siły zbrojne są podzielone na trzy rodzaje: wojska Lądowe, Siły Powietrzne i Marynarkę Wojenną. Łącznie służy w nich dzisiaj ponad 330 tysięcy ludzi, którzy mogą zostać wsparci przez 1,5 mln przeszkolonych rezerwistów. Zarówno liczebność stała jak i liczna rezerwa wynikają z tego, że w Brazylii jest prowadzony pobór. Oprócz tego w Brazylii funkcjonuje podległa MON Policja Wojskowa, która jest liczniejsza niż regularne siły zbrojne i liczy 450 tys. ludzi. Jest to formacja wyspecjalizowana w działaniach bojowych przeciwko rozwiniętej w Brazylii przestępczości, osobna od zwyczajnej policji cywilnej. Do tego dochodzi jeszcze wojskowa straż pożarna licząca – bagatela – 50 tys. ludzi. Łącznie więc brazylijskiemu ministerstwu obrony podlega w czasie pokoju 830 tys. ludzi co jest wynikiem porównywalnym z także potęgą jak Rosja.

Wojska Lądowe

Wróćmy jednak do brazylijskich wojsk operacyjnych, w których większość - 235 tys. żołnierzy - służy w wojskach lądowych.  Wojska lądowe są podzielone na 12 regionów wojskowych. Odpowiedzialnych jest za nie osiem dowództw swego rodzaju okręgów wojskowych. Są to: Amazonia, Północ, Północny Wschód, Wschód, Południowy Wschód, Średniogórze, Zachód, Południe. Każde z nich odpowiada za co najmniej jeden region. Dowództwom podlegają regiony dysponujące władnymi pododdziałami różnych służb, a także wydzielonymi bojowymi batalionami i kompaniami. Poza tym pod dowództwa przynależą dywizje (jest ich łącznie pięć), albo bezpośrednio brygady wojskowe.

Przykładowo dowództwo Amazonas odpowiada za region Amazonii, który sam z siebie dysponuje kompanią komandosów, batalionami logistycznym, serwisowym i centrum okrętów rzecznych. Do tego dowództwo to ma pod sobą cztery brygady piechoty do walki w dżungli (jedna z czterema batalionami, trzy z dwoma) plus bezpośrednio przyporządkowane pododdziały - kompanię komandosów, batalion łączności, batalion śmigłowców bojowych, batalion policji wojskowej, grupę artylerii, kompanię wywiadu i kompanię sił specjalnych.

Łącznie w Armii Brazylii znajdują się następujące brygady:

- Pod dowództwem Amazonii 4 piechoty do walki w dżungli;

- Pod dowództwem Północnym 2 do walki w dżungli plus liczne samodzielne bataliony;

- Pod dowództwem Północno-wschodnim 1 brygada piechoty zmotoryzowanej;

- Pod dowództwem Wschodnim brygada powietrzno-desantowa, brygada lekkiej piechoty górskiej, brygada piechoty zmotoryzowanej i artyleria dywizyjna;

- Pod dowództwem Południowo-wschodnim 2 brygady piechoty lekkiej w tym aeromobilna na śmigłowcach, dowództwo lotnictwa armijnego wraz m.in. z dwoma batalionami tego lotnictwa, jednostkami szkolnymi i zabezpieczenia oraz artyleria dywizyjna;

- Pod dowództwem Średniogórza – brygada zmotoryzowana i dowództwo sił specjalnych wraz z dwoma batalionami i jednostką szkoleniową;

- Pod dowództwem Zachodnim – brygada kawalerii zmechanizowanej, brygada piechoty zmotoryzowanej i brygada piechoty granicznej.

- Pod dowództwem Południowym artyleria aż trzech dywizji, 3 brygady kawalerii zmechanizowanej, 1 piechoty pancernej, 1 kawalerii pancernej, 2 piechoty zmotoryzowanej i 1 piechoty zmechanizowanej.

 Do tego  trzeba doliczyć liczne samodzielne bataliony i kompanie poprzydzielane praktycznie pod wszystkie dowództwa i regiony, a także jednostki szkolne.

Jak widać wojska lądowe Brazylii są rozmieszczone po całym kraju, jednak najsilniejsze związki operacyjne znajdują się w okręgu południowym w okolicy największego sąsiada Brazylii czyli Argentyny , ale także Paragwaju i Urugwaju.

Łącznie, nie licząc pomniejszych pododdziałów Armia Brazylii dysponuje 37 brygadami w tym:

- 5 lekkiej piechoty zmotoryzowanej

- 6 piechoty wyspecjalizowanej do walki w dżungli

- 4 kawalerii zmechanizowanej

- 4 piechoty zmechanizowanej

- 1 spadochronową

- 1 operacji specjalnych

-  1 aeromobilną

-  1 jedną lekkiej piechoty

- 1 piechoty górskiej

- 1 piechoty pogranicznej

- 1 kawalerii pancernej

- 1 piechoty pancernej

 Do tego dochodzą cztery dywizyjne brygady artylerii, każdy po 4 lub 5 batalionów artylerii rakietowej bądź lufowej, 4 pułki saperów będące de facto brygadami i mające po 3 do 5 batalionów i brygada obrony powietrznej z pięcioma batalionami przeciwlotniczymi.

Lotnictwo armijne uznawane jest za dodatkową brygadę i dysponuje czterema batalionami: przeciwpancernym, rozpoznawczym, wielozadaniowym, transportowym i dyspozycyjno-łącznikowym.

image
Rys. Katarzyna Głowacka / Defence24

Broń pancerna Brazylii znajduje się w brygadzie piechoty pancernej i jednostkach określanych jako kawaleria.  Czołgi to przestarzałe Leopardy 1 (350) i M60 (91). Leopardy przeszły lokalne modernizacje, jednak trudno porównywać je z wozami używanymi w nowoczesnych armiach. Liczna brazylijska piechota jest za to nasycona bronią przeciwpancerną i dysponuje łącznie około 4 tys. granatników ppanc. szwedzkiej rodziny Carl Gustaw, AT-4 i krajowymi ALAC oraz być może nawet tysiącem wyrzutni kierowanych pocisków przeciwpancernych. Na te ostatnie składają się nieznane ilości francuskich systemów Eryx i Milan a także ponad 400 brazylijskich systemów MSS-1.2.

Nieco lepiej jest jeśli chodzi o transportery opancerzone i bojowe wozy piechoty. Brazylia ma ponad 400 uzbrojonych w 90 mm armatę wozów rozpoznawczych Cascavel  i 223 kołowe transportery Urutu własnej produkcji a także niemal 750 gąsienicowych transporterów M113 i M577. Cascavel i Urutu to technologia lat 70. więc wszystkie te wozy są już przestarzałe. Brazylijczycy zastępują je jednak trójosiowymi produkowanymi na miejscu we współpracy z Iveco wozami Guarani, których mają już w służbie ponad 500, a których do 2030 ma być 2044.

Maszynę tę można nazwać brazylijskim Rosomakiem, stworzono ją bowiem jako uniwersalną rodzinę z takimi wersjami jak bojowy wóz piechoty, samobieżny  moździerz, transporter opancerzony, wóz łączności czy ambulans. Niewielki ilości Guarani udało się nawet wyeksportować do Argentyny, Libanu i na Filipiny.

Brazylijczycy przeszczepili też na swój grunt samochody opancerzone Iveco KMV, które także produkowane są na miejscu i mają zostać dostarczone w liczbie 1,5 tys. egzemplarzy.

Artylerię rakietową stanowią krajowe systemy ASTROS z 450 mm rakietami. Obecnie Brazylia posiada trzy takie baterie po 20 wyrzutni i trwa ich wymiana na najnowsze wersje. Artyleria lufowa to z kolei modernizowane sukcesywnie samobieżne 155 mm haubice M109 Paladin, których jest obecnie niespełna 150, ale Brazylijczycy chcą powiększyć stan posiadania do 200 sztuk. Oprócz tego Brazylia dysponuje także artylerią ciągnioną – 92 155 mm haubicami M114 i kilkoma typami armat kalibru 105 mm - 320  sędziwymi M101, 80  OTO Melara Mod 56 używanymi przez brygady do walki w dżungli oraz 54 brytyjskimi L118 używanymi przez brygady lekkiej piechoty. Brazylia zamówiła także 120 ciągnionych haubic 155 mm M198 i rozważa M777.

Do obrony przeciwlotniczej wykorzystywanych jest 36 niemieckich wozów Gepard 1A2, 38 35 mm Oerlikonów z radarami Skyguard i zmodernizowane 40 mm Boforsy L/70 w liczbie 24 sztuk. Do tego dochodzą zestawy rakietowe bardzo krótkiego zasięgu – rosyjskie Igły (198 wyrzutni) i szwedzkie RBS70 i RBS70 NG (55 wyrzutni).

image
Rys. Katarzyna Głowacka / Defence24
image
Rys. Katarzyna Głowacka / Defence24
image
Rys. Katarzyna Głowacka / Defence24

Lotnictwo wojsk lądowych stanowią przede wszystkim śmigłowce, w tym 16 Caracali, 8 Cougarów, 33 Panthery i 33 Fenneki. Wszystko ze stajni Airbus Helicopters i produkowane lokalnie w Brazylii w zakładach Helibras. Do tego dochodzi symboliczna liczba Black Hawków, których jest zaledwie cztery, ale trzy kolejne zostały zamówione, a także osiem  lekkich używanych brytyjskich samolotów C-23 Sherpa, będących odpowiednikiem polskich M-28 Bryza.

Jak dotychczas brazylijska armia tylko w ograniczonym stopniu używa bezzałogowców i jest pod tym względzie raczej zacofana. Łącznie w eksploatacji znajdują się prawdopodobnie 3 zestawy taktycznych zestawów VT-15 i 5 bsp klasy mini FT-100 Horus i pewna ilość zestawów mikro pionowego startu do kontrolowania granic. Za wyjątkiem mikro dronów wszystkie posiadane systemy są produkcji krajowej.

 

Siły Powietrzne

W Siłach Powietrznych Brazylii służy 80 tys. ludzi i dysponują one aż 22 bazami lotniczymi rozsianymi po całych kraju. Korzysta z nich 12 skrzydeł lotniczych podporządkowanych dowództwom okręgów. W ich ramach funkcjonuje pięć dywizjonów bojowych wyposażonych w przestarzałe lekkie myśliwce F-5E/F Tiger II wspierane przez również dość stare samoloty przeciwpartyzanckie krajowej produkcji Tucano. Jednostki te mają możliwość zwalczania celów powietrznych i naziemnych ale do konkretnych misji muszą delegować odpowiedni typ samolotu.

Teraz ma się to jednak zmienić. W ubiegłym roku bowiem dostarczono pierwszy z 28 zamówionych myśliwców JAS-39 Gripen NF, noszących w Brazylii oznaczenie F-39. Maszyny te, których produkcja jest przeszczepiana do Brazylii, są już w pełni wielozadaniowe i znacznie zwiększą zdolności brazylijskiego lotnictwa bojowego. Wkrótce Brazylia powinna dysponować czterema dywizjonami F-5/Tucano, dwoma z Gripenami, dwoma dywizjonami uderzeniowych samolotów AMX noszących lokalne oznaczenie A-1 oraz czterema wyposażonymi w przeciwpartyzanckie Tucano i Super Tucano. Lotnictwo bojowe uzupełnia eskadra uzbrojona w śmigłowce AH-2, co jest lokalnym oznaczeniem Mi-35. Są tez dwie eskadry wykorzystujące bezzałogowce. Jedna z Hermesami 450 i Hermesami 900 i druga wykorzystująca IAI Heron.

image
Rys. Katarzyna Głowacka / Defence24
image
Rys. Katarzyna Głowacka / Defence24

Do tego należy doliczyć eskadrę wczesnego ostrzegania, jednostki morskie patrolowe, poszukiwawczo ratownicze, szkolne i liczne lotnictwo transportowe.

 To ostatnie wykorzystuje liczne Airbusy C-295 i krajowe Embraery. Do linii wprowadzana jest też duma brazylijskiego przemysłu obronnego – średni samolot transportowy ze zdolnością do prowadzenia tankowania powietrznego – KC-390 Millenium. Maszyny te na razie wchodzą do służby w jednej eskadrze.

Brazylijskie siły powietrzne dysponują też rozśrodkowaną brygadą obrony  powietrznej uzbrojone w systemy bardzo krótkiego zasięgu Igła i RBS70.

Łącznie  Siył Powietrzne Brazylii dysponują więc 54 samolotami uderzeniowymi rodziny AMX, 47 starymi myśliwcami F-5EM/FM, 93 Super Tucano i 102 starymi Tucano. Są też w trakcie wdrażania 28 Gripenów NG. Z czasem, po opanowaniu produkcji tych samolotów planowane jest dokupienie jeszcze 72 tych maszyn, co umożliwi stworzenie 6-7 eskadr na tym typie i całkowite wycofanie ze służby co najmniej wszytskich F-5 i Tucano.

Wsparciem dla lotnictwa bojowego jest 5 samolotów wczesnego ostrzegania ERJ-145, dwa samoloty samoloty tankowania powietrznego KC-130M Hercules i prawdopodobnie pierwsze trzy dostarczone KC-390 z łącznie zamówionych 27.

W skład lotnictwa transportowego wchodzi dzisiaj także 10 transportowych Herculesów, 9 C-295 a także bardzo liczne niewielkie samoloty z napędem tłokowym: 30 Cessna 208, 45 EMB-110, 19 EMB-120, 6 ERJ-145 i 2 Phenam 100.

Śmigłowce w siłach powietrznych Brazylii reprezentują poza Mi-35 także Caracale (12 dostarczonych, plus 4 w produkcji) i maszyny rodziny Black Hawk (łącznie 16).

Oprócz tego brazylijskie siły powietrzne dysponują także licznymi samolotami patrolowymi morskimi. Składa się na nie 5 poszukiwawczo-ratowniczych C295, 12 EMB-110 i siedem P-3 Orion. Całości obrazu dopełniają maszyny rozpoznawcze: 3 oparte o płatowiec EMB-110, 3 ERJ-145 i sześć na Learjetach 35.

image
Rys. Katarzyna Głowacka / Defence24
image
Rys. Katarzyna Głowacka / Defence24

  

Jak widać siły zbrojne Brazylii pomimo swojego ogromu i relatywnie dużego budżetu obronnego nie dysponują zbyt dużą ilością środków za pomocą których mogłyby prowadzić agresywnie wielki symetryczny konflikt. Ich skład świadczy raczej o tym, że głównym zadaniem jest utrzymanie stabilności i jedności olbrzymiego i trapionego różnymi problemami terytorium. Świadczą o tym brak nowoczesnej broni pancernej, stosunkowo skromne lotnictwo bojowe czy brak obrony powietrznej o zasięgu większym niż bardzo krótki. Mimo to ze względu na słabych i na ogół pokojowo nastawionych sąsiadów Brazylia może czuć się na swoim terytorium bezpiecznie i w spokoju rozwijać swój potencjał, w tym przemysł lotniczy i obronny. Co od wielu lat konsekwentnie czyni.

 

Reklama

Komentarze

    Reklama