Geopolityka
Prezydent podpisał ustawę rozszerzającą prawo do obrony koniecznej
Nowelizacja przewiduje uzupełnienie dotychczasowych regulacji o obronie koniecznej zapisem odnoszącym się do ochrony wartości szczególnej dla każdego człowieka, jaką jest bezpieczeństwo we własnym domu. Zgodnie z ustawą, nie będzie podlegać karze ten, kto odpiera zamach związany z wdarciem się do mieszkania, lokalu, domu albo ogrodzonego terenu przylegającego do mieszkania, lokalu, domu, nawet jeśli przekroczy przy tym granice obrony koniecznej. Odpowiedzialność karna w takim przypadku groziłaby jedynie, gdyby przekroczenie granic obrony koniecznej było rażące.
Nowy przepis brzmi następująco:
„Nie podlega karze, kto przekracza granice obrony koniecznej, odpierając zamach polegający na wdarciu się do mieszkania, lokalu, domu albo na przylegający do nich ogrodzony teren lub odpierając zamach poprzedzony wdarciem się do tych miejsc, chyba że przekroczenie granic obrony koniecznej było rażące”.
Jasne kryteria
W dotychczasowym stanie prawnym „nie podlega karze, kto przekracza granice obrony koniecznej pod wpływem strachu lub wzburzenia usprawiedliwionych okolicznościami zamachu”. Przepis ten nadal będzie obowiązywał we wszystkich sprawach przekroczenia obrony koniecznej. Wprowadzenie dodatkowej podstawy niepodlegania karze w sytuacji, gdy przekroczenie granic obrony koniecznej nastąpi przy odpieraniu zamachu w miejscu, które najogólniej można określić jako domostwo zaatakowanego, spowoduje, że organy ścigania nie będą musiały ustalać trudnego do zweryfikowania stanu emocjonalnego osoby odpierającej zamach. Chodzi bowiem o to, by w przypadkach napaści na dom, mieszkanie czy posesję nie stosować wobec osoby broniącej się trudnych do zweryfikowania kryteriów emocjonalnych.
Dopiero w razie stwierdzenia, że przekroczenie granic obrony koniecznej miało charakter rażący, konieczna będzie ocena, czy ktoś działał pod wpływem strachu lub wzburzenia. Jeśli tak – zastosowanie znajdzie dotychczasowa klauzula niekaralności.
Nowelizacja daje, w sposób jasny i niebudzący wątpliwości, możliwość ochrony podstawowych wartości porządku społecznego. Podniesie poczucie bezpieczeństwa obywateli, którzy będą mogli odeprzeć atak złoczyńcy bez ponoszenia konsekwencji karnych, jeżeli podjęte przez nich środki nie będą rażącym przekroczeniem granic obrony koniecznej.
To napastnik ma się bać
Zmiana ma również wpłynąć odstraszająco na potencjalnych agresorów, którzy będą musieli się liczyć z prawem każdego obywatela do powstrzymania napastnika. Napadniętemu nie będzie już towarzyszyć obawa, że z powodu niedookreślonych przepisów może ponieść odpowiedzialność karną za obronę własnego domu.
Przyczyną nowelizacji jest ciągle powracający temat stawiania zarzutów karnych osobom, które chronią siebie, swoje mienie i porządek społeczny przed bezprawnymi zamachami. Nowelizacja ma również na celu wyeliminowanie negatywnego odczucia społecznego związanego z takim stosowaniem prawa, w którym faktycznie większą dolegliwość karną ponosi osoba broniąca społecznie uznanych wartości, niż napastnik ewidentnie godzący w te wartości.
Prawo do obrony przed bezprawnym zamachem jest jednym z podstawowych praw człowieka. Uchwalona zmiana jest zgodna z Konstytucją RP, a także Konwencją o Ochronie Praw Człowieka i Podstawowych Wolności. Zbliżone rozwiązanie obowiązuje np. we Francji.
Bez zbędnych procesów
Nie ma obawy, że nowe przepisy dadzą pole do nadużyć, gdyż każda ze spraw przekroczenia granic obrony koniecznej nadal będzie przedmiotem postępowania karnego prowadzonego w prokuraturze. Do prokuratora będzie więc należało ustalenie, czy zachodzą przesłanki wyłączające odpowiedzialność karną osoby, która broni swego domu, mieszkania, posesji przed napaścią. Prokurator będzie mógł w takich sytuacjach umorzyć sprawę na etapie postępowania przygotowawczego, co pozwoli unikać zbędnych procesów sądowych i traumatycznych przeżyć ofiar napaści.
Zmiana wejdzie w życie po upływie 14 dni od ogłoszenia.
Źródło: Ministerstwo Sprawiedliwości
pl 68 !
I tak ma byc !
Adr
IMHO najważniejsza jest Narew, Homar i C4ISR nawet kosztem innych możliwości
Tom
Hamulec, zahamować!
Adr
Racja, dzięki
jang
gdyby tak jeszcze bandyta MUSIAŁ sie bać atakować policjanta a nie policjant bać się sekowania za zbyt szybkie użycie broni.../"Zbyt szybkie" w opinii chronionych przez stada BOR polityków/
CB
Dopóki policjant nie będzie miał szacunku w społeczeństwie, dopóki władza nie będzie ich wykorzystywała jak chłopców na posyłki itp. to się nie zmieni.
Patcolo
Dopóki zakładają akumulatory na poszczególne części ciała nie tym co trzeba dopóty będę wobec nich stosował zasadę ograniczonego zaufania
As
Słusznie. Ktoś kto w środku nocy zobaczy w pokoju czy na podwórku obcą zdecydowanie nacierającą postać nie może dywagować nad tym jak fachowo obezwładnić bandziora nie robiąc mu prze tym krzywdy, tylko musi myśleć co złapać do ręki aby ocalić rodzinę
dmo
Co znaczy "zdecydowanie nacierającą"? Przecież złodziej może wejść do domu i stanąć w miejscu, nie robiąc nic i czekając, aż właściciel znudzi się "odstraszaniem". A potem da mu w łeb. Nawet, jeśli przyjedzie policja to nie postawi mu innych zarzutów, jak "naruszenie miru domowego". Na tym obrona własnego domu i rodziny powinna polegać, że napastnik może stracić życie, nawet, jeśli wybrał się tylko po kosiarkę do trawy w garażu..
eszet33
Zmiana kosmetyczna. Popularności to mu i tak nie przysporzy. Straconego zaufania wyborców nie odzyska. Ja się na ten propagandowy chwyt nabrać nie dam - nie zagłosuję na niego ponownie!
RafałekM
To nie jest żaden postęp. Brzmi fajnie ale nic się nie zmienia. Nadal pozostaje pole do karania broniącego się. Co to jest rażące przekroczenie? Odpowiadam: to furtka do skazania każdego, kto miał czelność uszkodzić jaśnie pana bandytę.
Extern
Nie każą za uszkodzenie bandyty tylko za to że się uszkodziło jeśli można było nie uszkodzić. Niestety jest to działanie na niekorzyść ofiary bezprawnego ataku, ponieważ od razu stawia ją w gorszej sytuacji obronnej.
Aaa
Znowu prawny bubel... Co oznacza pojęcie "rażące" ? Każdy sędzia będzie to inaczej interpretować. W ten sposób pozostawiono furtkę dla przestępców... Będą się tłumaczyć, że weszli tylko po jabłko. Intencje dobre. Prawo niejasne.
Piotrek
Załóżmy, że ktoś włamuje ci się w nocy do domu. Broniąc domu i rodziny uderzasz go np. toporkiem. To jest obrona konieczna. Ale jeśli go tym toporkiem poćwiartujesz to to już jest rażące przekroczenie granic obrony koniecznej.
Se moi
Jedyne prawo, które wg mnie powinno działać wstecz!
Orcio
Niestety złodzieje też czytają prawo i nie są głupi. Przewiduję, że może i zmniejszy się liczba napadów na mieszkania itp. ale może zwiększyć się ich brutalność. Złodziej nie zrezygnuje ze złodziejstwa. Dostosuje swoje metody działania do sytuacji.
Sebastian
Co za bzdury wypisujesz! Bo niby dzis napadają bezbronni?Myślisz ze oddam bez walki portfel jak mi noża do gardła nie przystawi? Jak nie sa głupi to niech pomyślą ZANIM - że teraz ryzyko jest takze po ich stronie. Osobiście od lat głoszę pogląd mieszkając na odludziu ze wole by mnie dwunastu sądziło niż sześciu...niosło!!!
wojt
od obrony jest przeciez armija i policja !!!!
Olli
W komunistycznej reżimowej Rosji na każdym rogu sa sklepy z bronią palną a kierowcy wożą bron w schowkach. W demokratycznej Polsce za czasów poprzedniej ekipy zlikwidowano niemal 50% posterunków Policji. Poza tym jestesmy statystycznie najbardziej ROZBROJONYM społeczeństwem w Europie. O czym kolega pisze?
Tomek72
"... To napastnik ma się bać Zmiana ma również wpłynąć odstraszająco na potencjalnych agresorów, którzy będą musieli się liczyć z prawem każdego obywatela do powstrzymania napastnika..." NARESZCIE ... P.S. mam wrażenie, że za POSTKOMUNISTYCZNE władze robiły WSZYSTKO by Polacy stracili resztki odwagi, godności i przytomności umysłu ... Na każdym kroku - także w kwestii obrony koniecznej, o PODSTAWOWYM WYSZKOLENIU OBRONNYM i dostępie do broni nie wspominając. Dla mnie SAMOOBRONA (nie mylić z partią Leppera) powinna być OBOWIĄZKOWYM elementem wychowania fizycznego. Wtedy moglibyśmy liczyć na solidarną pomoc sąsiadów / przechodniów na ulicy ... a tak musimy liczyć na siebie i sprawiedliwy / "sprawiedliwy" wyrok
Kaczor
No i niby nowe ale dalej po staremu. Bo co to za zapis "...chyba że przekroczenie granic obrony koniecznej było rażące” Czyli dalej muszę się zastanawiać czy napastnika atakującego mój dom unieszkodliwiam adekwatnie do zagrożenia. Patologia
kolosalny
Szkoda że dopiero teraz
Chłopak który sam się wychował
Jeszcze żeby było czym odpierać bezprawny zamach. Broń dla każdego kto płaci podatki i ma ci najmniej dwójkę dzieci (znaczy zależy mu na państwie bo je utrzymuje i zapewnia co najmniej prostą zastępowalność pokoleń)
zenek
wreszcie jakiś pozytyw majstrowania przy prawie.
Ułan1981
Za wtargnięcie po zmierzchu jaka jest kara więzienia ? Powinno być z 15 lat bo i tak wyjdzie po 7-8. Nie wiadomo czy zabić, czy okaleczyć, czy co ...
polak
W końcu. Brawo Panie Prezydencie!!!
SkuRczyBYK
Prawidłowo " odstrzał sanitarny" "pomroczności jasnej" naruszających twoją nietykalność dozwolony ...pytanko czy mogę rozłożyć potrzaski na mamuty wielkości obręczy od beczki wokół mej ogrodzonej i oznakowanej posiadłości z napisami "grozi śmiercią" a ktora wielokrotnie była okradana mimo monitoringu bo napole minowe raczej niedostane zgody
piotrek
moj dom , moja twierdza
Grzyb
Bardzo dobrze! To napastnik ma się bać a nie ofiara!
PolExit
Poprzednia władza chroniła bandytów, nie obywateli. Obecne zmiany i tak są połowiczne, gdyż każde odparcie ataku powinno być nie tylko bezkarne ale chronione! To bandyta ma ponosić konsekwencje, nie uczciwy obywatel. Jeszcze długa droga przed Nami.
Obywatel
Ok. Teraz jeszcze niech wejdzie ustawa Kukiz o dostępności do broni i jesteśmy w domu...
Brave
A na ulicy? Też powinienem mieć takie prawo....
Xfd
Wreszcie...
wolny
„Nie podlega karze, kto przekracza granice obrony koniecznej, odpierając zamach polegający na wdarciu się do mieszkania, lokalu, domu albo na przylegający do nich ogrodzony teren lub odpierając zamach poprzedzony wdarciem się do tych miejsc, chyba że przekroczenie granic obrony koniecznej było rażące” Kolejny przepis, który sędzia może interpretować zależnie od samopoczucia. Gdzie jest okreslone co jest rażącym naruszeniem obrony koniecznej, a co nie jest? Zgodnie z tym przepisem można napaść kasjerkę w supermarkecie i jeśli będzie się broniła to ona będzie przestępcą. Tak samo pracownika w biurze można napaść i on będzie się zastanawiał, czy warto się bronić, to samo dotyczy każdego przechodnia na ulicy. W tych miejscach już nie wolno się bronić.
Viper
No i prawidłowo