Reklama

Siły zbrojne

Tysiące Beryli dla armii jeszcze w tym roku

Fot. chor. R.Mniedło/11LDKPanc.
Fot. chor. R.Mniedło/11LDKPanc.

Inspektorat Uzbrojenia zamierza zamówić w Fabryce Broni Łucznik kolejną dostawę dla Sił Zbrojnych RP karabinów Beryl oraz Mini-Beryl. Łącznie polska armia planuje zakupić dodatkowo ponad 3 tys. sztuk broni, z dostawą jeszcze w tym roku.

W sierpniu IU poinformował o planowanym zakupie od Fabryk Broni "Łucznik" - Radom 3034 kompletów 5,56 mm karabinów szturmowych wz. 96 BERYL oraz 209 sztuk Mini-Beryl. Opublikowano ogłoszenie o dobrowolnej przejrzystości ex ante, co oznacza iż trwają jeszcze rozmowy w sprawie warunków umowy planowanej do podpisania, nie ustalono więc np. ceny, wiadomo jednak że dostawa ma się odbyć jeszcze w tym roku.

Zgodnie z założeniem, dostawy karabinów mają zakończyć się przed końcem 2016 roku. Beryle są wprowadzane w Siłach Zbrojnych z uwagi na konieczność zabezpieczenia etatowych potrzeb pododdziałów oraz realizowany proces wymiany nieperspektywicznych karabinków systemu Kałasznikowa typu AKM/AKMS, na amunicję 7,62x39 mm. Z kolei systemy Mini-Beryl mogą być używane, między innymi, przez żołnierzy jednostek wsparcia, zapewniając przy tym znacznie większą siłę ognia niż np. pistolety maszynowe. Zwraca uwagę relatywnie duża liczba karabinów (3 tysiące) z dostawą w ciągu kilku miesięcy (do końca tego roku). Szef Inspektoratu Uzbrojenia gen. Adam Duda wskazywał wcześniej, że planuje się - m.in. z myślą o wojskach Obrony Terytorialnej - wznawianie bądź rozszerzanie istniejących umów na zakupy sprzętu, jednak nowe postępowania mają być uruchamiane po aktualizacji Planu Modernizacji Technicznej.

Czytaj więcej: Przemysł liczy na zamówienia dla Obrony Terytorialnej. MON: Kontrakty od 2017 roku

Zamówienie zostanie udzielone z „wolnej ręki” albowiem radomska fabryka jest jedynym producentem tego rodzaju karabinu, używanego w Wojsku Polskim od 1998 roku. W związku z tym, jak podkreśla Inspektorat Uzbrojenia, zmiana wykonawcy wiązałaby się z wprowadzeniem do uzbrojenia broni o innych właściwościach technicznych, z czym związane byłyby nieproporcjonalnie duże trudności techniczne w utrzymaniu i użytkowaniu. Dodatkowo, skomplikowałoby to obsługę sprzętu, gdyż wiązałoby się z koniecznością rozszerzenia zakresu i asortymentu zaopatrywania materiałowo-technicznego, szkolenia, obsług, specjalistów pododdziałów remontowych, pozyskania dodatkowego oprzyrządowania do realizacji obsług, napraw i remontów. Wobec tego zastosowano więc regulacje, pozwalające na wyłączenie zamówienia spod wymogów Prawa Zamówień Publicznych.

W maju br. informowano o podpisaniu umowy pomiędzy Inspektoratem Uzbrojenia a Fabryką Broni "Łucznik" w Radomiu na dostawę 17 621 sztuk 5,56 mm karabinków szturmowych wz. 96 BERYL oraz 8400 sztuk 5,56 mm karabinków wz. 96 MINI-BERYL dla polskich żołnierzy. Wartość, rekordowego jak do tej pory, kontraktu podpisanego przez radomską firmę z Wojskiem Polskim szacowana jest na ponad 156 mln zł.

Czytaj także: Rekordowy kontrakt dla Fabryki Broni. 26 tys. karabinków dla polskiej armii

 

Reklama

Macron w Polsce, ukraińskie drony, upadek Syrii – Defence24Week 103

Komentarze (24)

  1. 1234

    czym jest Beryl lepszy od AK że pisze nieperspektywiczny? 5.56 czy 7.62, ja np wolałbym 7.62 bo przebije cegłówke a 5.56 nie

    1. Oskar

      Z Broni na wojnie strzela się zazwyczaj do przeciwnika a nie cegłówek

    2. znawca

      7,62 przechodzi na wylot i robi mniejsze często szkody niż 5,56 który "rozwierca dziurę" w ciele człowieka

  2. Kóma

    Czy ktoś tam w MON myśli ? Po co kupować nowe Beryle dla wojska ? Lepiej należałoby popracować nad nowymi mundurami galowymi dla zawodowych żołnierzy, tak jak to zrobiono z OT !!!

    1. SAS

      Tu się akurat nie ma z czego śmiać. W moro to na poligon!

    2. logik

      Jesteś do nudny do "bulu"

  3. x

    Kupują Beryle ponieważ ich kształt nawiązuje do StG44, które były używane przez żołnierzy wyklętych.

    1. yz

      jaladreips

  4. Gall Anonim

    Skoro jeszcze przez jakiś czas pozostajemy przy Berylach, to może warto by się było zainteresować zestawem modernizacyjnym dla karabinów z rodziny AK pokazanej na tegorocznych targach Eurosatory przez słoweńską firmę AREX. Słoweńcom udało się opracować sprytny zestaw przeróbek, które z kałasza czynią broń w układzie liniowym osłabiającym podrzut, a więc podnoszący celność. Rzecz jasna modernizacja ta obejmuje też instalacje szyn montażowych dla celowników i innych akcesoriów.

    1. Oskar

      Z tego co wiem to ten zestaw umożliwia modernizacje tylko jugosłowiańskich klonów ak lub innych klonów ale mogę się mylić, choć jestem prawie pewny. Ale jestem pewny że ta modernizacja jest nieopłacalna i nie zmienia głównego problemu którym jest niestandardowy kaliber.

  5. SZELESZCZĄCY W TRZCINOWISKU

    OK .DOBRY NEWS ..tylko małe ale ..niech je poprawiają i upraszczają by były tak proste w konserwacji i naprawie jak AK ....i by ich kontynuacja szła do kształtu i formy "monolitu" jak np karabinek G11

  6. Piotr

    A co z bronią modułową? Rozumiem że można o tym zapomnieć.....

    1. Max Mad

      Beryl jest tańszy, sprawdzony z istniejącym łańcuchem logistycznym. Czasy niepewne więc nie można na chop siup wojska przezbrajać w nowy system strzelecki, trzeba by stopniowo. Co oczywiście nie zmienia stanu rzeczy że trzeba, ale Beryl to nadal bardzo dobra broń a rezerw nigdy mało.

    2. hvr

      Jeżeli masz na myśli MSBS to nie przeszedł jeszcze testów i badań.

    3. eaht

      MSBS powstał za rządów PO więc Macierewicz na pewno nie pozwoli aby wszedł do służby.

  7. rcicho

    Bardzo dobra decyzja. Karabinki to podstawa każdej armii nawet tej najnowcześniejszej. Co prawda za ich pomocą wojny się nie wygra ale bez nich na pewno się przegra. Beryl to dobry klon AK - ponoć najlepszy z tej rodziny. Oby nie zapomnieli o kolimatorach czy lunetach oraz odpowiedniej ilości amunicji tak aby starczyło jej na dłużej niż na kilka dni.

  8. nikt ważny

    A ile amunicji (nowej!) do nich? Bez tego równie dobrze (albo nawet z lepszym skutkiem) można kupować siekiery i dzidy.

  9. Vik

    Znaczy także że prawdą były plotki o tym że MSBS to kicha jak PL-01. Nawet Ukraina ma już w linii nowoczesny karabinek produkowany u siebie Fort, podobny trochę do Tavor. Czesi mają cudownego BREN-805-2, Chorwaci swój VHS 5.56. Wszyscy oprócz nas, żenua i facepalm

    1. Dana

      1. Nie żadna kicha tylko nie ma sensu budować całą logistykę pod nowy produkt w sytuacji zagrożenia tylko powiększać istniejące zasoby. MSBS to nie jest produkt zmieniający układ sił na polu walki zatem ciśnienia nie ma. 2. Nie podobny do Tavora tylko to jest Tavor na licencji. 3. Na czym polega "cudowność" Brena? Zabija wroga bez celowania, działa pod wodą czy zestrzeliwuje Iskandery? 4. No mają i co? Beryl też ma ten kaliber.

    2. mat

      Tak się składa że MSBS jest jeszcze w fazie testów, a my potrzebujemy nowe dostawy już teraz. Na MSBS jeszcze przyjdzie czas.

    3. ito

      Wprowadzanie nagle, w chwili bardzo dużego ssania na broń strzelecką (OT!),wzoru całkowicie nowego, a więc wymagającego całkowitej zmiany systemu logistycznego i szkolenia, 3 razy droższego (jak wynika z zamówienia dla Kompanii Reprezentacyjnej) a równocześnie nie stanowiącego skoku jakościowego dla żołnierza (nie czarujmy się, główną bolączką AKMów jest nabój- można by pewnie poprawić jego właściwości , ale to wymaga nakładów i czasu- wygodniej jest sięgnąć po wzór gotowy mający dodatkową zaletę bycia dominującym u sojuszników- natomiast Beryle i tak są dla znakomitej większości żołnierzy aż za dobre jeśli chodzi o celność), do tego nie sprawdzonego w normalnej eksploatacji byłoby zwyczajnie głupie. Gdyby nie dość absurdalna (porównujmy z M4 lub M16, w najlepszym przypadku ze Steyrem AUG) cena MSBS, o ile oczywiście wszystkie oficjalne informacje na jego temat są prawdziwe, dojrzałby właśnie do zamówienia serii informacyjnej- do 1000 sztuk- do rozdysponowania między przyszłych użytkowników w celu sprawdzenia, jak się zachowa w toku zwykłej eksploatacji, a nie w warunkach prób. Przypomnij sobie- Amerykanie swego czasu wprowadzając świetnie zapowiadający się karabinek M16 dali d... jak rzadko- bo w kraju i w garnizonach sprawował się doskonale, a w dżungli już nie. Oni z tego wybrnęli z potężnymi kłopotami i sporym kosztem- czy my koniecznie musimy powtarzać tę samą drogę?

  10. navigator

    czyli około 1610$ za sztukę-biznes ku..a życia. Np. kałach w USA kosztuje pomiędzy 300$-500%. Ważne żeby drogo kupić. I jeszcze zapytam gdzie jest MSBS? I kasa wsadzona w ten projekt.

    1. Qba

      MSBS jest testowany

    2. anakonda

      niewyszedł? czasem tak jest ze cos nie wyjdzie wazne aby ekonomicznie wszystko sie zgadzalo stad tez taka a nie inna cena za beryle

    3. Uchu

      Jak sie kupuje szybko to sie przepłaca

  11. raptor

    Tak swoją drogą... 156 mln zł podzielić na liczbę zamówionych karabinków czyli 26 021, daje nam - uśredniając, bez podziału na Beryl/mini - cenę 5995 PLN za sztukę. Jeśli Beryl Sport kosztuje na rynku cywilnym pod 4000 to przy takiej hurtowej ilości dla WP, trochę wysoka cena się wydaje... Chyba, że coś tu wliczone jest jeszcze. Niemniej nadal drogo. Obstawiam, że USA taniej kupuje Colty M4.

    1. Tyyuu

      Przy takiej cenie to powinni serwis robic za darmo przez 10 lat. A na bliskim wschodzie możesz kupić kałacha za 100dolarow jak mówią dziennikarze. Zobacz jaka przebitka.

  12. wz

    Gdyby pozwolili kupować Beryle i Mini-Beryle bez pozwolenia to by mieli WOT za darmo. A tak aby rozdać te Beryle i mundury oraz przeprowadzić szkolenia (na nic więcej nie ma pieniędzy) zatrudni się tysiące urzędników. Ale chyba o to chodzi. PGZ nie wystarcza. Trzeba gdzieś upchać znajomych i krewnych.

    1. Ula2

      Ci których stać finansowo na kupowanie beryli i czasowo na weekendowe/urlopowe szkolenia, to nie jest materiał na dobrego żołnierza, który będzie skłonny walczyć do końca. Tacy sobie poradzą w razie W, pragmatycznie zawiną ogon i przeniosą się z rodziną i majątkiem za granice, ubezpieczeni załatwiony orzeczeniem lekarskim, złorzecząc że tak tanio musieli sprzedać nieruchomości, których cena spadła. Zdecydowanie lepszym żołnierzem będzie ktoś związany z wojskiem polskim (a nie wojakowaniem) w sposób permanentny, kontrolowany, bez alternatywy. Generalizując.

    2. anakonda

      najłatwiej oskarżać na dodatek bez pokrycia ,w pierwszej kolejnosci widzial bys małolatow latajacych po galeriach i machajacych berylami a przeciez nie o to chodzi (ostatnio jeden taki stal za mna w kolejce i bardzo głosno opsie chwalil jak mu to policja prawko zabrała i ze on nie bedzie wiecznie czekal az mu oddadza ( informowal ze nie podali mu terminu zwrotu) tak jak by mial cos do powiedzenia :) ) aby opowiadac bzdety o oficjalnej broni dla kazdego trzeba najpierw pozna cnasze spoleczenstwo zwlaszcza to najmlodsze czyli wiek 18 - 26 lat ktore nijak nie idzie w dobrym kierunku

  13. MIŚ

    A co z MSBS?

    1. Qba

      W trakcie testów

  14. robert k.

    a kiedy w końcu zostanie wprowadzony MSBS?

    1. hvr

      Jak przejdzie badania i testy pomyślnie.

    2. rozczochrany

      Po decyzji o zwiększeniu liczebności żołnierzy w jednostkach armii zawodowej, powołaniu brygad OT oraz uzupełnieniu magazynów KBK AKM/AKMS na wypadek wojny (za rządów PO ich zawartość wyprzedano firmom ochroniarskim i rusznikarskim na rynek cywilny) jest duże zapotrzebowanie na karabinki. I na Beryle i na MSBS. Po zakończeniu pełnego cyklu prób MSBS będzie zamówiony.

    3. cynik

      za 15 lat skoncza pajacowac i kupia w koncu M4 byle bez polonizacji gdyz wtedy przyjdzie za nie placic jak za dzialka laserowe

  15. Flash

    tym się dzisiaj wojny nie wygra...

    1. hydra

      hyba nie bardzo wiesz o czym mowisz. beryl to najlepszy ak na rynku.

  16. Apis

    Mam nadzieję, że Beryle nie zostaną przekazane na pokaz dla OT, tylko do regularnych zawodowych oddziałów WP. OT spokojnie może pobiegać z AKM do czasu aż będzie na to kasa. Póki co, są ważniejsze potrzeby...

  17. Vik

    Bo zapasy AKMS zutylizowane i nie ma nawet co przekazać do magazynów tej OTK co ma niby być do końca roku 3 brygady, stad 3 tysiące sztuk. Ciekawe czy AKMS-y oborą zawodowcom dając im w zamian te nowe Beryle, czy Beryle do OTK? Stawiam na to że do OTK, bo to ma być pokazówka pod publiczkę.

    1. ~jack

      Umiesz czytać? Pisze wyraźnie, że zamówili do wojska zawodowego a do OT dopiero w 2017r. Ponadto to już druga transza zamówienia, bo w kwietniu zamówili łącznie trochę ponad 17 tyś sztuk beryli czyli łącznie z tym zamówieniem wojsko w tym roku wzbogaci się o około 20 tysięcy sztuk broni.

  18. Czytacz

    Dobrze, że następuje wymiana sprzętu. Tylko czemu tak niewielkie ilości.

    1. fort

      "W maju br. informowano o podpisaniu umowy (...) na dostawę 17 621 sztuk 5,56 mm karabinków szturmowych wz. 96 BERYL oraz 8400 sztuk 5,56 mm karabinków wz. 96 MINI-BERYL dla polskich żołnierzy. Wartość, rekordowego jak do tej pory, kontraktu podpisanego przez radomską firmę z Wojskiem Polskim szacowana jest na ponad 156 mln zł." Czyli rekordowy kontrakt to było 26 tys... teraz domówiono jeszcze 3tys czyli w tym roku już 29 tys, "tylko czemu tak niewielkie ilości" ehhh malkontenci, No ale przecież mogli zamówić milion do końca roku:)

  19. Max Mad

    Planuje a Zamówi to u nas jest jak Niebo a Ziemia. Poczekamy, zobaczymy... budżet obronny na 2016 i tak już załamany więc trzeba może ratować co się z niego da i wydawać ile się da, niczym wróci do głównego budżetu.

  20. Przemo

    A kiedy będą zamawiać celowniki x 4

  21. viper

    a po msbsie ani widu ani słychu

  22. Janusz

    Potęga. Z berylami na czołgi i wrogie lotnictwo...

  23. kloklo

    MSBS się oddala...?

  24. Hubalwiecznypartyzant

    Czy po tych zakupach pozostaną w armii (nie licząc rezerw w magazynach) jakieś AK?

Reklama